Chyba wczoraj przesadziłem...

Wróciłem jak zwykle z pracy i od razu do telewizora, bo mecz Lecha z Nancy leciał i byla już 26 minuta. Szybko zdjąłem kurtke, otworzyłem piwko, siadam przed TV i ogladam :) Przychodzi moja Dorotka i pyta czy zrobiłem zakupy, które miałem zrobić jak bede wracał z pracy. Nieodrywając wzroku od tv odpowiadam, ze nie, bo spieszyłem się na mecz. A w nią jakby tajfun trafił :o Wpadła w jakiś szał i amok, najpierw zaczeła się robić czerwona, krzyczeć, toczyć piane. Ja stoicki spokój, jak nie do mnie. W końcu trąciła mnie. Spojrzałem tylko wymownie (w domyśle - odpierrdol sie, mecz ogladam ), ta dalej coś się ciska,w koncu z łapami do mnie i z liścia mi walneła. Oooo nie, tak nie bedzie Za łapy, wyprowadziłem z pokoju pozdrowiłem \"wypierrdalaj i wróc jak mecz się skończy\", zamknąłem drzwi siadam i oglądam dalej. W końcu wpada ona i znowu z łapami i dawaj mnie bić na oślep. Tego już kurrwa za wiele - nie wytrzymałem i jebnąłem jej z liścia, aż jej głowa odskoczyła. Spojrzała na mnie z niedowierzaniem - mówie - i po chuuj ci to było?? Rozpłakała się, od tamtej pory nie odzywa się do mnie. Calą noc siedziała i kwiliła :o No i moje pytanie - co o tym sądzicie?? Bo ja mam mieszane uczucia. Nigdy jej nie uderzyłem, ale ona w jakiś amok wpadła, nic do niej nie docierało, z łapami sie na mnie rzuciła :o Co miałem robić? :(

kłamiesz:P bajkopisarzu

Prowokacja 0/10

Z ręką na sercu, mówie poważnie :o

dla wyrównania drugi raz z liscia..:P:P:P a tak powaznie to trzeba było z chałupy wyjsc i do kumpla isc na mecz:D

nie wierze za długo Cie czytam nuuudA

>> nie wierze za długo Cie czytam Kiedy sobie żartuje, to żartuje, ale dzisiaj humoru na zgrywy nie mam :( Nie wiem co o tym myśleć :o

może podpaski ? to się nie dziwię :O

Jakies podpaski też, miałem napisane na liście zakupów, bo nie znam sie na tym :o Ale co to za różnica co miałem kupić? Jak chciała to mogła sama iść i sobie kupić, a nie czekać wiedząc, ze mecz bede oglądał :o

Zdjęcie czerwonego policzka Doroty albo mitomanieeeeeeeeeeeee

Dobra dobra Santo:P na drugi raz idz z kumplami na meczyk

potem przyjemnosc, jestes neidojrzały, trzeba było zrobic te pieprzone zakupy skoro sie zobowiązałeś, na tyle wczesniej się po nie wybrac aby zdołac wszystko załatwić, jesli to nie było możliwe trzeba było zorganizowac nagrywanie i poprosic Dorotkę aby Ci nagrała mecz nie podołałes obowiązkom i jeszcze pobiłes swoja kobietę, je.sli czujesz sie teraz dnem to prawidłowo

Kurwa - nagrywanie meczu :D:D:D:D trzeba być babą, zeby cos takiego wymysleć :D

>> na tyle wczesniej się po nie wybrac aby zdołac wszystko załatwić, Nie mogłem, w pracy do 18 byłem :o >> jesli to nie było możliwe trzeba było zorganizowac nagrywanie i poprosic Dorotkę aby Ci nagrała mecz Nagrywanie meczu???? :o Tylko baba mogła coś tak głupiego wymyślić :o

Jesli nie ma śladu na pysku, to znaczy ze nie przesadziłes, a jelsi ma, to było walnąć i z drugiej strony - zeby równo puchło :P

dobrze jej tak niech sie nie wpierdala miedzy chlopa a mecz ;)

>>Jesli nie ma śladu na pysku, to znaczy ze nie przesadziłes Nie ma śladu, mocną jej nie pierrdolnąłem, tylko tak na przywrócenie jej do pionu.

:O nie smiesza mnie takie żarty kużwa ide z tego topu, bo znowu zacznę pyskować:O

jesli Dorotka postanowi od Ciebie odejsc, wtedy dam Ci rade a teraz pozostawiam cie sam na sam z wyrzytami sumienia.

kiedyś przeszłam to samo pomyślałam że miał rację bo powodu nie było żeby skakać z łapami .Ale już zawsze tym pamiętałam kopnęłam w dupę po jakimś czasie . Żeby nie wiem co -nie można tak !!!

>> nie smiesza mnie takie żarty Jeszcze, żeby to był żart :o Nie mam wyrzutów sumienia, tylko zastanawiam się po co sprowokowała taką sytuację. I teraz oczywiście to ja bede winny, mimo iż pierwsza rzuciła się na mnie z łapami :o

no to trzeba mieszkac samemu, albo z kolegami a nie z babą, wtedy można jeść tynk ale za to oglądac mecze do woli, zawsze jest cos za cos, wybieraj

>> nie można tak !!! A kobieta może z łapami wyskoczyć bez powodu?:o

źle sie robi jak się to czyta :) współczuje związku

Nie zdziwie sie jak Dorotka oskarzy Cie o przemoc w rodzinie. I co Ty zrobisz jak sedzia Cie skaze? Chyba w wiezieniu nie mozna korzystac z netu?

nie rzuciła sie pierwsza z łapami --nie dotrzymałes słowa --ignorowałes ją ogladajac mecz --wyprowadziłes z pokoju mówiąc''"wypierrdalaj i wróc jak mecz się skończy ", wiec?

>> wtedy można jeść tynk ale za to oglądac mecze do woli, zawsze jest cos za cos, Nie wiem co miałas na myśli :o

wystarczyło przytrzymać łapy zaprowadzić do drugiego pokoju i obiecac wspólne zakupy po meczu no i policzyć do 10-ciu.

K**wa - nagrywanie meczu trzeba być babą, zeby cos takiego wymysleć komiczne nie do konca:D czesto bywało tak ze sobie nagrywałem mecze zuzlowe w niedzielne popoludnia bo akurat byłem na stadionie a miałem ochote sobie obejrzec tez inny ktory w tym samym czasie leciał co mecz mojej druzyny:P:P:P wiec pozostała tylko nagrywka...