maz oddal moj prezent ktory kupilam mu na 30.

Byl to zegarek za 150 euro, jemu bardziej podoba sie taki za 250 i spytal czy nie bede zla.Bylam zla ale nie dalam po sobie poznac bylo mi strasssssznie przykro,ale spokojnie tlumaczyl ze bardzo sie cieszy z prezentu ale woli ten drugi bo mu sie bardziej spodobal.Co o tym myslicie,olac to czy sie obrazac?

smutne :(

nieladnie twoj maz postapil

nas pytasz czy masz sie obrazic???Kolejne dwudziestoparoletnie niedojrzale dziecko co bawi sie w malzenstwo....

dlatego nie lubię dostawać prezentów

wypraszam sobie, gowniara nie jestem, chodzi mi tylko o wasza opinie i jak by inni zareagowali

wczoraj oddal ten zegarek...:-(

i świadczy o tym to co napisałaś :-O

skoro masz możliwośc wymiany na taki, jaki mu się podoba, to nie ma problemu, pod warunkiem, że sam dopłaci różnicę w cenie :) trudno trafić w gust nawet najbliższej osoby, czy z prezentów męża zawsze jesteś w 100% zadowolona? zapomnij o sprawie :)

myslalam o tym ale chcialam jednak dac prezent a nie kase, to byl prezent od serca..

nie obrazaj sie moj mązkiedys kupił mi perfumy, taki beznadziejny zapach ze nawet raz go nie stosowałam....no ale fakt stosuje go jako odsweżacz do powietrza a z butelki ubywa i maz mysli ze ja sie \"tym psikam\" i nie oddalam perfum ani jemu ani do sklepu....poprostu powiedz mu ze prezentów sie nie oddaje...ale nie rób scen.....

w sumie juz po sprawie zegarek oddany i tyle,kupi sobie ten drugi za jakis czas powiedzial, tylko przykro troche ale nie przejmuje sie :-)

gdzie tu problem??

Bylam zla ale nie dalam po sobie poznac bylo mi strasssssznie przykro,ale ... sama sobie to robisz, nikt inny chłopy to proste stworzenia trza artykuować co Ci leży na sercu bo się słabo domyślają

Może trzeba było go najpierw delikatnie podpytać, co mu sie podoba?

zeby tylko takie problemy byly.... chodzilo ci o to, zeby twoj maz byl zadowolony, czy ty, bo juz sie gubie?

zapytal sie, czy nie bedziesz zla, to po co klamalas??? Faceci sa bardzo niedomyslni, trzeba walic prosto z mostu i nic nie owijac.

zrobilam to bo dostal tez kartke na ktorej napisalam zeby mam nadzieje ze bedzie mu odmierzal najszczesliwsze godziny, dni i lata ktore razem spedzimy. ahh niewazne dzieki za odpowiedzi milego dnia wszystkim :-)

w prezencie zegarków, krzyżyków ani noży, jak widać na tym przykładzie coś w tym jest :)

Nie masz gustu i jeszcze chcesz się obrazić?

wiem tak jak butow ale ja w takie pierdoly nie wierze,Moj maz kupowal mi nie raz buciki i jestesmy od 5 lat bardzo szczesliwi!! ( a propo buty nie zawsze pasowaly ;-) hihih

jak juz dajesz noże, to powinnaś ukłuć nim obdarowanego :)

spokojnie awaria po tym uznajesz ze nie mam gustu? smieszne..

a jak jeszcze nie znasz jego gustu mimo ze jestescie jakis czas ze soba to tylko o tobie zle swiadczy

nie przejmuj się komentarzami typu - nie masz gustu itp itd ;) Po pierwsze mąż postąpił niezbyt ładnie i mało delikatnie, teraz to już po sprawie, więc nie ma o co kopii kruszyć ;) ale daj mu do zrozumienia że było ci przykro z tego powodu, niech wie, a co! ;)

ojeju, ale problem. ja tez swojem męzczyźnie kupiłam zegarek, a że się na tym nie znam to wybrałam ten któy mi się najbardziej podobał. a póxniej mój facet w żartach mówił, że 'co to za zegarek bez podświetlanej tarczy' ;p i czegoś tam jeszcze. i co? miałam płakać? lepiej pożartować niż robić z takihc pierdół problem i się zamartwiać.