Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złote dziewczę

Czy was tez to wkurza?

Polecane posty

Gość złote dziewczę

Czy też tak macie, ze wkurza was, ze byłe dziewczyny waszych chłopaków odzywają się do nich, piszą głupkowato "Co u ciebie?", próbują flirtować i namówić na spotkanie? Ja wiem, że mój ma to w dupie, ale wkurwia mnie to. Czemu one sobie nie dadzą spokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marioleczka28
bo to zwykle szmaty i sa zazdrosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czemu one sobie nie dadzą spokoju?" bo chca sie z nimi (nami) przespac i miec z tego satysfakcje przed nasza obecna partnerka ... ale my sie nie damy :D w koncu facet nie mysli tylko o sexie .......... :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loco...
pewnie Ty na takie sama teksty kolegów, odpowiadasz agresją słowną? buahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
wiem. Raz jedną załatwilam to na 9 miesięcy miałam spokoj. Bo mnie wkurzala. Wysylala maila do mojego faceta z prosba o spotkanie a on jest czlowiekiem ktory nie potrafi w niektorych sytuacjach powiedziec prosto z mostu, wiec sie tylko wykrecal. a teraz znowu sie odezwala i na domiar zlego w jeden dzien dwie naraz :/ tym rzem napisal mi ze jest szczesliwy ze mna, pochwalil sie jak to tonie z milosci do mnie - ale i tak jestem zla. chyba wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiastera
Nie wiem na jakie wy ex trafiacie. Chyba jakies glupkowate panny. Ja do mego exa nie pisze i powiem jeszcze jedno nawet. On ma dziewczyne i chcial sie spotkac od tak pogadac .Odmowilam mowiac mu, ze nie chce aby jego dziewczyna byla zla na niego i na mnie jakby sie dowiedziala jakims cudem. Ucielam kontakt. Moze jestem ex dziewczyna z inej bajki. Kocham go nadal ale nie wchodze w zwiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
jedna jest zlosliwa i moze chcec go omamic - na szczescie mieszka nie blisko ;] a druga to raczej nie ten typ. ona sie po prostu zakochala. zal mi jej nawet, ale smiesyz mnie to. znalazla sobie mena po tamtej mojej interwencji i miala caly czas na nk zdjecie z nim jako główne, a teraz nagle zmienila i nastapnego dnia dowiaduje sie od mojego ze napisala do niego i zaproszenie wyslala. zdanie otwierajace: "Jak milo cię widzieć, szkoda ze tylko na zdjeciu ale zawsze to cos". w sumie smialam sie z tego, ale na dluzsza mete mnie wkurwia. nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
kasiastera - ja tez tak robie. spalilam mosty za soba jak sie rozstawalam z tamtymi facetami, moimi bylymi. ale moj obecny jest inny. i nie rozumie tego co ja mu mowie na ten temat. on nie lubi palic mostow. ale po co mu kontakt z taka laska jak sie nie chce z nia spotkac, smieje sie z jej cyckow, mowi ze byla tylko dla seksu, bo przyjechal do nowego miasta na studia i mu sie nudzilo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena Pokrzywka
Czy ty się ich boisz? Czy jesteś despotka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet był z kimś tylko dla seksu i z nudów, co przyznaje oficjalnie, a teraz się śmieje z tej osoby, a Ty się w nim kochasz? przecież to jakiś kretyn :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale po co mu kontakt z taka laska jak sie nie chce z nia spotkac, smieje sie z jej cyckow, mowi ze byla tylko dla seksu, bo przyjechal do nowego miasta na studia i mu sie nudzilo :/" Jaki prostak... a skąd przyjechał do miasta? Pewnie mu jeszcze słowa z butów wystaje :/ Uważaj, żeby się i z Twoich cycków nie śmiał za jakiś czas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>>>smieje sie z jej cyckow, mowi ze byla tylko dla seksu, bo przyjechal do nowego miasta na studia i mu sie nudzilo :/ Gratuluje ulokowania sobie uczuć w