Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łomatkoboska

Jestem przerażona.

Polecane posty

Mój mąż podniósł na mnie rękę. Uderzył, sponiewierał, złamał mi serce, okaleczył. Jestem załamana, bez słowa zabrałam dzieci i przyjechałam do matki, a ona go broni. Nie umiem pozbierać myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechwiedzacy__czesio
skoro cie uderzyl zrobi to powtornie. rozwod, alienty.. itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechwiedzacy__czesio
a twoja matka chce po prodstu uniknac skandalu aby jej sasiadki nie wytykaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej jego i wszystkich innych
wazniejsze jest dobro Twoje i dzieci, uderzył raz- uderzy następny 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze
zrobi to znowu popieram: rozwod, alimenty itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierammmmmm
Nie ma szans żeby tego nie powtórzył.Szkoda Ciebie i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co z dziećmi? jak nie robi mi awantur, to jest kochany, ciężko będzie odejść, jak ja sobie niby sama poradzę? Mam 2 tygodniowe i 3letnie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedfggg
opowiadacie bajki, nie znacie faceta i już napewno będzie lał. Mam koleżanke co raz uderzył i już minęlo 20 lat ani razy nie była bita. A ciekawe co było przyczyną tego, że ciebie mąż uderzył. Może tak mu dopiekłaś, że nie sposób czasami zapanować nad sobą. Nie chawlę bicia absolutnie, ale znam, że kobiety są tak wredne, że no niestty czasami dochodzi do takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda
Ze na pewno zrobi to drugi raz:/ Moj tato też uderzył raz mame. Ja byłam malutka a starsza siostra walnęła go patelnią i z płaczem krzyczała nie bij mamy. Tato poszedł z domu i wrócił po tygodniu z płaczem!!! Nigdy więcej nawet nie podniósł głosu na mame. Takie przypadki też się zdarzają więc nie mówcie że inaczej być nie może. Ona sama powinna wiedzieć czego może się po mężu spodziewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivva25
No wlasnie jaka jest tego przyczyna,ze cie uderzyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivva25
Kobiety tez bija mezow .Oczywiescie nie popieram tego ,bo jak by mnie raz uderzyl to by mnie wiecej nie zobaczyl. Ale jak wiadomo kobiety czasami sa gorsze od facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaacieee
Ta najlepeij powiedziec wyrwało mu sie, albo uderzył bo sobie zasluzyla.Bzdura totalna.Zastanów sie kobieto czego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość statystycznie
rzecz biorąc na jednym razie się nie kończy. Nie uznaję dobrych powodów dla bicia!!! Żadnych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy zasłużyłam, zwykła awanturę o bzdurę, ale ja cały czas trzymałam swój pogląd i swoją rację, to go rozzłościło. Często wkurza się jak nie chcę go w czymś poprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechwiedzacy__czesio
pyta o rade, wiec pisze. a, ze nie napisala co bylo powodem, czy na nia krzyczy czesto itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechwiedzacy__czesio
wiec widac po tym, ze jest agresywny. napisz czy czesto robi awantury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaamasakra
czy ktos zauwazyl ze ona ma 2 tygodniowe dziecko?????????????? Jaki ch8j podnosi reke na kobiete, to raz, a do tego na matke swojego DWUTYGODNIOWEGO dziecka??????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNA PANNA
Cóż, moim zdaniem jesli zrobił to raz, to zrobi kolejny. Między nami różnie się układa, ale mąż nigdy nie podniósł na mnie ręki. Owszem, czasami pokrzyczymy, ale to on przeprasza. Jeśli uderzyłby, to odeszłabym od niego dla dobra dzieci i swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllllka
My z moim mezem też czasami dajemy sobie po "łbie":) tyle że tak aby nie bolało i aby drugiej stronie nic sę nie stało.Nasze kłótnie sa 5 minutowe,ostre słownie(biedni sasiedzi):) .Z mezem jesteśmy razem 10 lat.Kochamy sie bardzo.Mąż jak chorowałam bardzo,nie przesadzajac,uratował mi zycie.jest przy mnie zawsze kiedy go potrzebuję.W zwiazkach nigdy nie jest idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renik703
Można się zdenerwować i uderzyć wiem sama po sobie jak kiedyś mąż mnie dla żartów klepał po tyłku ,a ja go zadrapałam po twarzy - byłam wściekła dosłownie aż we mnie się gotwało.Więcej tego nie zrobiłam.Niekoniecznie musi bić po raz kolejny.Mam nadzieję,że wam się uda -choć nie pozwalaj się tak traktowac musicie powaznie o tym pogadac i wyjaśnić dlaczego tak się stało,że podniósł na ciebie rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do statystycznie
statystycznie to zawsze wychodzi lepiej, statystycznie średnia krajowa to ok 2 tys. 500 a ja mam 1 tys. 500 i jak tu się ma statystyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twouja matka go broni
bo nie raz dawała mu doopy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś dwa tyg. po porodzie a mąż cie uderzył.????? kurwa zabiłabym w takiej chwili bym zabiła..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolno-czy-nie-wolno
jak byś zabiła jak nie wolno zabija, a mąż to przecież istota poczęta, żywa. Aborcji nie wolno dokonywa bez względu na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko nie opisujesz całej sytuacji, więc nie wiem czy cię tylko uderzył czy pobił. Ja również nie pochwalam bicia absolutnie, ale rozumiem też , że czasem ręka może być szybsza niż myśl i to bez względu na płeć. Jeśli to się zdarzyło pierwszy raz to musisz tę sytuację wyjaśnić. Ja też chyba bym po takim incydencie uciekła w pierwszym odruchu, ale teraz trzeba to wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedfgggg
tylko nie daj się namówi na razie na drugie dziecko, bo znam niejedną samotną matkę, jak się dorwie do chłopa to dziecko za dzieckiem, nie patrzy na jego charakter, twierdzi, że jest zakochana a później nie mogą się porozumie, biorą rozwód, ona samotna matka z kilkoma dziećmi, jęczaca jaka to biedna, pokrzywdzona, on drań ją zostawił, jaki to on był niedobtry, ale jej to nie przeszkadzało aby miec z nim kilkoro dzieci. Teraz biega po opiece społecznej, no bo dzieci chcą jeśc. Ale te kobiety żałosne. Z nimi to pal sześc, ale dzieci, cierpią dlatego, ze są na tym świecie, ze matka dawała a ojciec robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×