Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam juz dosc tego ...plakac

Jestem w ciazy- facet nie zauwarza mnie juz ....

Polecane posty

Gość mam juz dosc tego ...plakac

Jestem 5.5 miesieca w ciazy przytylam. brzuch juz widac to moja pierwsza ciaza. nigdy szczupla nie bylam.. zawsze mialam okragle nogi , tylek.. ale mu sie to podobalo . pierwszy miesiac ciazy nie wiedzialam ze jestem - mielismy zero seksu ( klocilismy sie o wszystko wtedy) do 4 miesiaca sex czasem byl . w 4 sama rzucalam sie na niego.a teraz 5 i juz mis ie nie chce walczyc mam dosc... co z tego ze przytylam przeciez ja w ciazy jestem.. a on mowi ze to nie to ze przytylam tylko ze to ze w ciazy jestem...............co jest bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ohyda z niego
no coz, jak bylam bez ciazy pasztetem to w ciazy bedziesz kaszalotem jedyna rada to nie zrec bez opamietania i po ciazy sie ostro wziac za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ohyda z niego
*bylas, oczywiscie ja pasztetem nie jestem i nigdy nie bylam i nadzieje mam ze nie bede :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
ciaza Ci chyba na mózg padła....nie wiem moze to hormony albo poprostu masz cos nie tak z glowa....moze faktycznie on nie chce sexu bo sie boi ze sie cos dziecku moze stac a Ty szukasz miliona innych powodow...to ze sie tyje w ciazy tez jest normalne wiec wez sie nad soba zastanow kazdy czlowiek ktory uprawia sex musi sie liczyc z takimi konsekwencjami jak ciaza a co za tym idzie ze wszystkim co ciaza niesie ze soba wiec przestan byc upierdliwa i sama sobie wkrecac tylko sie zajmij kompletowaniem wyprawki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
do ale ohyda z niego--- po ciazy nie mozna sie wziasc za odchudzanie kretynko!!!! bo za wczesne odchudzanie grozi powaznymi konsekwencjami dla zdrowia matki a jesli bedzie karmic to odchudzaniu nie ma mowy wiec siedz cicho jak sie nie znasz...poza tym widze ze masz jakies kompleksy skoro musisz sie tlumaczyc ze Ty pasztetem nie byłas nigdy w co watpie skoro dajesz jej takie rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ohyda z niego
nie mam kompleksow idiotko bo zawsze mialam idelana figure tylko napisalam tak bo sie pomylilam w 1 poscie za ty pewnie jestes pasztetem ktorego maz po porodzie tknac nie chce bo zresz bez opamietania "bo po ciazy sie odchudzac nie wolno" i sruuu czekolade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
latwo wam powiedziec!!!! jakbys sie czula .. pomysl .. jakby twoj facet cie nie zauwarzal!!! a co do sexu to mozna uprawiac go w ciazy nawet do 9 miesiaca!!! to nie chodzi tylko o sex ale o jakiekolwiek dowartosciowanie.. przytulac ja go musze bo on moze raz na tydzien to zrobi.. podobno w ciazy facet powinien strac sie.. a moj co robi.. to ze zrobi zakupy.. i tyle.. A co do ludzi ktorzy napisali ze jestem PASZTETEM - odpowiedz prosta przed ciaza nie mialam zadnych problemow ze znalezieniem faceta!!!! jestem okragla ale tam gdzie mam byc..( mowie przed ciaza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
nie wiem jak wam to wytlumaczyc.. nie mialam tak nigdy w zyciu jak teraz- potrzebuje ciepla przytulania..mam dola kompletnego.. ide na slub za 2 tyg mam sukienke juz.. i czuje sie w niej okropnie. dzis poszlam kurtke kupic -myslalam ze sie w sklepie rozplacze..siedze w tym pierdolonym domu..mam juz dosc.. juz nawet nie mam w co sie ubrac wszystko za male.. a tu slub to pojscie do jego rodziny..i tylko slysze tu ci sie przybylo od znajomych..dziewczyna ktorej jestem druchna powiedzila mi ubierz sie tak i tak zeby nie odstawac od towarzystwa.. kur... ja nie waze 100 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób tak
