Boję się operacji

Najpierw była diagnoza \"Mięśniaki\",ale nie do końca lekarz miał pewność. No to już wiem co mam.To nie są żadne mięśniaki. Dostałam od gin. na przezpochwowe badanie usg i okazało sie że to jest jakiś pęcherzyk otoczony płynem na jajniku. Lekarz powiedział że to jakiś guz. to ma 67 mm na 45 mm średnicy. Cytologia wyszła rewelacyjnie pap1. Dostałam skierowanie do szpitala na operację usunięcia tego guza. Jestem przerażona:( Czy ktoś miał coś takiego? Nie mogę myśleć o niczym innym i cały czas mam \"doła\". Mam 39 lat.

Hej!A co powiedzieli o operacji?jaką metodą?

sami jeszcze nie wiedzą. Lekarz mówi że w szpitalu zadecydują czy się da laparoskopowo ale wątpi w to, bo ten guz jest zbyt duży. bardziej prawdopodobne jest że będą otwierać brzuch.

ten guz to pewnie torbiel na jajniku czy dostałas sierowanie na badanie markera Ca125 ?

Nie. Dostałam tylko skierowanie do szpitala. Mam sie tam zgłosić po miesiączce. tzn około 20 listopada. Lekarz który mi robił usg, powiedział że mu to wygląda bardziej na torbiel niż na mięśniaka,ale lekarz który mnie prowadzi oglądał to na monitorze i nie zgadza sie z tym. Stwierdził że na torbiel to jest za duże i bardziej wygląda na guz.

Na pewno zrobią Ci wszystkie potrzebne badania jak trafisz do szpitala,łącznie z Ca 125.

Na czym polega to badanie? Pierwszy raz słysze o czymś takim.

badanie to pokazuje czy dana torbiel lub guz nie zawiera komórek nowotworowych

Niewiem jak to przeżyję.

DO OLUS7 Nie panikuj ,az tak ,ja tez to przezylam,a tez sie bardzo balam.Musisz wierzyc,ze jestes w dobrych lekarskich rekach i tylko oni moga Ci pomoc i modlitwa.Ja jestem po operacji macicy z szyjka juz 3tygodnie i praktycznie juz o niej zapomnialam.Jestem na miesiecznym zwolnieniu i czuje sie juz super.Glowa do gory,nie jestes sama! Przezyjesz,przezyjesz o to sie nie martw i staniesz sie jeszcze silniejsza!