Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co dalej 23

kiedy jest odpowiedni moment na zaręczyny i ślub????

Polecane posty

Gość co dalej 23

Witam, Bardzo proszę o pomoc w nurtującej mnie sprawie. Chodze z facetem 6,5 roku. On w czerwcu skończył studia dostał bardzo dobrze płatną pracę od ponad roku mieszkamy razem.Problem w tym co dalej ile można bawić się w chodzenie. Najpierw zapewniał mnie że musi skończyć studia i dostać prace. Dla mnie też było to oczywiste więc cierpliwie czekałam, ale mijają kolejne miesiące i nic!!!! Zawsze kiedy porusze ten temat wybucha kłotnia że on jeszcze nie czuje że to już czas. Boje sie że poczekam kolejne 6 lat .Ile można ciągnąć związek na etapie chodzenia, kocham go i nie chce się rozstać, ale czuję że nie mam wyjścia. Pytałam czy nie uważa że powinniśmy się rozstać że to tyle lat i wogóle zapewnial że nie i co dalej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy Prezydent - Barack Obama
mi się wydaje że środa wieczór jest odpowiednia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złap go na dziecko... tutaj siedzi dużo specjalistek, podpowiedzą Ci co i jak :P A tak poważnie, to już chyba związek przechodzony trochę... mój kuzyn tak \"chodzi\" z dziewczyną 9 lat i od jakiś 4 rozgląda się za inną, bo wie że \"to nie to\". Ale przecież warto mieć co podupczyć w trakcie szukania - chyba tylko tak można wytłumaczyć oszukiwanie dziewczyny tyle lat :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sevilla88
Jak sie nie zdecydowal przez 6.5 roku to sie juz nie zdecyduje lub to zrobi, ale tylko dla swietego spokoju. Slub sie bierze kiedy nie minela jeszcze ta pierwsza namietna milosc, nie wtedy kiedy ludzie zyja jak stare dobre malzenstwo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej 23
Uważam, że po tylu latach razem powinniśmy to zrobić. Uważam że to zapięczętowanie tylu lat razem wiem ze nie daje zadnej gwarancji i takie tam ale po prostu czuje że to już ten moment. No właśnie a on czuje że nie:/ Dla mnie to w pewnien sposób bardzo dorażny dowód miłości a w tym momencie zaczynam wątpić czy to miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sevilla88
Najlepsze jest to, ze faceci czesto po skonczeniu wieloletniego zwiazku, ktorego nie chcieli zalegilazowac, poznaja nowa kobiete i bardzo szybko biora slub. Znam 2 takie przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej 23
Właśnie o to mi chodzi . Nie wiem czy tylko czeka aż pozna kogoś nowego -chociaż zapewnia że traktuje to poważnie w styczniu chce wynająć kawalerkę tylko dla nas(teraz mieszkamy w kilka osób w mieszkaniu)-czy to możliwe że aż tak zależy mu na stabilnej sytuacji finansowej-umowa na czas nieokreślony i takie tam:/ Miłość jest ważniejsza niż jakaś umowa-> przecież ma pracę i dobrze zarabia. Wkurwia mnie to powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej 23
A on twierdzi i z jednej strony słusznie że przez tyle lat nawet nie było o czym myśleć -> studiował dziennie na utrzymaniu rodziców ja też . Ale od czerwca sytuacja sie zmieniła a w naszym zwiąku nic!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sevilla88 - też znam dwa takie przypadki. Rozstanie po wielu latach i potem ślub w niespełna rok od poznania z inną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cos w tym jest
jeden zwiazek długi i zakonczony po ilus tam latach a kolejny szybko przypieczetowany slubem.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej 23
to mnie pocieszyłyście dziewczyny, ale tak rzeczywiście często jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z facetem 3,5 roku jak coś o ślubie wspominam czy chociaż o zaręczynach to za każdym razem słysze jak tak bardzo chcesz to możemy iśc kupić ierścionek;/ ale nie o to chodzi ja cche aby to od niego wyszło a tak to pewnie do starości czekać będe Moje koleżanki pozaręczane ślub zaplanowany a wszystkie są krócej w związku niż ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe pytanie