takim facecie. Nastepnej zakochanej w nim idiotce będzie to samo mówił o Tobie. Bez urazy, ale pomyśl sama :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Bogiem a prawdą to mnie też intrygują podobne zachowania. czemu jak para się rozstanie, nie utrzymuje ze sobą kontaktu przez kilka miesięcy, ktores sie z kims zwiąże i - bums! - jak chochlik z pudelka wyskakuje były partner... jakie odczucia to powodują? zazdrość ze to drugie sobie kogos znalazlo? - no przeciez ciezko na logike oczekiwac, ze jak my nie jestesmy razem to juz habit i celibat do konca zycia. chec sprawdzenia czy sie jeszcze ma wplyw na bylego partnera, "czy ja mu sie jeszcze podobam?", "czy ona mnie jeszcze kocha?" - no na litość, jakby tak bylo toby sie nie rozstawali raczej?... ktos mi moze to wytlumaczyc? :) jakos ja z moimi bylymi mam kontakt tylko na zasadzie zyczen swiatecznych i imieninowych, i to z reguly tylko przez pierwsze "razy" po rozstaniu. potem odpuszczam. o spotykaniu sie na kawe, o zapraszaniu sie nawzajem do domów - nie ma mowy. sama nie mam takiego odruchu, a wszelkich podobnych propozycji nie przyjmuje. jak sie spotkamy na ulicy, to owszem - przywitam, pogadam - ale nic wiecej. wiec jak to jest? powie ktoś szczerze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
Śmiał się z jej cycków, bo mieliśmy głupią rozmowę na temat wad swoich byłych. Ja śmiałam się z mojego byłego, do którego nic nie czułam, a on śmiał się z niej. Była to bardziej rozmowa na temat wad byłych partnerów. Ja wspomniałam małego krzywego fiutka byłego, a on obwisłe cycki swojej ex. i tyle. ależ oczywiście - wyciągnijcie wnioski z dupy :/ A co do tego, że był z nia dla seksu, który i tak był drętwy i nijaki - nie mamy przed sobą sekretów, żadnych. On tez wie o moich przygodach i ekscesach łóżkowych, ale nie o tym miałam. Wkurza mnie, że ta laska się do niego odzywa. Że dalismy jej już do zrozumienia, że ma sobie odpuścić, a ona ciągle - ponoć zakochana. I z głupim hasłem - "Obiecałeś, ze nie zerwiemy kontaktu". Bo co miał jej powiedzieć? Czy my kobiety w większości faktycznie takie głupie jesteśmy czy tylko udajemy? Co miał powiedzieć dziewczynie, która wg niego była zwykłą prostą, trochę prostacką wręcz, ale niesamowicie miłą i sympatyczną? Która była zakochana w nim i nie wiadomo co chciała od niego? Tym bardziej, że jak się rok temu odezwała to on nagle żeby nie pisac jej wprost to urwał kontakt, a później ja interweniowałam, a teraz znowu się odezwała. Po co? Narazie nie odpisała mu na jego odpowiedź bo nie ma za bardzo co mu napisać, radziłam mu żeby nie pisał na końcu "Co u ciebie?" bo ona tylko na to czeka. Napisał zatem ze jest szczesliwy i blebleble. Teraz nic mu nie pisze za to codziennie pare razy go oglada na nk. Normalnie szlak by trafił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniek z poziomką
A mnie bardziej wkurzają nowi faceci którzy zarywają do mojej laski niż jej byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
Może dla kogos to jest istotne, ale ten facet jest moim narzeczonym i mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh-ja sie o nowych facetów nie wkurzam bo szans na dłuzsze spotkanie nie mają. Ale były to inna sprawa-z tym typkiem jest trudniej. Cóż-na razie go jako tako znoszę. Jak nie wytrzymam to postawie sprawe jasno i bedzie musiała wybrac-albo brak kontaktu z byłym albo koniec zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
