Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość starsza o rok___

ah te problemy

Polecane posty

Gość starsza o rok___

Mam dolka przez faceta. Co kilka dni przez niego placze, wiem ze tak nie powinno byc ale przez to ze jestem bardzo niepewna siebie osoba (a raczej moze tylko sama tak o sobie mysle) to mysle ze to moze byc moja wina, ze ja taka plaksa i nerwowka jestem. Porozmawialabym z kims, wygadala sie, bardzo mi jest zle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna*
ja moge pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
np wczoraj byla taka sytuacja- lezymy sobie w lozku, leci fajna muzyka, mam dobry humor, zaczynam tanczyc, a mojego chlopaka lapie jakas glupawka,..na poczatku mnie to bawi, ale jak zaczyna "dla zabawy" lekko uderzac mnie w policzek i sie smiac, spychac mnie z lozka nogami dla zabawy, przestaje mi sie to podobac i mowie zeby przestal, a on nie reaguje, wiec zbieram sie do domu, jednoczesnie probujac z nim zlapac jakis kontakt- na zmiane mowiac zeby przestal sie zachowywac jak idiota i probujac rozladowac napiecie przez zart. Kiedy wychodzimy z domu dalej to samo i na ganku on mnie popycha tak ze prawie wywalam sie na glebe. Co z tego ze potem przeprasza jak stwierdza ze przeciez nic sie nie stalo, dodaje ze chcial mi tym pokazac jak glupio i dziecinnie czasem sie zachowuje. Cos tam zaczal mowic ze na codzien nie ma normalnosci w naszym zwiazku, ze ja za bardzo sie przymilam do niego i takie glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
chcial mi tym pokazac jak glupio i dziecinnie czasem sie zachowuje chodzilo o to ze to niby JA sie dziecinnie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
jak dla mnie to jeszcze dzieciak, ale niestety dzieciak z inklinacjami do bicia - przyszły damski bokser Nie dałabym soba tak pomiatać :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Niezależnie od tego ile masz lat i co ci on mówi NIGDY NIE POZWALAJ SIĘ BIĆ FACETOWI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
"zaczal mowic ze na codzien nie ma normalnosci w naszym zwiazku, ze ja za bardzo sie przymilam do niego" najwyraźniej czas skończyć ten związek :-O Żaden kochający mężxczyzna nie powiedziałby swojej ukochanej, że ona się do niego za bardzo przymila. Nie dawaj sobą pomiatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
Dzieki za te slowa, ja tak naprawde w glebi siebie wiem czego chce, jestem pewna ze pragne spokojnego, normalnego faceta, dojrzalego zwiazku, tylko po 5 latach mam juz taka wode z mozgu ze czasem mysle ze to ja jestem jakas nie taka jak trzeba. Wlasnie czego potrzebuje w tej chwili to upewnienia sie w swojej decyzji i sily zeby cos z tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
W dodatku mam dzisiaj urodziny a nie moge sie do neigo nawet dodzwonic(poza zasiegiem). Co prawda mielismy sie nie spotykac dzisiaj na poczet mojej nauki, wczoraj zlozyl mi zyczenia (przed tym jak zaczal zachowywac sie jak debil) i dostalam prezent, ale jakos mi z tym dziwnie przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
I to Ty masz dzwonić do niego w dniu swoich urodzin? :-O Dzieczyno, zacznij mysleć głową. Zobaczysz jaką ulgę poczujesz jak się wyzwolisz :-) Kończ to czym prędzej, bo gdzieś tam, niedaleko czeka na Ciebie prawdziwa miłość. :-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Już 5 lat i co wyobrażasz sobie następne 5 lat takie same? Ludzie się nie zmieniają, nie łudź się. A jeśli to najwyżej na gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
myslalam ze dojrzal ale sie przeliczylam. a to ze dzwonie to wbrew mojej glowie, bo moja glowa by chciala zebym go olala. tylko te glupie zzycie sie. wlasnie nie wiem co mnei czeka, czy to bedzie ulga czy cierpienie, czy depresja, czy znajde kogos czy bede sama do konca zycia albo jeszce z kims gorszym. boje sie co bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Wiesz co to od Ciebie zależy z kim sobie życie ułożysz lub z kim sobie życie spiep.rzysz. Wolałabym być dziewicą do 40 i samotnie czekac na wielką miłość niż dać się poniewierać damskiemu bokserowi :-O Ale to oczywiście jest Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Boisz się co bedzie jak go rzucisz? Otóż: Nie będzie Cię nikt uderzał dla zabawy po policzku - jak ty to przezyjesz? :-( Nikt nie będzie Cię spychał i potrącał nogami - to dopiero będzie problem :-( Nie będziesz zmuszona do proszenia idioty, by nie zachowywał się jak idiota - czy do tego tak się przywiązałaś? :-( Nie będziesz się męczyć próbując nawiazać kontakt z kimś kto tego kontaktu z Tobą nie chce. - straszne :-( Nikt nie będzie cię popychał i przewracał. Nikt nie będzie Cię przepraszał jednocześnie zrzucając na Ciebie winę za swoje głupie i brutalne zachowanie. Nikt nie bedzie miał do Ciebie pretensji, że sie ZA BARDZO do niego przymilasz. Nikt Cię nie będzie tuż po złożeniu zyczeń urodzinowych BIŁ (bo nazywajmy rzeczy po imieniu). Nikt, wreszcie, nie będzie Ci robił wody z mózgu. Czy jesteś w stanie przeżyć bez tych wszystkich przyjemności tydzień, miesiąc, rok???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