olej to naprawde szkoda nerw,zacznij go ignorować sam przyleci do ciebie,powinien teraz dbac o ciebie jak wie w jakim stanie jesteś,co to za facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
do co za ohyda z niego--- dla twojej informacji nie byłam w ciazy wiec Twoja teoria legla w gruzach poza tym ja nie dobieram facetów tak jak Ty -tylko takich co leca na dupe bo pogadac to ja nie mam o czym-bo w przeciwienstwie do Ciebie mnie ewolucja nie omineła dlatego dialogu juz z Toba prowadzic nie będe ..poza tym nie pisalam ze ma jesc czekolady po ciazy bo tego tez nie wolno-dziecko moze miec obstrukcje -trudne słowo co? oznacza zatwardzenie! DO AUTORKI Mysle ze szukasz problemu tam gdzie go nie ma i ze jest to wina hormonów które w Tobie teraz szaleją...pogadaj z nim szczerze o swoich uczuciac bo w koncu jesteś matka jego dziecka a rozmowa jest podstawa wszelkich relacji...Przeciez Ci powiedzial ze nie widzi problemu w tym ze przytylas nie kazdy facet jest tak ograniczony jak tej dziewuszki ktora sie wypowiadała przed chwilą ze leci tylko na dupe...skoro z Toba jest to znaczy ze kocha i ze mu zalezy wiec nie prowokuj kłotni bo w koncu straci cierpliwosc tylko szczerze pogadaj...Faceci to takie stworzenia ktore jak sie dowiedza i problemi odrazu działaja zeby go rozwiazac...wiec nie czekaj Co do rady o odchudzaniu po ciazy to sobie daruj wszelkie diety bo to nie jest zdrowe ale tez unikaj słodyczy i zywnosci wysoko przetworzonej bo poprostu jest niezdrowa...jak juz sie połóg skonczy a pogada na to pozwoli to na poczatek proponuje spacerki z dzidzią a jak dzidzia bedzie troszeczke wieksza to polecam basen (zajecia z plywania dla niemowlat na ktore tez chodza mamy) szybko wrocisz do swojej poprzedniej sylwetki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
proboje olac... moj zwiazek z nim polega na olewaniu.. wczesniej jego problemy z masturbacja... jego eks dziewczyny.... i teraz znowu cos.. mam dosc.... znowu jego byle dzownia... jedna zaprasza go na imprezeo 3 w nocy ... druga dzwoni zeby sie spytac co tam pozniej wysla sms - czy nie poszli by na impreze... 3 wysyla mu smsy( ale ona wie o mnie) z nia mial byc kiedys ale wybral mnie.. mam odpoczywac w ciazy nie denrwowac sie...qrwa ja mam dosc.. i te jego plany ze po tym dziecku chce 2.. jak mowie ze pozniej to on mi mowi ze ja mysle tylko o sobie....ze musi byc dwojka jedno po drugim zeby sie nie nudzilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
panna młoda Ci tak powiedziała tylko dlatego ze ona ma jakas tam wizje swojego slubu i nie chce zebys od niej odstawala tu nie chodzi o kilogramy czy o ciaze bo gdyby kilogramow i ciazy nie bylo to i tak by Ci tak powiedziala wiec przestan brac wszystko do siebie....jedyne co mozesz brac do siebie to witaminy...nie mozesz sie denerwowac i tak przejmowac bo zaszkodzisz dziecku!...a co do wypowiedzi-nie rób tak- mysle ze dla Twojego faceta ciaza to tez nowa sytuacja wiec nie wymagajcie od niego ze bedzie robil nie wiadomo co...ciaza to nie choroba nie trzeba na kobietre chuchac i dmuchac a jak chcesz od niego pomocy to mow poprostu! bo on Ci z mysli nie czyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
kiedys nie chcial slubu- glupio bylo mie powiedziec ze chce... wiec mowilam ze po co nam... rodzina darla sie na mnie ze jak to dziecko a slubu nie ma...wytlumaczylam im jestem w innym kraju jak sie cos nie uda to dopiero po 5 latach separacji dostne rozwod( probowalam na rozne sposoby im wytlumaczyc zeby dali mi spokoj.) jak sama zrozumialam ze po co nam ten slub to on chce.. teraz slub koleznaki i kto na nim bedzie jego eks ktora mnie nie nawidzi( probowalam do niej 1000 razy zagadac nic nie dziala- jestem mila to patrzy jakby mnie zabic chciala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
