ginekolog.

hej. otóż.. jest taka sprawa. nie wiem, możecie mnie teraz wyzywać, uważać, że to co zrobiłam było nieodpowiedzialne czy Bóg wie co jeszcze. mam 16 lat, z chłopakiem jestem już, myślę, że jak na ten wiek dość długo - 9 miesięcy. początki były wręcz śmieszne... ;) zaczęło się od buziaka w policzek... potem przeszło do coraz odważniejszych pocałunków, potem petting... i niedawno zdecydowaliśmy się na seks. w żadnym wypadku nie żałuje tego co zrobiłam, zabezpieczyliśmy się. wszystko było pięknie. ostatnio moja mama zaczęła ze mną rozmowę o seksie, chce mnie zabrać do ginekologa - tak na ogólne badania. i wie, że mam chłopaka i pytała się, czy to już jest za nami. ja jednak powiedziałam nie ponieważ bałam się jej reakcji (chyba przynajmniej niektórzy mnie rozumieją?). moja mama uważa, że wiek 16 lat to stanowczo za mało. i co teraz? jeśli pójdę do tego ginekologa z nią, to z tego co wiem najpierw będzie rozmowa i z mamą i z córką. i właśnie nie wiem, czy lekarz zada mi to słynne pytanie \"czy jesteś dziewicą\" a jeśli tak, a ja przy mamie odpowiem \"tak\", a przy badaniu okaże się - oczywiście - co innego... mama chyba dostanie zawału ;) co mam teraz zrobić?

a co mama ma robić w gabinecie podczas badania? to twoja sprawa i nie powinno być podczas badania osób postronnych.

pop ierwsze mozesz nie byc dziweica nie wiedzac o tym nie ktore osoby maja bardzo cienka błone która zrywa sie podczas gimnastyki akrobatycznej,podczas wkładania tamponów,itp.a i lekarza obowiazuje tajemnica lekarska!!! mozesz nawwt przy mamaie powiedziec ze jestes a potem mu powiedzić prawde..albo udąc ze nic nie wiesz o zerwanej błonie..ja bym tak zrobiła!chyba ze planujesz dal;ej seksic sie z facetem wtedy popros koniecznie o tabletki anty

niby tak tylko, że mama chce mnie tam zawlec ble, ble, ble i moje argumenty do niej nie przemawiają. \"ginekolog to lekarz jak każdy inny\" nie mówię, że nie, ale nie chcę z nią iść. :/ a moja koleżanka była już u ginekologa jakieś dwa lata temu właśnie z mamą. i na początku przed badaniem była rozmowa z lekarzem - pytania do pacjenta przy której była mama, a jak miało się odbyć badanie - mama wyszła...

to poproś mamę, by z tobą nie wchodziła - proste. niektóre mamulki to starsznie nadgorliwe :D i faktycznie najlepiej przy mamie powiedz, że jesteś dziewicą, a jak wyjdzie to powiedz lekarzowi jaka jest prawda i tyle :) wykablować nie powinien, no chyba, że to jakaś/iś znajoma/y twojej mamy :D

słuchaj jak wykabluje to masz sprawe w sadzie wygrana nie wiem jak jest ale moga go czegos tam pozbawic;p

a wogóle po co kłamać matce? pogderałaby itp, ale i tak byłoby już po fakcie i nie byłoby teraz problemu :P

lepiej nie mow tak bedzie lepiej tylko sie dobrze zabespieczaj i tyle jak powiesz to ci mowie ze gadane do konca zycia..uwierz mi ..

gówno prawda...to zależy od matki i relacji między nia a córką. moja mama dowiedziała się dość w krótkim czasie po moim pierwszym razie i spytała się tylko, czy było mi dobrze i czy się zabezpieczyliśmy, szopek nie robiła

że chcesz iść sama co za problem ? :)

hehe. dzięki za odpowiedzi wszystkim :) a tak przy okazji to, to jest prywatna ginekolog mojej mamy... więc nie wiem jak bym się czuła mojej mamie kłamiąc a potem lekarce mówiąc prawdę ;) gdy moja mama chodzi do niej od kilku lat ;)

Ja od lat chodzę do mojej pani ginekolog Anny Kluz-Kowal, świetny specjalista z bardzo dobrym podejściem do pacjenta. Podoba mi sie to, że nie panikuje, zachowuje zdrowy rozsądek, jest naprawdę opanowana i przy okazji jeszcze nie trzeba jeszcze czekać na wizytę miesiącami. Polecam naprawdę, świetny lekarz