Moje życie mnie dobija.

życie jest piękne, trzeba tylko to dostrzec :)

Oj, gggffg... Przykro mi bardzo. To witaj w klubie dobitych... Zawsze to jakieś grono znajomych, choćby i internetowe (chociaż tak na dobrą sprawę nie napisałaś, że Cię to dobija :) ) Dziewczyny, to może zbierzmy się do kupy, powyżalajmy się ile wlezie, a potem może wyniknie coś pozytywnego z tych pogaduszek :) Na przykład decyzje, które powinnyśmy były podjąć dawno temu...

moje życie też mnie dobija... :( ale najbardziej brak perspektyw...

Jesli Twoje marudzenie mialo byc poprostu checia wygadania sie czy potrzeba wczuwania sie w sytuacje osoby sluchajacej to spoko - tymbardziej ze ja tez sie wyzalic, lubie jednak kiedy to jest odwzajemnione i nie na odwal sie ;) wiec co gg? :P

Prawda jest taka, że kłótnia z mamą mocno mnie przybiła i przez to spojrzałam na wszystko w czarnych barwach. Zostawiam gadulca :) 12221745

Takie użalanie się nad sobą (zamiast zacząć wprowadzać zmiany w swoim życiu) może być oznaką depresji. Właśnie dlatego warto rozważyć wizytę u psychiatry. Tutaj https://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa/ macie namiar na świetnych specjalistów.

to jest efekt braku odciecia pepowiny. kobiety w wieku 28 lat powinny byc juz matkami i zonami -to rodzina , ta zasadnicza czyli nie ja jestem dzieckiem a wychowuje dzieci i jestem matka daje ,,normalnosc,, w zyciu kobiety, a wy jestescie juz doroslymi kobietami. zabija was bezsensownosc waszego zycia, zmieniacie cel zycia jakim jest posiadanie dzieci, dopiero dzieci daja poczucie waznosci wlasnego zycia, jego sensu i uzasadnienie, to wlasne dzieci daja nam sile i pokazuja prawdziwa milosc, bezwarunkowa i konieczna . posiadanie rodziny, dziecka odtoksyczni wasze dusze i ciala .

gdzie jest stukam z 2008??? żyje jeszcze?

Nr 22 253 88 88 do rejestracji w Psychomedic. Nie ma tam dużych kolejek i w ogóle jest ok. Warto sobie pomóc, zamiast zadręczać się jakimiś czarnymi myślami.