wiesz co z bylymi zrob przadek skoro on nie potrafi powiedz im ze on za chwile tata zostanie i jesli go chca to dostana razem z dzidzia (odrazu spieprza bo zadna kobieta nie swojegod ziecka wychowywac nie chce) te gadki o 2 dziecku zaraz po pierwszym olej jak sie bobo urodzi to on zobaczy jak to zajebiscie jest nie spac po nocach i zmieni gadke...poza tym ja bym mu jak najwiecej kazala robic przy tym dziecku jak juz sie urodzi, kapac przewijac, nosic jak bedzie ryczec w nocy,masowac brzuszek po kolce czy nawet zostawiac mu mleko w butelce zeby w nocy wstawal i karmil a co niech pozna wszystkie uroki bycia ojcem...bedzie wykonczony i o zadnych innych babach myslec nie bedzie a o 2 dziecku tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
do wiesz co-to chodzi nie tylko o kilogramy.. o wszystko zwiazalam sie z kims kto lubil miec po kilka dziewczyn( nic stalego) i wszystkie mieszkaja nie daleko..kazda sie nim interseuje..one mnie mecza.. mowie mu zeby skonczyl znajomosc z nimi a on za to jego kolezanki..zajebiste.. mi kolezanki .. jedna osttanio dzwonila o 3 zeby przyjechal do niej bo pije w domu.. dzis sie dowiedzilam ze idzie sama na slub naszej znajomej.. czyli zerwala ze swoim.. moj mowi ze go to nie interesuje ... wyjechalam na 1 dzien .. to juz widze w jego komie smsy..oczywiscie polowe wykasowal ale billing przyszedl i dzwonil do 2 o 10 w nocy.. a mowil ze juz nie chce miec kontaktu z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
to gadaj przy tej eks ze bardzo cieszycie sie na dzidziusia i ze twoj juz drugiego planuje ze taki szczesliwy jest i ze Ty tez ze slub planujecie i w ogole nie wyzywaj go nie rob jazd tylko badz dla niego bardzo czula kochajaca i nie opuszczaj go an krok...sluchaj on musial dorosnac do slubu dla faceta same zareczyny to powazny krok powinnas sie cieszyc bo to najlepszy znak ze on CIEBIE kocha i z Toba chce byc...ja widze ze miedzy wami jest duzo niedomowien wiec usiadzcie razem i pogadajcie o tym wszystkim bo my tu na forum mozemy Ci duzo rad dawac i w ogole a najwazniejsze jest to jak wy czyli TY i ON widzicie swoja przyszlosc i jak to wszystko rozwiazac Czasem tez jest tak ze to kobieta nie jest gotowa na slub ja np. bardzo chcialam zareczyn a moj uwazal ze to powazny krok analizowal wszystko mimo ze tez tego chcial potem bylo duzo rozmow o slubie ktorego z kolei ja nie chcialam bo narzeczenstwo to fajny stan i nie chcialam tego zmieniac wiec cierpliwie czekal 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
postaw sprawe na ostrzu noża i koniec powiedz ze Ciebie to boli ze nie chcesz ich w waszym zyciu zwlaszcza teraz kiedy dzidzia sie pojawi ze musisz miec spokoj a one podnosza Ci cisnienie a to szkodzi dziecku po raz kolejny Ci mowie pogadaj z nim szczerze...jak bedzie z ktoras rozmawial przy Tobie zasymuluj bol brzucha albo cos i potem powiedz ze to wina tejjego rozmowy rob wszystko zeby go od nich odseparowac i przede wszystkim badz konsekwentna zapytaj go czy on chce byc z Toba i dzieckiem i konczy z nimi nawet jako kolezankami czy woli skonczyc z wami i byc sobie z nimi daj mu wybor a potem badz konsekwentna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
ja moge wszystko zrozumiec ale powinien przestac miec kontakt z nimi.. dosc telefonow o 3 w nocy... przez nie mam nerwy a nie moge ich miec.. juz kiedys bylam w ciazy ale pozamacicznej.. po tym nie moglam sie otrzasnac ..eks mnie zdradzil z laska w 7 miesiacu ciazy.. dowiedzilam sie o tym odeszlam po miesiacu test ja w ciazy jestem.. olal to.. tylko jego dzownila do mnie z wyzwiskami.. moj obecny powinnien zrzoumiem ze ja nie moge sie denerwac za duzo juz przezylam.. po pozamacicznej nie moglam sie otrzasnac stracilam wszystko prace znajomych.. czuje sie teraz taka brzydka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...
