Czy podczas ciąży moge wypić piwo?

rozumiem Wasz punkt widzenia ale tak samo ginekolog moze powiedzieć ,ze telewizja kłamie.. skoro w telewizji mowią,że ginekolog się nie zna w takim razie po co do niego chodzić?

hormony (pewnie chodzi o tabletki anty) nie mają wpływu na późniejszą ciążę - nie ma to żadnego związku co do drugiego leku - nie wiem, pewnie uszkadza płód w trakcie brania, więc jest przeciwwskazany w ciąży - chyba rozmawiałaś o tym z lekarzem prowadzącym skoro tak cie to martwi??? Ale lek na pewno nie szkodzi teraz twojej ciąży (gdyby tak było żadna kobieta nie mogłaby go brać nigdy, bo zakłada sie że kiedyś będzie chciała mieć dzieci). Reddsa lepiej nie pij, bo póżniej wykończy cię ta paranoja i to będzie gorsze od tej odrobinki alkoholu

Setunia ludzie robia zle ale coz bedzie miec problemy w ciazy lub sie urodzi z wada :o

Ja pier*dole ale wy wszystkie jebn*ęte jesteście. W ciąży rzuciłam palenie w 5 msc, nie piłam jak wcześniej ale redsa sobie nie odmawiałam ani karmi. Jadłam słodycze, piłam kawę a nawet energy drinki. Do McDonalda też chodziłam i co?? Lody jadłam tonami zwłaszcza przez zgagę i w ogóle miałam smaczek na to. Majonez?? Jajka z majonezem też wsuwałam ciągle ... Dziecko mam zdrowe Zaraz mnie tu zjadą że to że urodziło się zdrowe nie świadczy że takie jest i że to może wyjść za parę lat... No qrwa to samo ja mogę powiedzieć o was, że to że wasze dziecko jest zdrowe nie znaczy że w szkole nie będzie miało problemów. Moja sąsiadka paliła całą ciąże, podejrzewam że innych rzeczy też sobie nie odmawiała, było to wiele lat temu, teraz jej syn jest dyplomowanym lekarzem i co może mi któraś powie że każde dziecko palaczki będzie miało kłopoty z nauką?? Pierd*olicie takie farmazony ze aż się słuchać nie chce

polecam stronę www.lepszystart.com.pl tam na pewno uzyskasz odpowiedz na wszystkie pytania

wcześniej czy dałybyście do wypicia swoim dzieciom, maluszkom nienarodzonym taką lampkę wina czy pół butelki Reddsa...

Dokładnie, kategoryczny zakaz picia alkoholu, zwłaszcza w pierwszych miesiacach ciąży.Znajdz sobie inną zachciewajke.Szklanke soku marchwiowego...

łoiła wódę i piwo na imprezach co tydzień, paliła papierosy - keidy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Potem przestała co prawda, no ale pierwszy miesiąc.... I co - ma teraz zdrową pogodną córcię, która w szkole jest prymusem! ;)

no moze teraz twoje dziecko jest zdrowe, ale za ty po takiej diecie to jestes pewnie kaszalotem :O

No a właśnie nie. Może to przez to że przed ciążą byłam bardzo szczupła. Bardzo szybko zrzuciłam kilogramy i brzuch też. Koleżanka która urodziła 3 msc przede mną ma gorszy takiego flaka a ja po 2 msc nie mam już nic. Może to przez to że mąż cały dzień pracuję i zajmuję się dzieckiem sama, a w ciąży ciągle na spacery chodziłam to jakoś "dietka" nie wpłynęła na mnie nie korzystnie, nawet po ciąży wyglądam lepiej niż wcześniej. Fakt że jak już rzuciłam palenie tak już nie pale to cerę mam ładniejszą ale nie każda laska która je w McDonald to kaszalot, różne przemiany materii się ma i jeśli o tym nie wiesz to ograniczona jesteś albo sama jesteś kaszalotem bo nie umiesz się wziąć za siebie tylko narzekasz że to przez ciąże... Żal

