czy on jest mna zainteresowany?

podoba mi sie pewien chlopak widzimy sie codziennie ale on mowi mi tylko czesc i nic wiecej wydaje mi sie ze ja mu sie nie podobam bo jakbym mu sie podobala to zachowywal by sie inaczej przede wszystkim by rozmawial ze mna a wy co o tym myslicie piszcie

zesraj sie

ze nie zwraca na Ciebie uwagi, naturalne

myślę, że raczej nie jest zainteresowany.

a ja kiedys poznałam chlopaka ale on piernoł, mam kontynułować znajomość ?

po tym co napisalas wnioskuje, ze na 100% jest zakochany tylko sie wstydzi. 100%!

hallajka -> stanowczo nie, jak pierdnal to znaczy, ze Cie nie szanuje i w przyszlosci na pewno by Cie bił

ja tez tak tak mysle bo jak by byl to zachowywal by sie inaczej

pytanie do slodka idiotka to co ja mam sie do niego odezwac jak myslisz

pewnie, odezwij sie :D

a ty mialas podobna sytuacje

nie, co Ty, ja jestem brzydka (jak 99% dziewczyn na kafeterii podobno:D) i chlopcy nie zwracaja na mnie uwagi ... w sumie to Ci strasznie zazdroszcze tego chlopaka!

do slodka idiotka chyba zrobie tak jak mowisz moze wreszcie sie cos ruszy jak ja sie odezwe

piszcie

Odezwij się, facet potrzebuje trochę zainteresowania. Faceci są nieśmiali. Może być tak że on myśli że to ty jesteś zbyt ładna i ciekawa więc nic nie robi bo po co: ona mnie wysmieje, a jak Ty pierwsza dasz mu tyci tyci zainteresowania to doda mu pewnosci i wszystko może sie miło potoczyc.

tylko czy jak ja sie odezwe pierwsza to nie bedzie troche glupio

Nie będzie , facet tego nie zapamięta że to ty powiedziałaś pierwsza cos bo zgłupieje ze szczęścia że nawiązał z tobą jakiś kontakt. On z tobą nie ty z nim , rozumiesz :)

On tak będzie myslał :)

tak

moze to rzeczywiscie pomoze

Przyznaje że jesteś w gorszej sytuacji bo chyba musisz zrobić to "Wprost" o którym jest w moim topiku, ja miałem to szczęscie że mogłem sie w spokoju oswoic z moim obiektem westchnień :)

kwestia jaki on tam jest. Pewnie możesz sama spróbować pogadać... jak regularnie mówicie cześć to musicie się regularnie widywać więc masz bezpieczny temat nikt sobie pewnie nic złego nie pomyśli jak się do kogoś pierwsza odezwiesz ja osobiście pewnie bym specjalnie nie rozmawiał z podobającą mi się dziewczyną bo nudny typ ze mnie... no ale dla jakiejś hipotetycznej przypadkowo zainteresowanej niej to było by dobrze bo doszła by do wniosku jak autorka tematu i nie rozczarowywała się później

Pamiętam jak zakochałem się w kobiecie starszej o 7lat. W rozmowie potrafiłbym każdego sprowadzić do parteru w 5min, a gdy ona była blisko to wygadywałem takie głupoty że żal było słuchać. Jak tylko znikała z pola widzenia wszystko wracało do normy. To może być objaw zainteresowania z jego strony. Tak bardzo nie chce zrobić na tobie negatywnego wrażenia że woli nic nie mówić. Może to brzmi głupio, ale tak było ze mną. Któregoś dnia po prostu przełamałem się i powiedziałem jej o wszystkim. Pomogło, teraz nie mam z tym najmniejszego problemu. To nic złego że kobieta robi pierwszy krok, zwłaszcza gdy jest zainteresowana. Nie można zwyciężyć nie próbując. A jeśli on rzeczywiście coś do ciebie czuje i jest to szczere to nagroda jest warta wszystkiego. Mieć kogoś kto cię kocha bez względu na wszystko, to więcej niż wieczność. Powodzenia.

Kurcze, fajnie by było jak by więcej dziewczyn by coś zagadywało do chłopaków a nie, że zawsze wszystko faceci. Jak dla mnie to dobrze zrobisz, ja bym był zadowolony, nie ważne czy byś mi się podobała czy też nie, byłby szacun za bezpośredniość. Pozdrowionka

nowidzisz nse ja mam gorzej

Spitfire1809 myślę podobnie jak ty.

Nie taki Diabeł straszny, jakim go malują. Nie chcę cie pouczać, jedyne co mogę powiedzieć z czystym sumieniem (z własnego doświadczenia) to to, że jeśli żadne z was nic nie zrobi to możecie stracić szansę na szczęście. "Tchórze umierają po tysiąckroć" Ja byłem pewien że to ta jedyna i wolałem polec niż do końca życia żałować że się nie odważyłem. Uczucia nie są po to by je ukrywać.

tez tak uwazam ze potem moze byc juz za pozno dlatego trzeba dzialac teraz

ja mysle zeby na poczatku zapytac go co slychac