POROZMAWIAJ Z NIM O TYM jesli nie bedzie wiedzial nic z tym nie zrobi nie mow tego nam tylko jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
ja mam dosc jego bylych mowie mu ze mi sie to nie podoba i co.. i nic przez kilka miesiecy ukrywal to... teraz sie zaoreintowalam.!!!! boshe jakbys wiedziala tyle co ja o jego poprzednich zwiazkach... to co o nich sadzil to serio bala bys sie..on mi mowi ze zmienil sie .. jak mam w to wierzyc..jego wszyscy koeldzy zony i kochanki.. jeden bierze teraz slub jakos .. i osttanio przyszedl do nas i na czym siedzial - na portalu rankowym..mial tam fotki i rozmawial z laskami a moj to co nie lepszy ma 28 lat a jak dziecko.. przedmna mial po 4 dziewczyny na raz .. i mowi mi tak o nich: pierwsza a to tak dla sexu z nudy , 2 ze niby ja lubil, 3 sex i nastepna tez cos.. 2 z nich z dziecmi.. gdzie mi sam mowil ze nie byl by z zadna z nich na stale bo przeciez dzieci maja .. i ze ona tatusia szukaly,, jak to uslyszalam to mnie wgielo.. i najlepsze zadna z nich nie wie.. i on tlumaczy mi to tak ze one wiedzialy ze to tylko dla zabawy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
jak probuje z nim rozmawiac to co slysze... to moja przeslosc kazdy jakas ma.. co do sexu slysze a bo w ciazy jestem dlatego nie ma.. byle to koleznaki. jak sie wkurze to on idzie do pokoju bierze laptopa.. i koniec rozmowy. az do rana gdzie ja cala noc nie spie.rano zaczyna sie pytac czy nei chce herbaty..albo zaczyna zartowac..albo ze sobie szukam itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ty tez nie wiesz o reszcie
Jakżeś sobie wzieła takiego latawca to masz co chciałaś :-O Z takim to bym nie chciała miec dziecka, żeby był jedynym chłopem na ziemi. Głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
na poczatku malo wiedzialam.. wszyscy mowili mi jaki to on wspanialy ze mu zalezy itd. zawsze jakos nie gadalismy o jego bylych.. i po czaasie wszystko wyszlo .. zapewnial ze to byly otwarte zwiazki i one o tym wiedzaily. ... pozniej ciaza.... ja nie moge powiedziec ze on zlym chlopakiem jest.. dla o mnie.. rozmawiamy o wszystkim. stara sie ale nie tam gdzie ja chce. boshe ja go kocham.. jak mam ci to wytlumaczyc.. od paczatku mi sie podobal pozniej zakochalam sie...ja nie widze swiata bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno... to widze, ze sie wpakowalas. Nie mnie to oceniac, ale z tego co piszesz wnioskuje, ze facetowi za bardzo na Tobie nie zalezy, a Ty z racji tego, ze jestes w ciazy z jego dzieckiem i potrzebujesz opieki oraz czulosci, trzymasz sie go kurczowo jak tylko mozesz... Niestety facet wydaje sie niezbyt dojrzaly i robi Ci wiele przykrosci. Wyjsc jest kilka: poczekac na rozwoj sytuacji, duzo rozmawiac tlumaczac jak sie czujesz i mowiac czego potrzebujesz, nie obwiniajac go za nic. Moze cos wtedy do niego dojdzie jakie popelnia bledy i postara sie bardziej zadbac o Ciebie; zafundowac mu terapie wstrzasowa dzieckiem, i tak jak juz ktos zaproponowal, angazowac go w zycie rodzinne i obowiazki przy dziecku; pokazac mu, ze istniejesz i nie podoba Ci sie to co wyprawia z \'kolezankami\', a jesli nie poskutkuje punkt 1, 2 i 3, rozwazyc odejscie, bo z czlowiekiem, ktory nie zauwaza potrzeb partnera nie ma