O jejku durne gadanie ,ze ktos chlał i urodził zdrowe dziecko to tylko powinna sie cieszyc .A wy zachowujecie sie jak byscie chcialy powiedziec pijcie ,palcie ile wlezie dzieci i tak rodza sie zdrowe . durne baby usprawiedliwiaja swoje chlanie tylko

wypicie redsa to chlanie?? Ja uważam że odmawianie sobie wszystkiego to głupota.. nie jedz lodów słodyczy.. a co ja chora jestem?? Po ciąży to dopiero trzeba uważać jak się karmi piersią to teraz w ciąży mam sobie wszystkiego odmawiać?? Najlepiej zamknąć się w domu na 9 msc bo spaliny trują, bo słonce szkodzi i w ogóle wszystko zagraża dziecku, a później takie matki rodzą dzieci i zamykają je pod kloszem i idzie takie do szkoły i ciągle inną infekcję łapie bo mamusia niemowlaczka izolowała od wszystkiego Bez przesady, rozumiem picie wódki, gdy matka się upiję ale troszkę piwa?? Miałam znajomą co ciągle siedziała i Tyskie piła... co najlepsze przed ciążą nie piłą w ogóle czasem winko przy kolacji a piwo zawsze jej śmierdziało, każdy się dziwił czemu w ciąży ją do tego ciągnie i na pewno nie można o niej powiedzieć że chciała się nachlać bo wcześniej w ogóle nie piła i po też nie. Skąd taka zachcianka?? Nie wiadomo ale śmiechu z niej było bo raz się przez to aż popłakała a po ciąży jak jej piwo podstawialiśmy to z powrotem mówiła że śmierdzi. Żeby nie było, dziecko urodziło się zdrowe, ma już trzy latka i rozwija się tak samo jak rówieśnicy. Panikary od siedmiu boleści.. zamknijcie się w domu i nie podchodźcie do komputerów bo to ponoć też szkodzi.. waszym dzieciom i mamą które nie są jeszcze tak powalone jak wy!!!

Alkochol jest szkodliwy dla plodu.Ale wiecie...Redsa jablkowego to tudno nazwac alkocholem:)Nie przesadzajcie dziewczyny.Sprawa z nie piciem alkocholu podczas ciazy zostala mocno naglosniona przez to,ze bylo wiele przypadkow nawalonych w sztok mamus na porodowkach i coraz wiecej sie mowi o dzieciach uposledzonych,ktorych mamusie nawet nie wiedzialy do samego porodu,ze sa w ciazy,bo byly ciagle narabane...to jest patologia,a nie wypicie jednego Redsa.Kazda matka chyba powinna najlepiej wiedziec na co moze sobie pozwolic ,a na co nie.Mieszkam w Anglii i ostatnio ogladalam program w ktorym lekarze wypowiadali sie,ze picie w malych ilosciach od czasu do czasu np.lampki wina jest nawet wskazane:)Zdziwko wiec...Ja raz na trzy miesiace sama tez wypijalam jakies pol piwka i moj synek nie jest uposledzony...

A ja wam coś pokaże, jest to odcinek programu o diecie w ciąży Sciągniejcie sobie odc. z 1 pażdziernika, na samym dole stronki. Prawym klikacie na video i zapisz element docelowy jako....dość szybko się ściąga. Jest tam pod koniec jak lekarz sie wypowiada o alkoholu, ja się z tym nie zgadzam, ale pokazuje że zdania są różne, podaje linka: http://ww6.tvp.pl/15879,20081001801478.strona

trzeba przekleić i wykasować spację w środku

ja bym na twoim miejscu nie pila, ja nie wypilam ani kropli, zgadza sie teraz jest duza akcja medialna niepicia alkoholu w czasie ciazy,ale pomysl sobie , ze twoje dziecko urodzi sie z jakas wada , z innego powodu, a ty do konca zycia bedziesz szukala przyczyn w sobie, i dylemat czy ta puszka piwa czy nawet pol moglo miec jakis wplyw, po co ryzykowac ? teraz karmie piersia, czyli w sumie nie pije juz 18 m-cy, a wczesniej lubilam wypic piwko lub winko, i uwierzmi mozna bez tego zyc :)

