Przestał jeść!

Mój synek ma 9,5 mies. i je coraz mniej. Dziś odmówił kaszki manny, którą do tej pory bardzo lubił. Wczoraj nie chciał ani zupki ani brokuła ani niczego innego. Jadłby tylko mleko z cyca i trochę owoców. Przedtem lubił prawie wszystko, teraz nic. Odkąd mu wyszły zęby (jakieś 3 tyg.) karmienie to porażka. Czy ktoś tak miał? Dodam, że efekt jest taki, że wisi na cycu przez całą noc.

dzieci miewają takie przerwy w jedzeniu, same wiedzą czego im potrzeba. trochę cierpliwości. Moja córka miała ponad miesięczną przerwę w żarciu, też koło 9 miesiąca, teraz pięknie wcina

prawdopodobnie jeszcze nie przyzwyczail sie do obecnosci zabkow, i po prostu mu \"przeszkadzaja\", a przy ssaniu nie odczuwa tego tak bardzo. Postaraj sie, by pil jak najwiecej, jesli nie jest zagrozony niedowaga, nie musisz sie zamartwiac.

Mam nadzieję, że też mu się unormuje, dzięki To znaczy, że mam nie wciskać, nie dawać niczego \"a może to ci posmakuje\", tylko zaufać małemu, że wie co robi? Czym karmiłaś, jak nie jadła? (ha, fajne pytanie)

no właśnie, też sobie pomyślałam, że nie wie co zrobić z zębami (ale jak dopadnie do mojego nosa, to doskonale wie..) zwłaszcza, że mu wyszły 4 na raz praktycznie

karmiłam cycem, a poza tym owocami ze słoiczka, bo te wciągała :) poza tym nic na siłę, bo wyrosnie niejadek :) oczywiście codziennie cos proponowałam, ale jak nie to nie :)

zgadzam się.. u mnie też tak było. moja żaba jak skończyła 9 miesięcy przestała jeść.. tylko cyc, cyc, cyc! 2 tygodnie nie jadła prawie nic prócz cyca no i banana.. teraz wcina wszystko co jej się da i musze jej pilnować aby z miski pieska nic nie wyciągała :-D możliwe że to zęby

ania - cos mi przypomnialas, moj maly tez w wieku 9 - 10 miesiecy raczkowal i stolowal sie w ... kociej misce. Na popicie - cyc. Wlasne posilki wcale go nie interesowaly. A potem mu przeszlo, i ku uciesze kota, juz nie musze miski chowac...

dzięki, dziewczyny za odpowiedzi właśnie mu usiłowałam dać obiadek. Minę miał jakbym mu wielką krzywdę robiła i zjadł z łaską 2 łyżeczki.. Po czym rzucił się do cyca, bo wiem że był głodny. Specjalnie go chwilę przetrzymałam, żeby zjadł tą zupkę no i lipa... Ech... Ale pocieszające jest to, co piszecie :)