o cholera jak mi źle

ja mu nie proponowalam przyjazni po tym jak bylismy razem, my nie bylismy razem! to ja chcialam z nim byc a on nie szukal zwiazku :( chcialam mu zaproponowac przyjazn bo tylko tyle byl w stanie wziac ode mnie, wychodiz jednak na to, ze nawet tego nie chce...

ANGEL -- tez nie chce znim byc wyjasnilam mu czemu sie w nim zadurzylam i ze tak naprawde to tylko przyjaznic sie mozemy, ale on nic, cisza, totalna ignorancja, najgorzej boli jak ktos milczy :( :( o matko juz nie moge, juz mnie glowa boli, co robic, co robic?

mam ochote sie znow ponizyc i napisac cos do niego, choaiaz obiecalam mu ze tego juz nie zrobie, jestem w stanie to zrobic :( powstrzymajcie mnie!

Filuterna -- jak sie nie odzywa to albo chce sobie wszystko poukladac w glowie i pomyslec co robic dalej albo dal sobie z Toba spokoj...ja mialam taka sytuacje i to pare razy, facet do mnie dzownil - nie odbieralam tel, pisal sms-y ja nic...tak to trwalo ponad 2 lata i dzis mi wyznal milosc;/ booshe......masakra!!!! a ja mam faceta....ja juz mykam...zycze powodzenia !!!!

mam jednak szczera nadzieje, ze układa sobie w glowie i nie zrezygnowal ze mnie tak do konca, wyjasnilam mu wszystko jak na spowiedzi, z nikim nie bylam tak szczera jak z nim:( moze go to wszystko przeroslo a moze z niego jednak zimny fiut? :(

no tak, teraz to juz sama ze soba rozmawiam, super :(

nikt juz nie pocieszy? :(

to daj sobie z nim spokój dziewczyno :O

Na pocieszenie :):) http://www.dinky.scene.pl/~hv/dowcip.html

no daję daje, ale ciezko mi teraz zyc i szukam jakiejs otuchy i motywacji by rano wstawac i zyc jak do tej pory :(

no tak najłatwiej zostawic czlowieka samego :(

taa zacznij się bawić w przyjaźń z facetem , do którego cię ciągnie, świetny pomysł:O widac że jesteś dość"miękka" przynajmniej na jego punkcie więc chłop ci robi zimny prysznic, a przynajmniej taką mam nadzieję, że chce żeby Tobie przeszło. Nie wiem jak ty to widzisz ale znając co nieco kobiety jak zostaniecie przyjaciółmi to ty będziesz tylko dłużej cierpiec, kazdy miły gest w Twoją stronę będziesz interpretowała jak sygnał i znów wrócisz do tego samego punktu, w którym jesteś teraz. Po drugie jak będzie wiedział ,że tak ci zalezy to może zacząc się Toba bawić i grac Tobie specjalnei na uczuciach...albo co gorse po jakimś czasie wyda mu się ,że przejrzał na oczy i wpieprzy ci się w życie w najmniej odpowiednim momencie. daj sobie spokój i pomyśl ,że lepiej teraz troche pocierpiec niż pchac się w układ , który ty nazywasz przyjaźnią a tak na prawdę polegajacy na tym że nie chcesz odpuścić od siebie osoby, do której cię ciągnie ale nie na zasadzie przyjaźni...po co mu oferujesz coś czego on nie chce, w dodatku coś czego tak na prawdę nie jesteś mu w stanie dać:o

dzięki za te słowa, wszystko to wiem co piszesz, teraz chcialabym sie skupic na tym by przetrwac jakos i nie myslec :(

a teraz niech mnie ktos walnie w łeb ale tak porzadnie, zwyzywa a na koniec powie, ze bedzie ok...

Filuterna jestem z toba, badz twarda i nie pisz, ja niestety byłam zbyt słaba i wyszłam na kompletna idiotke:/ jestem z Toba. zostaw tya sprawe swojemu biegowi co ma byc to bedzie ty tego nie zmienisz, a mozesz tylko pogorszyc, jesli nei umiesz wytrzymac zeby do niego nie pisac to usun jego numery gg czy koma. pozdrawiam i 3mam kciuki BEDZIE OK!!!!!!!!!

za [pzno, zrobilam z siebie totalna idiotk, dzwonilam do niego z 20razy i wyslalam tone smsow, i trudno sie mowi, jutro zaczynam nowe zycie :)

po co nowe życie, skończ z tym, które masz - czekam ;).

dla twojej satysfakcji nie skoncze z tym zyciem :P