Jakie wy wszystkie przewrażliwione jesteście:-O Rzeczywiście później dzieci mają uczulenie na powietrze. A już rozbroił mnie tekst, że jeśli ty wypijasz pół szklanki redsa to i twoje dziecko też. No ludzie, to jak zjem schabowego to tego schabowego w całości zje również moje dziecko?:-O:-D Absolutnie nic się nie stanie jeśli wypijesz sobie od czasu do czasu trochę piwa, wręcz przeciwnie, jeśli masz taką ochotę to znaczy że może brakuje ci w organizmie pewnych składników jakie są w piwie. I nikt nie mówi tu o Bóg wie jakim piciu. Tez nie raz miałam ochotę na piwo i jak mąż kupił to nalałam sobie z pół szklanki i co w tym złego. Nie wiem nawet czy alkomat by to wykrył a wy robicie z tego aferę. Mam super ginekologa i jakoś nie zabronił mi napić się od czasu do czasu kilka łyków piwa (wódka, drinki to wiadomo odpada).

do okokokokokoko: dokładnie tak samo sądzę.

Reddsa jabłkowego trudno nazwać alkoholem???? co????? większej głupoty nie czytałam:O przecież to ma 4,5% alkoholu, a tak zwane normalne piwo ma od ok. 5,2-5,8% Redds to takie samo piwo jak każde inne tylko odrobinę słabsze! Jeśli zaś chodzi o picie Reddsa czy jakiegokolwiek innego rodzaju alkoholu w ciąży, to moje zdanie jest takie, że każda z nas jest dorosła i niech robi co chce z życiem w swoim i swojego dziecka. Ja jestem przeciwna piciu alkoholu w ciąży i tyle.

Forest Gamp mam pytanie,ile czasu uplynelo od leczenia Roaccutanem do ciazy?ja mam podoba sytuacje tez sie leczylam ok 2 lata temu i teraz wlasnie jetsem w ciazy i sie boje...

ja od lekarza również słyszałam, że alkohol w małych ilościach i rzadko nie szkodzi co powiecie na inne kraje, gdzie standardem jest picie kieliszka wina do obiadu? tam kobiety w ciąży piją również i wszystko jest w porządku:) myślę, że gdybyś chlała na umór całą ciążę to ryzykowałabyś, ale w tym wypadku? raz na 2 tyg mały redds? każdy ma swoje zdanie, ale ja lekarzowi wierzę. nie ryzykowałby przecież mówiąc, że można, gdy nie można inna sprawa, że ja nie lubię żadnych używek i pić nie będę z wyboru :)

chociaż z drugiej strony dziwne jest dla mnie to, że masz aż taką chcicę nagle. to trochę niebezpiecznie wygląda? a piwo to nie fajki- jest produktem w miarę naturalnym i znajdują się w nim substancje, które są organizmowi potrzebne i wpływają na jego korzyść, a papierosy nic wartościowego w sobie nie posiadają, więc nie porównywać tego.

Nie porownuje kieliszka winka do obiadu(jak napisal/a tvn w niektorych krajach to norma)do chleptania piwska po 2 butle na dzien czy jeszcze lepiej-wodki ze zdrowa coca-cola.Wiem,ze wniektorych krajach to tradycja,ale i tak nikt nikogo nie zmusza. Jasne,zamoczyc dzioba w kieliszku z szampanem w sylwestra czy troche winka na jakims obiadku u babci jest dopuszczalne. Jednak jak ktos pyta"mam straszna chcice na piwo w ciazy,nie moge sie powstrzymac"to zalatuje mi to lekka patologia. O papierochach w ciazy nie wspomne.Zawsze pytam takie madre mamusie czy dalyby swemu dziecku rocznemu zapalic? Patrza na mnie jak na glupia.Wiec dlaczego daja swoim 5,6,7,itd miesiecznemu???A po narodzinach czesto jaka hipokryzja:)))-wychodza na balkon badz do ogrodu zapalic ,zeby malenstwo nie wdychalo:))i mowia,ze to co innego:) Zastanawia mnie do lat dlaczego nie ma egzaminow na bycie matka?Na prawko jest,nawet na obsluge wozka widlowego,a matka moze byc kazda,madra,glupia,odpowiedzialna czy tez nie. Apropo lekarzy-ja mam taka gine,ktora jest zdania,ze alkohol ABSOLUTNIE nie ejst wskazany w ciazy.Co nie znaczy ,ze zaszkodzi totalnie w ilosciach"inteligentnych",jednak po co ryzykowac i niech sie cos z dzieckiem pozniej dzieje-robic sobie wyrzuty,ze to moze od tych kilku piwek czy paru lampek winka? Dodam,ze palilam,co prawda nieduzo,ale jednak i naprawde nie mam nic przeciwko odprezajacemu dzialaniu alkoholu-jestem za,ale w ciazy jest to dla mnie egoizm,glupota i brak wyobrazni.

