Ile wydaje na was wasz chlopak?

Moj okolo 200 zl miesiecznie

moj mi kipil wzoraj sukienke i sweter-razem 280zl.

Czy to ważne? A jeśli tak - ile Wy na niego wydajecie?

mój wcale na mnie nie wydaje. no oprócz drinka w barze ( chodzimy rzadko ) i czasem jakiegoś drobiazgu w sklepie, jak nie wezmę portfela

ja nie wiem ile, nie licze, a czy to wazne? praktycznie mieszkamy razem, czesto placi za zakupy, za bilety, za jakies tam drobiazgi. po co to liczyc>>>>?

dawajcie dawajcie kobietki pokażmy o co nam tak na prawdę chodzi

ile chce.

bo poki co ja wiecej zarabiam, wiec to ja "wydaje na niego" ;)

dodam dodatkowo ze oboje jestesmy studentami, nie jest chciwy wobec mnie.

około 600

nam?? ja z tobą nie mam nic wspólnego.....

niccccc

800-1000

mkooooo - o co ci chodzi z tym "nam?" :)

na ogół 600 bo ja jeszcze studiuje a on już pracuje

"katerina ze lublina dawajcie dawajcie kobietki pokażmy o co nam tak na prawdę chodzi" o to

" katerina ze lublina dawajcie dawajcie kobietki pokażmy o co nam tak na prawdę chodzi" jak to o co, pokazywać nie musicie, wiadomo że o kase darmozjady hehe

ok. 1000 ale on bardzo dobrze zarabia;)

mialby cos na mnie wydawac??? a co to ja jestem utrzymanka zeby mnie nie bylo stac na kupno swetra/sumienki/butow/drinka, nie musze sie prostytuowac za ciuch lub drinka... :\

bo facet powinien byc facet a nie D u pa i zarabiac :) ale moj jest studentem i nic nie zarabia hehe :)

mój facet nie jest doopa i zarabia, powyżej średniej krajowej zarabia więc źle nie jest. ale nie jest to dla mnie powód, dla którego miałby te pieniądze na mnie wydawać?

Moj około 500 zł miesiecznie pod warunkiem ze nie ma żadnej okazji aby upic mi prezent :D

"a czemu wogole " - prostytuowac? chora jestes ????? chlopak ktory kupi od czasu do czasu cos dziewczynie, SWOJEJ partnerce to nic zlego! to swiadczy o kulturze i takcie. o szacunku do kobiety, i nie ma tu nic wspolnego to ze dziewczyne stac i ma kase. pewnie twoj to chciwus i zal mu zlotowki na Ciebie.

bardzo duzo, nawet wam sie w glowach nie miesci ma duzo pieniedzy wiec z checia sie dzieli kiedys to ja sie dzielilam, dzis on