Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcinusek87

Jak ja odzyskac?

Polecane posty

Gość Marcinusek87

Mam wielki problem. Boje sie ze stracilem wielki skarb. Jest madra piekna, czula . Jednak ja ja zawiodlem. Na poczatku znajomosci bardzo powaznie ja oklamalem. Gdy dowiedziala sie prawdy zareagowala bardzo spokojnie, wybaczyla mi. Powiedziala tylko, ze jesli jeszcze raz ja oklamie to odejdzie. Obiecalem ze juz wiecej tak sie nie zachowam. W przeszlosci jej byly bardzo ja oklamal wiec jest wyczulona na takie rzeczy. Wczoraj chciala zebym poszedl z nia i znajomymi wieczorem na piwo. Ja wczesniej umowilem sie na ten wieczor z kumplami. Wymowilem sie ze mam duzo nauki i dlatego nie moge. Wiem ze nie robilaby mi awantur gdybym wolal isc z kolegami - wyrozumiala z niej dziewczyna. Jednak ona nie lubi gdy upijam sie do nieprzytomnosci a tak jest zawsze z tymi kumplami :(. Nie chcialem zeby widziala we mnie zula. Dzisiaj rano znajomy przy mnie i przy niej wspomnial o wczorajszym wieczorze :(:(:(. Znowu zachowala sie spokojnie. Myslalem ze wszystko bedzie w porzadku. Ale gdy zostalismy sami powiedziala ze zlamalem obietnice, juz nigdy mi nie zaufa, nie chce byc z klamca i pewnie nie raz ja oklamalem. Miala lzy w oczach, wsiadla do pierwszego z brzegu autobusu... Jestem zalamany. Czy istnieje szansa by ja odzyskac? I zeby mi zaufala znowu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejtam
ma rację, oszukujesz w takich pierdołach, to co dopiero w sprawach poważnych, dupek i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Ale mi naprawde na niej zalezy. Teraz wiem ze zachowalem sie glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Ale ja oklamalem ja od tamtego czasu tylko ten jeden raz ale ona mi nie uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Nikt nie doradzi????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejtam
teraz płacisz za bycie "facetem", bo zbyt wielu gnojków bezkarnie kłamie, oszuykuje swoje dziewczyny, żony i część dziewczyn, kobiet... nie ufa już facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm-mmmmmmmmmmmmmm
Marcinusek87 - ja Ci doradze- DOROSNIJ FACET!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straciles dziewczyne z klasa...ktorej ty, niestety nie posiadasz...zasluzyles..to tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w czym można ci doradzic? co masz zrobic? Niewiem czy mozna kogos prosic zeby zaufal ci jeszcze raz, i potem jeszcze raz i jeszcze i jeszcze....... ile mozna? Ona postawila sprawe jasno i slowa dotrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Ale ja juz jej wiecej nie oklamie. Teraz zaluje. Jak mam to jej uswiadomic?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiecasz jej to samo teraz co wtedy? Gdy obiecywales ze juz nigdy jej nieoklamiesz? Szkoda ze dla niektorych slowo obiecuje tak malo znaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de.molka
czasem marze o tym samym z moim mezem, ale w malzenstwie, to juz wszystko bardziej skomplikwane. i to mnie wciaz frustruje.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejtam
no dobra... masz sznsę... ale musisz coś z siebie dać pojechać do niej do domu nawet przeprosić rodziców, że nawaliłeś ostatnio i musisz wiele spraw wyjaśnić po rozmowie z rodzicami można będzie uznać, że traktujesz sprawę poważnie gdy spotkacie się walisz całą prawdę, że chciałeś się uchlać, ale nie chciałeś w jej oczach uchodzić za żula, że czujesz się jak gówniarz, itp.... nie wiem czy się uda, ale sznsę Ci daję, bo takie biczowanie samego siebie może ją zmiękczyć... tylko nie ściemniaj i nie wybielaj swojego tyłka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiemm
ze twoja dziewczyna jest sprytna przezciez rozstanie przez taka pierdole to zwykla glupia wymowka malo powazna a co by sie dzialo gdybyscie mieli naprawde duze problemy? moim zdaniem jej tez nie mozna ufac, skoro kazda pierdole traktuje tak powaznie i potrafi wykorzystac jako sposob na rozstanie przeciez to smieszne jest, nie sposob nie popelniac bledow, wiec jesli ja jednak odzyskasz, to przygotuj sie na to, ze bedzie w tobie wzbudzac czeste wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Obiecalem i slowa dotrzymywalem. Tylko ten jeden raz... A wszystko dlatego ze bardzo mi na niej zalezy. Nie chcialem zeby miala o mnie zle zdanie, ze pijak jestem. Bo wczesniej bardzo duzo pilem, imprezowalem, ona o tym wiedziala i namowila mnie zebym nie pil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyustviusi
Marcinusek87a moze bys tak znalazl równą sobie zamiast zawracac tylek porzadnej dziewczynie??? przyszlo ci moze do glowy ze ona zasluguje na kogos lepszego? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Ona mieszka w akademiku. Ale kompletnie nie wiem co robic. Mam ja blkagac na kolanach? Boje sie ze potraktuje mnie jak jakiegos idiote. Wysylam jej juz 20 sms-a od rana a ona mi pisze: ,,Nie przeszkadzaj bo mam zajecia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyustviusi
:O koles nie ponizaj sie...odpusc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
a ja ci powiemm Ale ja jej jeszcze tego samego wieczora jak pilem z kumplami wysylalem sms-y jak to ja mam duzo nauki i chyba zaraz przy biurku zasne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiemm
no to nie przeszkadzaj i odpusc, pozniej moze sama zrozumie, ze za taka glupote potraktowala cie za ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejtam
Myslisz ze to pomoze??? Boje sie ze ona nie chce mnie juz znac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyustviusi
koles jestes zalosny :O sam sobie nie wierzysz :O Mam nadzieje ze laska sie nie zlamie i cie oleje na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiemm
no dobrze, za to moze byc conajwyzej awantura, ale jesli dla niej to powod do rozstanie, to sam sie zastanow jak bedzie twoje zycie wygladalo, pelne zawsze napiecia a co najwazniejsze bedziesz bal sie zwyczajnie byc soba!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Ale mi na niej naprawde zalezy. Nigdy nie spotykalem sie z taka dobra dziewczyna. Zawsze to laski biegaly za mna, nie szanowalem ich O nia musialem sie postarac. Ona pierwsza powiedziala ze niepodoba jej sie ze pije, pale trawe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm-mmmmmmmmmmmmmm
Marcinusek87 - daj jej szanse..............znalezc normalenego faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Ale ja chce zeby to ze mna byla :(. A wiem ze jesli szybko jej nie odzyskam to pewnie jakis zyczliwy chlopak sie nia zainteresuje. Ona ma duze powodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyustviusi
"Ale ja chce zeby to ze mna byla . A wiem ze jesli szybko jej nie odzyskam to pewnie jakis zyczliwy chlopak sie nia zainteresuje. Ona ma duze powodzenie." mozesz sobie chciec to nic nie zmienia...laska nie chce byc z klamliwym zulem i juz!!!!! jak sam napisales powinna miec porzadnego faceta...dlaczego mialaby chciec ciebie cholerny egoisto????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinusek87
Ale ja sie zmienie dla niej. Postaram sie przestac pic. Jest mi bez niej tak zle. Ale mam pecha, ze musiala sie dzisiaj od kumpla dowiedziec. :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×