Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego.........

nie jestem lubiana w pracy

Polecane posty

Gość dlaczego.........

taka osamotniona jestem:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retinol
ja też:( to jesteśmy razem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retinol
a gdzie pracujesz? bo ja biurze i zawsze nie mogę doczekać się 3:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego.........
smieja sie ze mnie,nie zapraszaja mnie na imprezy,dzis dowiedzialam sie ze kolezanki za plecami mowia o mnie ze ja nie od razu lapie ..strasznie sie poczulam moze nie jestem taka bardzo inteligentna ale radze sobie dobrze w pracy a przez te baby szef mi obcial premie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego.........
pracuje 3 mc i tez w biurze ...nie wiem czasem to mi sie plakac chce ze mnie nie lubia ,a ja niesmiala jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez pracuje w biurze
i też odliczam codziennie minuty do 15, bo mamy właśnie w biurze taką jedną nielubianą, ale sama sobie na to dzień w dzień pracuje... wredna małpa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo najgorsze w pracy sa
baby! pewnie pracujesz ze stadem bab ktore zawsze musza sobie wybrac jedna do dreczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retinol
kochana mam to samo:( do tego zapomniałam zamknąć biuro, dowiedziałam się dopiero po jak zajrzałam na komórke ze szef dzwonił a ja nie słyszałam, jutro rano na dywanik:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retinol
I to prawda ze z kobietami gorzej się pracuje. Teraz u mnie w pracy 40 kobiet i atmosfera nie do wytrzymania. W poprzedniej pracowałam z 15 facetami, oprócz mnie jeszcze jedna kobieta i atmosfera była super, zawsze mozna było sie dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego.........
chcialabym sie nie przejmowac niczym ale taki mam charakter ze wszystko biore do siebie:-( Na dywanik?Moze nie bedzie tak zle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retinol
Raczej niczego dobrego nie wróżę, strasznie dziś rozkojarzona byłam, strasznie zawirowany dzień, dosłownie wszystko mi się wali a do tego jeszcze te klucze. Normalnie chce mi się płakac, wszystkiego mam dość, żyję w ciągłym stresie. Od 7-15 praca, wracam do domu, idę spać, potem coś zjem, umyję się i znów do łózka. I tak wygląda cały mój tydzień. Do tego ta praca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze znajdz sobie koleżankę, jedną z którą będzie Ci razniej. Moze jest taka osoba, której tez jest z tego powodu przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retinol
lepiej nic na siłę. W pracy nie ma przyjaciółek, ani koleżanek. Zapamiętaj to sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitooooooooo
jak sama nazwa mówi, do PRACY chodzi się po to, żeby PRACOWAĆ.a nie szukać przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są są....ale moze w takiej grupie nie chcą się wychylać. U mnie jest prawie 30 osób i kolezanek mam sporo.....chodz iadomo zdarzaja sie takie które mniej trawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego.........
ja zaufalam jednej dziewczynie a okazala sie ze tak mi dupe obrabiala,dwulicowa ...straszne uczucie..lepiej sie z kobietami nie przyjaznic ,chociaz ja chcialabym miec jakos przyjaciolke:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego.........
Bardzo chętnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retinol
Lepiej w pracy z nikim się nie przyjaźnij bo potem może to zostac wykorzytsane przeciwko Tobie. Lepiej z niczego sie nei zwierzać, opowiadać o życiu osobistym itp. Najlepiej ze wszystkimi na dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mówiac to ja tez bardzo przezywam nowe miejsca i zawsze wydaje mi się że nie znajde kolezanki, ale jakoś zawsze mis ie to udaje. Tylko samo uczucie, jest własnie we mnie taka obawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchqajcie dziewczyny, nie idźcie do nowej pracy z takim negatywnym nastawieniem, rozumiem że jest stres itp. , ale nie szukajcie na siłę koleżanek , ja idę do pracy, odwalam swoje i tyle niec mnie więcej nie interesuje oprócz wypłaty, jestem owszem miła i uśmiechnęta , ale nie daję sobie wejść na głowę i najważniejsze: mam gdzieś koleżanki, nie zabiegam o nie... same przyłażą jak czegoś potrzebują- praca to nie życie , nie przeżywajcie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak juz ktoś wcześniej wspomniał w PRACY sie pracuje a nie szuka przyjaciół. Miałam kiedys taka sytuację ze ,,kumpela\'\' załatwiła mi robotę a potem z szefem pojechała w pizdu i obrabiała mi dupe. Przez tą suke starciłam pracę, ale nie pozostałam jej dłużna ona za jakiś czas tez wyleciała. Suka jebana, chciałbym dorwać ten siwy łeb i jej wpierdolić. sorki za te przekleństwa ale gotuje sie we mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby nie szuka się przyjaciół, ale miło jest wiedzieć że jest się lubianym , że można komuś zaufać, zwłaszcza jak się ma wrażliwy charakter. Człowiek potrzebuje akceptacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rentinka
uwielbiam go :) jest najciekawszą postacia w tym serialu, niby przestępca, zboczeniec, a jednak ma swój urok i potrafi sobie w każdej sytuacji poradzić, jest zdeterminowany żeby osiagnąc własne cele ten facet ma cos w sobie, jego usmiech mnie powala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rentinka
pomyliłam topiki ja nie cpam tylko zazywam kropelki na uspokojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×