jesli dostane skierowanie od prywatnego ginekologa na badanie to moge z NFZ ??

moge wowczas z tym skierowaniem isc i zrobic sobie w ramach NFZ?? bo jestem ubezpieczona ale ginekologa wole prywatnie a wiem, ze dostane skierowania na jakies hormony, usg piersi itd..

ja dostałam od ginekologa z prywatnego gabinetu skierowanie na badania i musiałam zapłacić możesz też iść do lekarza pierwszego kontaktu i poprosic o skierowanie....

skierownie od prywatnego gin. nie zwalnia z opłat przy badaniach

kurczeeeeee.. zatem jak dostane te skierowania na badania od ginekologa to jak pojde z nimi to mojej lekarki puierwszegokontaktu z NFZu pokaze jej to ona bedzie mogla jeszcze raz wypisac mi te skierowania ale jakby juz z NFZu i wtedy bede mogla za free je zrobic? i wogole czy lekarz pierwszego kontaktu bedzie mogl wypisac skierowania na badania ktore w sumie sa od ginekologa :/ pomozcie prosze

podnosze bo to ciekawi mnie tez

raczej wątpie aby rodzinny dał skierowanie, tym bardziej, jeśli pokaże się to od prywatnego...oni są strasznie wyczuleni, i skoro zobaczą że jak się posazło do prywatnego to stwierdzą że niech se pani też prywatnie robi badania. No a znowu jak się pójdzie o tak o i nawet opowie o probvlemie to też niechętnie dają skierowanie na bad. Ja miałam probl ze zdobyciem na zwykła morfologie z ob, tsh i ogólne moczu mimo że nie miałam robionych co najmniej kilka lat a og. moczu to chyba jak dzieckiem byłam. W końcu dała tylko na og. moczu i morfologie z wielkim trudem,a reszte i wszystkie inne bad. sama

pierwszego kontaktu nie ma uprawnień do wystawiania skierowań na wszystkie badania. tak więc jesli dostaniesz skierowania na badania hormonalne lekarz pierwszego kontaktu nie tyle nie będzie chciał co nie może ich wypisać. Ja akurat mam super lekarza pierwszego kontaktu i np jak miałam anemie powiedział jakie badania powinnam zrobić i wysłał do hematologa bo powiedział że on niestety nie może. Lekarz pierwszego kontaktu nie może wystawić np skieroania na USG tarczycy, Anty-TPO, T3 i T4, prolaktyne itd

czyli pomimo skierowan od prywatnych i tak trzeba placic pfffffffffffffffffffff

na innej planecie żyła. Od zawsze tak było.

odswiezam temat, poniewaz nie wiem co robic lekarz ginekolog w mojej przychodni (na nfz nie prywatny) polecil zebym zrobila badania hormonalne (fsh, lh, prl, progesteron, testosteron, estradiol) poniewaz od jakiegos czasu nie mam miesiaczki (w ciazy nie jestem), cykli nigdy nie mialam regularnych. niestety nie dostalam zadnego skierowania, pani w poradni dla kobiet powiedziala, ze skierowanie na takie badania moze dac tylko ginekolog - endokrynolog. Czy nie orientuje sie moze ktos jak to z tym jest, czy na takie badania ginekolog powinien mi dac skierowanie czy faktycznie jest tak jak powiedziala pielegniarka?