Ale zescie mnie teraz przestraszyly :( Jestem w okolo 3 tygodnu ciazy, do drugiego tygodnia nie bylam swiadoma ze w niej jestem. Bylam na urodzinach i pilam Martini ze Spritem.. i to spora ilosc :( Juz pare dni przed impreza bolaly mnie piersi, a zawsze bola przed okresem, wiec myslalam ze na dniach dostane okres... Mimo to nachodzil mnie tzw. kobiecy instynkt ze moge byc w ciazy. Przed impreza poprosilam meza zeby kupil mi test ciazowy..kupil i wyszedl negatywny. Pomyslalam sobie aha to jednak jak zwykle okres i wiadomo bylam wsciekla ze moze nawet na imprezie dostane wiec sie zabezpieczylam za wczasu. Niestety okresu nie dostawalam a piersi dalej bolaly, od imprezy nie ruszylam alkoholu bo zaczelam sie zastanawiac ze cos niespotykanie dlugo mnie bola. Na automacie zostawilam pudelko od testu i przy zalatwianiu codziennych spraw w lazience, doszlo do mnie ze to byl normalny test ciazowy a moze byc ze jestem krotko w ciazy i w takim wypadku trzeba bylo kupic test do wczesnej ciazy.. Poprosilam meza by jechal kupic drugi test ... ten wlasciwy ... i kupil .. Ten test okazal sie byc pozytywny ! -- a ja wcale nie ucieszylam sie z tego powodu bo wiem jak calkiem niedawno porzadzilam na imprezie.. powiadaja ze alkohol lubi dym a u mnie te powiedzenia sprawdza sie w 100% :(( Odkad wiem ze jestem w ciazy nie pije alkoholu , nie pale, biore witaminy ( myslac ze naprawie swoj blad ) .. ale czytajac Wasze posty ze dziecko rozwija sie w pierwszym trymestrze, calkiem mnie to zalamalo... W okresie w ktorym najbardziej alkohol szkodzi plodu ja akurat chlalam :( ...Jestem na siebie tak zla i nie wybacze sobie do konca zycia jesli dziecko bedzie chore ... Czy mozna jakos sprawdzic, czy ta noc wplynela negatywnie na moj plod ? lub czy mozna jakos wczesnie zaradzic wszelkim powiklaniom ?

PS. Wiec uwazam ze ten Wasz Reds w porownaniu do mojej sytuacji to pestka :(

między Twoją sytuacją a autorki? Ty - pojęcia nie miałaś, że jesteś w ciąży i dlatego wypiłaś sobie, a autorka MA PEŁNĄ ŚWIADOMOŚĆ CIĄŻY i pyta czy może wypić PIWO?:O

nie oznacza zło ostateczne,ale jak więcej to już nie dobrze. Ja wypiłam jedno i to nie całe:P wszystko ok. Są inne kobiety co palą świadomie przez całą ciąże i karmiąc piersią.

aż się nie chce wierzyć że są takie idiotki. Dla mnie palenie papierosów w dzisiejszych czasach to prostactwo. Palenie i picie w ciąży to debilizm.

piwo, paliłam paczkę fajek dziennie. Jak tylko zobaczyłam 2 kreski od razu fajki poszły do kosza i nie zapaliłam ani pół, o alkoholu nawet nie pomyślałam :o Nie ryzykowałabym wypić nawet pół piwa :o Tak ciężko jest wam wytrzymać przez te 9 miesięcy bez alkoholu? jesteście alkoholiczkami że musicie się napić? Dla mnie zdrowie dziecka najważniejsze a nie piwsko :o

Ja wytrzymam nawet do konca zycia, bo nigdy nie bylam specjalnie uzalezniona od papierosow, a alkohol to glownie na imprezach. Gdybym wiedziala ze jestem w ciazy w zyciu bym nie zapalila ani sie nie napila.. Ale nie wiedzialam i to zrobilam .. Co teraz ? .. pozostalo mi sie tylko modlic zeby ten jeden durny raz nie wplynal na moja dzidzie :(