Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Na nie .

Ktos to rozumie?.. ret.

Polecane posty

Mam 18 lat i w styczniu lece do Londynu. A wszystko przez to że kiedys poznałam duzo starszego faceta od siebie który to dawał mi na wyjazd to gdzies jechalimy razem to szalelismy do bialego rana na imprezie. Miłość mi przeszła zrozumiałam że nie chce tak życ , że jestem za młoda , że musze się wyszaleć .. i co? Hehe żeeeby to bylo takie proste.. Zostawić bo juz się nie kocha? ... Szkoda tylko że on tego nie rozumie. Mimo że mieszka 300 km ode mnie nie moge sie od niego uwolnic :( Przyjechal kiedys zabrał mnie nad jezioro i twierdzac ze tak mnie kocha ze wepchnie mnie do wody wskoczy za mna i nie pusci ;/ bo woli umrzec niz mnie stracic... co gorsza wybrał takie miejsce o ktorym malo kto wie.. cóż.. prawie sie udusilam przez własny płacz. I dotej pory pamietam jak dostałam w twarz. Nienawidze go za to . Uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×