JAKIE ZAPACHY DO MIESZKAŃ?

Co zrobić ,aby w domu unosił sie swiezy ,piekny zapach? Znacie jakies srodki?

Ja stosuję tzw domek zapachowy: pomieszanie świecznika z odrobiną szkła, do którego można wlać płyn. Kupiłam dokładnie w Obi- tam można dostać tanie bajerki do domu. Potrzebny domek- w moim przypadku to coś na kształt świecznika. Zestaw 100 świeczek. I do tego olejek zapachowy- jest ich dość szeroka gama. Do naczynia wlewasz wodę, do niej kilka kropel olejku zapachowego. Wszystko podgrzewa świeczka. Zapachy aromatyczne, roznoszą się po całym mieszkaniu.

ambi pur do gniazdka moje ulubione zapachy to anti tabac (brazowe opakowanie) i zielona herbata (zielone) sliczny zeski trwaly zapach

te zapachy sa niestsety trujace ... pewnie unikacie papierosow i innych trucizn, a zapaszki prosze bardzo :P

nie używam żadnych zapachów do mieszkania codziennie wietrzę, często sprzątam, piorę pokrycia i dywaniki i jest najlepszy zapach z możliwych świeżego powietrza i czystości

Nie ma nic gorszego niż wejść do takiego mieszkania zasmrodzonego tymi świeczkami zapachowymi, olejkami ze smrodzących domków lub elektrycznymi smrodzaczami wkładanymi do gniazdka albo, nie daj boże, kadzidełkami :-( Juz w drzwiach cofa człowieka, po przekroczeniu progu żołądek podnosi się do gardła, a jeśli musisz zostać tam dłużej to masz ochotę zwymiotować na naperfumowany dywan :-O :-P Te wszystkie pseudozapachy są dla ludzi pozbawionych węchu, którzy potrzebują zwielokrotnionych bodźców, aby cokolwiek poczuć. Dla człowieka o normalnym węchu to tortura :-( To tak jak za głosna muzyka jest dla pozbawionych słuchu, ale jednoczesnie słuchając za głośnej muzyki uszkadzamy sobie zdolność słyszenia - tak otaczając się nadmiarem silnych zapachów tracimy węch :-O

to zapach czystości, świeżego powietrza i pieczonego ciasta

w rzeczy samej popieram ostatnią wypowiedź :)) jeśli zaś idzie o chemiczne odświeżacze to rownież je odradzam . Lepiej zastąpić je kropelką olejku eterycznego . Teraz kiedy nasze kaloryfery zaczęły grzać wystarczy kroplę , dwie nie więcej!! wlać do nawilżączaz powietrza< ceramiczny pojemniczek na wodę > by szybciutko poczuć delikatną woń rrozchodzącą się po mieszkaniu . Jesli ktoś lubi lilie to proponuję postawić kwiatuszek na komodzie . Naturalny , żywiczny zapach ma też tzw bagienko . To zielsko na mole , można je nabyć na bazarze. Jest tyle naturalnych zapachówęc po co zastępować je chemicznymi spreyami .

jesienia zapach ognisk i zgnilizny zima jak juz otworzysz okna czujesz dym z kominow.... ....wiasna lato owszem... czysta posciel wyprane dywaniki super o ile ktos nie wraca o 17 do domu po calym dniu pracy. jak ktos zyga zapachem brisa z gniazdka to niech sobie skreci moc albo czestotliwosc psikniec a fuj akurat za tym to nie jeste... jakby ktos mial watpliwosci ladny zapach to nie extra silny zapach a raczej ledwo wyczuwalny. pamietaj bozenka nos przyzwyczaja sie do zapachu ale gosci moze powalic jak przesadzisz :p co do trucizn - perfumy na skorze i te wszystkie perfumowane balsamy sa bardziej trujace

ah ah, tak, na kafeterii zawsze siedza takie porządnisie, u których w przedpokoju nie ma typowego zapachu noszonych butów, a całe mieszkanie pachnie proszkiem do prania i płynem do mycia podłogi Nie widzę nic złego w tym, zeby postawic jakieś xródło zapachu w chałupie. U mnie stoi = nie pamietam jakiej firmy itd., ale wyglada to tak - butelka napełniona olejkiem o zapachu trawy cytrynowej albo zielonej herbaty, nie pamietam, do tego powtykane jest kilka patyków z jakiegos łatwo nasiąkliwego drewna i w ten sposób uwalnia sie bardzo delikatny zapach.

popieram poprzedniczke!!!!! zawsze jakies trele morele o zapachu ciasta, mielonej kawy cynamonu i nie wiadomo czego jeszcze. JA używam takich woreczków do szaf firmy pachnąca szafa czy jakos tak. Fajnie pachną i w szafach i w domu. W kibelku zawsze stoi brise taki w żelu o zapachu leśnym. I często suszę pranie na kaloryferach zimą, wtedy jeszcze płynem pachnie.

