dobijacie mnie kobiety

sama jestem kobieta ale nie bedzie solidarnosci jajnikow! czytam te topiki, rozmawiam z kolezankami i jeden wniosek sie nasuwa- zdecydowana wiekszosc z was jest durna. Tak! durna. traktujecie facetow jak jakis gorszy gatunek, a potem narzekacie. czy naprawde tak trudno zrozumiec ze facet to tez czlowiek. z wszystkimi przyleglosciami. ma wady, ma humory, ma kaprysy i fochy, ale to nadal czlowiek. ale do was to nie dociera. a potem placzecie:O ulzylo mi:P

Aha

też tak myśle :)

1 udowodniono, ze nie sa tyle gorsi, co inni od kobiet 2 tak, to tez czlowiek, wiec wymagamy od facetow tyle ile wymagami od siebie 3 moga miec kaprysy i fochy, mu tez mozemy i wyrazamy je na wiele roznych sposobow, miedzy innymi zakladajac glupawe topiki, w ktorych sie zalimy

mimo iż jestem kobietą, to się zgodzę :P mnie kobiety powoli wykańczają.

zgadzam sie z tym ze sa inni. czasami krew mnie zalewa gdy musze uczestniczyc w pogaduszkach moich znajmych. kazda taka cholernie zakochana a jak sie zbiora w grupe to suchej nitki nie zostawiaja na partnerach.