niezle to przedstawilas :) wiesz sa tez pozytywy i to do pozytywow sie przywiazalam i to tych rzeczy brak i to brak mi jego jak jest kochany, a kiedy zachowuje sie tak jak wczoraj to mam ochote go zostawic, mam tego po dziurki w nosie. I teraz co robic i keidy podjac decyzje, czy moze teraz kiedy jestem pod wplywem negatywnych rpzezyc czy moze czekac az bedzie lepiej, ale wtedy to bedzie zapewne zbyt trudno na to. I badz tu czlowieku madry. Ale dzieki za wysluchanie, duzo mi lepiej jak sie wygadalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna*
wszyscy ktorzy tu pisza chyba nie wiedza jak jest trudno zostawic swoja milosc zycia...to nie jest takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Przede wszystkim trzeba sobie uswiadomić, że zła miłość nie jest miłością życia. A miłość, która bije jest ZŁĄ MIŁOŚCIĄ. Znam uczucie ulgi, gdy się człowiek uwolni od ogłupiająceg uczucia - czego i Tobie życzę. Prawdziwa miłość znalazła mnie, nie było to szybko, ale znalazła :-) Warto czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Odpowiedz sobie jeszcze na jedno pytanie: Czy Twój ojciec bił lub poniewierał słownie Twoją matkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
A skoro to wszystko to jest Twoja wina to wytłumacz mi na koniec co złego jest w tym, że dziewczyna mając dobry humor zaczyna tańczyć przy swoim chłopaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
jego ojciec bil matke, tak wiem, wiem, tez mi sie palilo czerwone swiatelko. i nic nie jest zlego w tym ze ja sobie tancze, w ogole jakby to byla jednorazowa sytuacja to moglabym wybaczyc i zapomniac ale na co dzien nie pasujemy do siebie, zle sie przy nim czuje i glownie przez to chce sie rozstac. wiele bylo takich konfliktow, i juz raz z nim zerwalam, a przed chwila ponownie, ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Czy wiesz, ze nic dobrego tu o nim nie napisałaś? A więc jesteś przywiązana do tego, że jest Ci z nim źle. Coż ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedlugo ci mocniej...
bardzo wczułaś się w temat, aczkolwiek wydaje mi sie ze nadinterpretujesz. Przedstawilas cala analize czlowieka, którego nie znasz i nigdy na oczy nie widzialas, wiec licz się troche ze słowami... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Czyżbyś sam tak traktował swoją dziewczynę? Że tak Cię to poruszyło co ja piszę? W którym to miejscu jest ta niby cała moja analiza człowieka? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedlugo ci mocniej...
Boisz się co bedzie jak go rzucisz? Otóż: Nie będzie Cię nikt uderzał dla zabawy po policzku - jak ty to przezyjesz? Nikt nie będzie Cię spychał i potrącał nogami - to dopiero będzie problem ITD. analizujesz ich związek jakbyś wiedziała wszystko co miedzy nimi sie wydarzyło. nie jestem facetem anie lesbijką, wiec nie traktuję tak swojej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ci mocniej przyłoży
Drogie dziecko, najpierw doczytaj co to jest analiza osobowości, bo nie wiesz. :-O A jesli uważnie przeczytasz topik to zobaczysz, że w tym moim poście, który Ty cytujesz ja tylko przepisałam dosłownie to co powyżej napisała autorka o zachowaniu swojego kochającego chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heart leads head
niedługo ci mocniej przyłoży - uważam, że jak dotąd napisałaś wszystko ok. Co więcej uważam, ze autorce tego topiku na nic sie to nie przyda. Są osoby, które lubią być ogłupiałe i bite, typ "ofiary", nie poradzi nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza o rok___
ja jednak chce to zmienic. co wiecej juz sie rozstalam, przed chwila z nim rozmawialam i musze w tym wytrwac. jedna juz przerwe 2 miesieczna mielismy wiec mysle ze dam rade. wiem ze moj charakter i zachowanie moga byc "ofiarne" ale staram sie. np teraz martwie sie ze on sie doluje i ze go boli, tak jakby zapominam o sobie, ale zaraz probuje myslec logicznie i rpzeciez to nie ma sensu. doprowadzam sie do porzadku i jade dalej, chyba nie ejst ze mna jeszcze az tak tragicznie jak z tymi maltretowanymi kobietami. Mysle ze teraz wiem jakich cech charakteru szukac u faceta z ktorym moglabym byc szczesliwa. Teraz tylko jakos trzeba sie uwolnic od tego przywiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heart leads head
"teraz martwie sie ze on sie doluje i ze go boli, tak jakby zapominam o sobie" JA CIĘ PROSZĘ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×