a ile macie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe pytanie
acha doczytałam że skończył studia. Dla facetów wiek do ślubu jest trochę późniejszy. Facet mówiąc że ma jeszcze czas to mówi że czuje się jeszcze za młody na ślub. Prawda jest taka że jest za mało dojrzały. Daj mu jeszcze trochę czasu niech się wkręci trochę w dorosłe życie. Takich jak ty jest mnóstwo wbrew pozorom. Daj mu rok, dwa lata ile będziesz uznawała za stosowne, ale nie w formie ultimatum, że jak się nie oświadczy to ty odejdziesz, daj mu ten czas w myślach, a jeśli nie dojdzie do kolejnego kroku w dalszym ciągu to wtedy dopiero zacznij się zastanawiać co dalej czy chcesz z nim być. Być może on właśnie juz coś kombinuje w związku z zaręczynami, albo juz poważnie myśli, mojej kumpeli facet np półtora roku szukał odpowiedniego pierścionka niespodzianki, zbierał na niego kasę i jeszcze zbierał kasę na rasowego pieska który jej ten pierścionek przyniesie i zabrał ją na wycieczkę jeszcze. Nie wiadomo co facetowi chodzi po głowie, może się już zastanawia nad decyzją może już coś kombinuje. Niektórzy też czekają na jakąś szczególną datę żeby sie oświadczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cośtamcośtam
Poradzę ci jedno - nie naciskaj na faceta i nie kłóć się z nim o to, bo zamiast dać mu do myślenia, że może faktycznie czas się zaręczać tylko będzie się czuł przyciśnięty do muru, że to na nim wymuszasz. Ja ze swoim facete mjestem już 8 lat a zaręczyliśmy się dopiero w tym roku ( jesteśmy przed trzydziestką) . Też kiedyściągle chciałąm o tym rozmawiać, pytałam kiedy co i jak...aż się pokłóciliśmy i okazało się ze za mocno na niego pre...Każdy facet potrzebuje czasu, oni myślą inaczej niż my... Życze powodzenia i cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten caly hszonszcz to
ja pierdziele to teraz trzeba chodzic na paluszkach koło takiego facia, o slubie ani słowa bo jełop sie jeszcze przestraszy i ucieknie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
dziwne to wszystko nie którzy faceci potrafią zaręczyć sie po roku a nie ktorzy chodza i chodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaw ultimatum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten caly hszonszcz to
chodzą i chodzic bedą bo nie chcą sie akurat z tą kobietą żenić, wiec wymyslają rozne powody, ze jeszcze za wczesnie, ze trzeba sie dorobić :D a to wszystko w oczekiwaniu na tę z ktorą slub wezmą po poł roku a w miedzyczasie mają seks, ugotowane, posprzatane i jeszcze ktos o nich zabiega :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wejdź na stronę www.kiedyjestodpowiednimomentnaślub". Tam jest taki licznik, podajesz datę rozpoczęcia związku i swój wiek i dostajesz przedział czasowy, w którym powino się wziąć ślub..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
sissy ale występuje błąd w stronie i nie chce sie otworzyć. a jestem bardzo ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkosznie.
Poczytaj sama siebie \" Miłość jest ważniejsza niż jakaś umowa-> przecież ma pracę i dobrze zarabia. Wk**wia mnie to powoli\" Zachowujesz sie przezabawnie, dałaś somie wpoić, że szczęsliwa mozesz być tylko z papierkiem i zrobisz wszystko by nagiąć rzeczywistośc do swoich fantazji. Kochasz faceta ale chcesz go rzucić \"bo przeciez on juz powiniwn sie oświadczyć\" Cudowne, zauważyłaś może że juz dawnio skończyłaś 5 latek i nie wszystko w życiu jest tak jak chesz? Fajna ta twoja miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×