Jak pisałam- używam olejków eterycznych. I to dla mnie jest najlepszy sposób, żeby w domu unosiła się delikatna woń czegoś przyjemnego. Wietrzenie, zwłaszcza w dużym mieście- nie daje rezultatów. A tu pies, i palacz w domu.I czasem zapachy z kuchni- jakoś nie przepadam za zapachem gotowanej kapusty czy oleju po frytkach. Niestety, zwykłe wietrzenie nie wystarczy. A zapach nie musi być bardzo intensywny: wystarczy kropelka, dwie lub trzy- jak kto lubi. I zupełnie inaczej wchodzi się do domu.

u jednego nie wystarczy wietrzenie i sprzątanie u drugiego wystarczy :) mieszkam dosyć wysoko, przed oknem mam otwartą przestrzeń i nie czuć ani zgniłych liści, ani dymu, ani spalin nie ma u nas palacza ani psa świeżym ciastem też nie pachnie bo nie piekę :P

Ja lubię naturalne zapachy, świeżego prania, pieczonej szarlotki czy też delikatnych kwiatów. Słodkie i duszące odświeżacze w sprayu nie są dla mnie.

Dla mnie też:) A jeśli chodzi o zapach szarlotki to...uwielbiam:) Szczególnie jak jest świeżo upieczona:) Z świeczek zapachowych też staram się celować w ten klimaty. Jak się zapali taką świeczkę to aż się miło robi http://zapachdomu.pl/Jablecznik-Duza-swieczka-z-dwoma-knotami-p391.php :) Cytrusowe nuty też są fajne, szczególnie latem- dodają mnóstwo energii

Hmm kuleczki ambi pura i brisa oraz swieczki z biedronkiza5zl:-:-D:-D

używam naturalnych olejków eterycznych kupionych w aptece - np. pomarańczowy, lawendowy, cynamonowy, ylang ylang itp. i stosuję w tych małych kominkach z podgrzewaczem ­ cudowny zapach i 100% natury, zero chemii :) ­ te olejki można też dodawać też do kąpieli :)

u mnie od wejscia pachnie papierosami

Przestan reklamowac. W dodatku jak czytam perfum to mi sie niedobrze robi :/ Zeby to jeszcze chlop ze wsi mowil, a to na stronie sklepu jest napisane :/ Powiedz im, ze mowi sie perfumy :)

zapach świeżego powietrza? buahhahahaha zwłaszcza w zimie. Ja mam piec kaflowy, jak bym wywietrzyła dom po palenie poszło na marne i lodówka w pokojach do rana. A tak poważnie szukam kobity jakiegoś porzadnego zapachu, mianowicie chodzi o to że mamy stare meble,w w przedpokoju jest stara wykładzina, do tego piece kaflowe, lekka wilgoć itp remontujemy się ale powoli, nie mamy kasy na całe mieszkanie od razu. A jak w domu sa stare rzeczy to wiadomo troche śmierdzi, próbowałam już wszystkiego air wick do prądu to porazka bo pachnie pięknie przez 3 dni a potem ani my już tego nie czujemy ani np. moja siostra któr nas co jakiś czas odwiedza. Olejki eteryczne nad świeczkami po prostu cuchną, może jakieś bardzo drogie by się sprawdziły ale nie stać nas. Te zwykłe ze sklepów cuchną, kadzidełka tym bardziej. nie wiem już co mam robić, wszystkie nieskuteczne....

Chyba zamiast sztucznych zapachow ( ktorych nie znosze) lepiej porzadnie posprzatac wtedy nei am opcji zeby smierdzialo.

tak tak Jagoda pachnie heheh w domu maż alkoholik który chleje jak świnia pewnie nie raz rzyga a ty piszesz ze pachnie hehehe

jejku na prawde jestes taka głupia że trzeba Ci to tłumaczyć? nie chodzi o syf, bo mam posprzątane, chodzi o to że rzeczy sa stare. Widocznie wyżej srasz niż dupe masz i tego nie rozumiesz....

wszystko pieknie i ladnie ale ja mam krolika w domu,zmieniam mu wysciolke co dwa dni a i tak wchodzac do domu czuje zapach trocin. Sprzatam codziennie wiec?

nie znosze wszystkich sztucznych zapachów, zwlaszcza tych kostek do kibli, sprajow - mdli mnie od tego czuc ,ze to sama chemia. Duzo wietrz, .lubię w domu zapach jabłek, pomatrańczy - oczywiscie naturalny.

i wez tu sie czegos dowiedz o kobiet. co za glupie babska. bylo pytanie to odpowiedz, staraj sie pomoc a nie " a ja to " "a ja to" a " tego nie lubie" gowno mnie to obchodzi sciero jak nie masz sposobu na odswierzenie lub sama nie odseierzasz mieszkania to zamknij jape i ten temat i nie spamuj.

Proponuej produkty od Pachnącej szafy.Są oparte tylko na naturalnych olejkach, pieknie pachną i na pewno będziecie mogli wybrać spośród wielu róznych zapachów.

Elektryczne zapachy sa dla mnie za mocne i tak samo jak Wy wybieram wlasnie patyczki albo zawieszam w szafie woreczki zapachowe. I to faktycznie najlepiej sie zawsze sprawdza.

Rzeczywiście te saszetki i woreczki to fajna sprawa. Znalazłam ostatnio nową firmę PCC Kolekcja zapachów naprawdę intensywne zapachy i fajne kombinacje zapachowe (baaardzo lubię woreczek truskawka-kiwi) w sumie woreczki są dość uniwersalne ładnie wyglądają więc nadają się zarówno do szafy, torebki jak i samochodu. Polecam :)