luteina ....

hej dziewczyny :) czytałam dużo na forum że luteina pomaga zajśc w ciąże brałam pare miesiecy temu na wywołanie krwawienia i reszta mi zostala... zastanawiam sie czy moge ją zacząć brac bez kontaktu z lekarzem ,wiem ze to za mądre nie jest ale skoro lekarze ją przepisuja to nie jest szkodliwa....?

podnoszę ...

babka żeby oczyscic jajnik

oczyścić jajniki? nie wiedziałam ze luteine też można na to brać niby ma pomagać zajsc w ciaze

Ja brałam luteine na podtrzymanie ciąży

teraz to juz zgłupiałam ,bardzo chce ziecka i myslałam ze mi to pomoże ...:(

NA PODTRZYMANIE CIAZY OD 9TC DO 20 TC . Z TEGO CO WIEM JAK NIE JESTES W CIAZY A NIE MOZESZ DOSTAC OKERSU ( JAKIES ZABURZENIA HORMONALNE ) TO WTEDY LEKARZ PRZPISUJE LUTEINE NA WYWOLANIE OKRESU .JEDNAK JESLI JUZ JESTES W CIAZY TO TEN LEK NIE WYWOLA OKRESU TYLKO CIAZE PODTRZYMA , TEN LEK MA SZEROKIE ZASTOSOWANIE . ALE SKORO NIE MOZESZ ZAJSC W CIAZE PROPONUJE POJSC DO LEKARZA , LEKARZ CI ZBADA I ZLECI CI BADANIA ZEBY SPRAWDZIC CZY JESTES ZDOLNA DO ZAJSCIA W CIAZE .

na podtrzymanie ciązy brałam profilaktycznie,bo w pierwszej odkleił mi się trofoblast, a drugiej ciązy dostałam luteine zapobiegawczo.Nie bierz hormonów na własną rękę.Ja kiedyś tez usilnie się starałam i nie wychodziło.Potem zaszłam w ciąże,bo zaprzestałam brania leków typu clo i inne i zapomniałam o problemie.Wyluzowałam się i nie stresowałam.Kiedy zaszłam sama nie wiem.Druga ciąza to juz wpadka,a teraz boję się czy nie jestem w trzeciej,bo nie mam okresu już 2 tyg i się nie zanosi.

ile się starasz?jeśli można wiedzieć

wcześniej starałam sie gdzieś tak 7 miesięcy ...potem zrobiliśmy sobie przerwe i staramy sie znowu 3 byłam u lekarza powiedział ze nie widzi przeszkód zebym zaszła bo jestem bardzo ładnie zbudowana itp....

Odpuśc sobie te leki,bo możesz sobie bałaganu narobić hormonami, nie wiem czy wiesz,ale mozna sobie rozregulować cykle lekami hormonalnymi branymi na własna rękę.Za bardzo się nakręcasz i temu nic nie wychodzi.Według mnie nie powinnaś się jeszcze niczym martwić,dopiero po dwóch latach usilnych starań można zacząć cos podejrzewać.Masz jeszcze czas.niczym się nie martw.Staranka rozpocznij na luzie i nie myśl o tym,a zobaczysz,że samo wyjdzie.W okresie owulacji zalecane są dwu dniowe przerwy,bo nasienie jest zbyt rozćieńczone.Zdrowy mężczyzna wytwarza dobre jakościowo plemniki w ciągu 48 godzin od poprzedniego stosunku tak więc częste stosunki nie dają gwarancji na zajście w ciążę.Jeszcze raz proponuję ci luzik i podejście do tego z uśmiechem.Pozdrawiam i życzę owocnych starań.

Luteina to progesteron.Otwórz ksiązke od biologii i poczytaj na co wpływa ten hormon prz zapłodnieniu, a na co jak zapłodnienia nie ma.To nie witamina C tylko hormon.

jajajajjajajajjajaja-juz sie o tym naczytałam ... ale naczytałam sie także że pomaga zajść ..... po prostu szukam każdego sposobu i dlatego zadaje moze głupie pytania

Nie bierze sie leków bez konsultacji z lekarzem.Zwłaszcza hormonów.