rocker - ale ja sie zastanawiam co mnie w tym wkurza? bo sama tego nie rozumiem! ja wiem ze on do tej dziecwzyny nic nie mial, bo byla to pomylka, krotka przygoda, nic wiecej. a my jestesmy juz dlugo, myslimy o sobie powaznie i planujemy wspolna przyszlosc - moja pozycja jest naprawde bezpieczna. tylko... wkurza mnie to. nie wiem co, ale wkurza mnie to. czasem tez mnie wkurza ze ktoras laska moze myslec ze on na nia leci. ze chcialby ja przeleciec. a wiem ze on jest facetem z zasadami i to mi nie grozi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złote dziewczę-normalne zachowanie:D ja też nie mam powodów żeby sie martwic a jednak sie wkurzam. Jest to bez sensu-takie irracjonalne zachowanie. Ale zapanowac nad tym-sam nie wiem jak i miło by było gdyby ktos podsunął jakas recepte :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupaa
tylko sie nie zesraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
Niop, może ktoś ma jakąs propozycję? Albo ktoś mi wytłumaczy czemu wkurza mnie myśl, że ktoś sobie może mysleć, że mój facet może woleć kogoś innego niż mnie, kiedy ja wiem że to ja jesem najważniejsza dla niego? Czemu mnie wkurzają jego byłe które na dobrą sprawę nic mi nie moga zrobić? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z miasta - to widac
bo na dobra sprawe - moga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalęzy o co chodzi
Ja też miałam taka sytuacje jak autorka, ale jak zobaczyłam z kim mój chłopak pisze i podszyłam sie pod niego na gg i umówiłam sie ze szmatą.. jak poszłam na spotkanie to ormalnie szczeka mi odpadła dziewczyna odjebana na maxa. Jak do niej podeszłam a znam ja to się zdziwiła i mowi o czesc.. ja do niej no hej czekasz na kogoś ?? I w tym momencie już nic nie powiedziała bo leżała na ziemi... najebałam jej i teraz mam spokój. Jak ostatnio nas razem widziała to przeszła na drugą strone ulicy - bała sie suka-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRÓLOWAmadzia
Ja tez trafilam na taka glupkowata panienke hehe No, ale juz ja utemperowalam. Trwalo to zbyt dlugo bo bylam zazdrosna, ale gdy zauwazyla, ze juz nie jestem i robi z siebie kretynke to przestala i jest spokoj. Moj facet nie rozumial dlaczego bylam zla, przeciez on chcial z nia tylko popierdolic glupoty raz na jakis czas. HA ale gdy odezwal sie moj byly chlopak to juz nie rozumial, ze ja tez bym chciala z nim sobie czasami pogadac. faceci sa momentami tragiczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote dziewczę
Ja napewno nie mam możliwości odnowienia kontaktu z byłym, bo trafiałam na samych kretynów. Dlatego spaliłam mosty. On trafiał na miłe dziewczyny, ale nie byli sobie przeznaczeni, bo nic go w nich nie pociągało, nie miały dla niego tego czegoś. Z tym że - on jest naprawde wyjątkowym facetem, takim jakich mało i rozumiem ból tych lasek. ale żaby miec taki tupet jak jedna, która pierw do niego na gg pisała, to ja z nia rozmawiałam i napisałam jej ze ja to ja. Napisałam jej prawdę, która musiala ją zaboleć - laska pisze z nadzieją, że się spotkaja, a odzywa się jego narzeczona i mowi ze jej kochanie jest w pracy, ale wroci za godizne, mozna cos przekazac, blebleble. Ta kobieta byla do tego stopnia perfidna, ze poprosila o jego nr tel bo chciala ropozmawiac z nim, a ja mysle - a co tam, dam jej. dzwonila do niego, on po 3 dniach oddzwonil bo zapomnial w ogole ze ona sie odezwala. i po rozmowie z nim wysyla mu smsa "masz bardzo mila dziewczyne(...) żałuję że nam nie wyszło, chcialam ci to powiedziec od dawna" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady makbeciara
Ja też tak mam i tez nie wiem co zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łuk im w ogon;| Ja wiem że takie panienki to puszczalskie. Najchętniej tych swoich eks zjadły żeby nikt im ich nie zabrał. NIech wypierdzielają na końską dolinę kozy poganiać!:O :E:P:D:U

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muminek i włóczykij
No one niekoniecznie musza być puszczlskie, może faktycznie tęsknią i są nieszczęśliwie zakochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×