zycia, tylko pelna stresow i niespelnienia wegetacja. Wydaje mi sie, ze niepotrzebnie oczekujesz od tych jego \'eks\' jakichs przychylnych gestow. One nie powinny Cie teraz w ogole obchodzic, a juz tym bardziej nie powinnas sie starac \'wkupic\' w ich laski, bo to w koncu one sa kims na ksztalt intruza w Waszym zyciu. Masz w sobie wartosc, tylko musisz ja znalezc i uzewnetrznic, zamiast dawac sie kopac komus, kogo dawno nie powinno byc obok Was. A tak poza tematem, wydaje mi sie, ze oboje powinniscie dojrzec, bo to co teraz przedstawiasz wyglada jak burzliwe docieranie sie srednio do siebie pasujacych nastolatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
Wiesz ja nie moge powiedziec ze on nie chce tego dziecka , ze nie jest przygotow.any.. jak prosze go o cos pomaga mi .. stara sie ale ja potrzebuje wiecej czulosci.. mowi ze kocha..stara sie zebym sie nie nudzila.. ale jego przeszlosc mnie przesladuje.. wczoraj mnie dobilo wie che mam ochote na seks.. powiedzial ze onnie ma ze , ze nawet nie ciagnie go do masturbacji. i co i budze sie w nocy a ten porno oglada..i wtedy jedyne mysli ktore mam to.. boshe ale ja brzydka jestem ze mnke nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze on sie obawia kochac z Toba podczas ciazy, boi sie, ze bedzie za malo delikatny itp. Dla mezczyzn jednak ciaza sama w sobie stanowi jakies tabu, wiec nie dziw sie, ze nie chce... a to, ze argumentuje to jako brak ochoty zamiast powiedziec ze sie obawia moze byc wpowodowane wieloma czynnikami: miedzy innymi tym, ze sam sobie z tego sprawy nie zdaje lub wydaje mu sie to malo meskie. Dla niego to tez czas pelen stresow... Wiadomo, ze bliskosc fizyczna pozytywnie wplywa na relacje, ale moze on potrzebuje sie na chwile odciac od codziennosci, chociazby przy porno. Ty, jako kobieta odbierasz to jako atak na Twoja osobe, ale moze w gruncie rzeczy wcale to nie jest tak jak Ty to widzisz... Pokaz mu, ze Ty nadal jestes ta sama kobieta, ktora tak samo potrzebuje przytulenia jak i przed ciaza, mow mu o tym, sama inicjuj kontakty i jesli widzisz, ze nie bardzo wie jak sie zachowac w blizszych kontaktach, naprowadz go, wytlumacz. Watki z jego przeszlosci zapewne beda sie ciagnac za Toba jeszcze spory okres czasu, zwlaszcza, jesli utrzymuja ze soba kontakt. Teraz to kwestia zaufania, poczucia wlasnej wartosci i tego, jak reagowac bedzie na Twoje zastrzezenia w tym wzgledzie. Jesli planujecie wspolne zycie, wydaje mi sie, ze jego argumentacja pt "moje przeszle zycie osobiste jest tylko i wylacznie moje" po czesci bylaby trafna, gdyby nie to, ze nie wiadomo, czy to na pewno zalicza sie do przeszlosci... A jesli nawet, on jest od tego, aby rozwiac Twoje obawy i rozmawiac o tym. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosc tego ...plakac
dziekuje za rady!! hmm powinam zajac sie soba a nie myslec o nim ..czasem sama mysle co ja robie w tym zwiazku.. milosc trzyma mnie.. tylko sama nie wiem czy do niego czy do kogos kogo widze w nim.boshe zebym mila z kim o tym pogadac nie mieszkam w polsce.. tutaj znajomi ktorych mam sa dziewczynami jego kolegow wiec nie powiem bo zaraz zaczna wszyscy gadac..czy ja tak duzo chce od niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×