czy myslicie o swojej smierci????

od jakiegos czasu non stop mysle o swojej smierci........o tym jak to bedzie po tej drugiej stronie i co bedzie tu jak mnie juz nie bedzie.Strasznie mnie to doluje.....mam malutkie dziecko,meza wszystko uklada sie dobrze ale co bedzie gdy umre.Czy wy tez tak macie????ze boicie sie odejsc na te 2 strone???Ja sobie tego nie wyobrazam ze juz bym miala nie widziec z moiej rodziny.Az teraz jak o tym mysle lzy mi sie cisna do oka.

Tam będzie cuudownie! gwarantuję Ci to:) chyba , że.. popełniabyś samobójstwo:p Tam wszytsko ma sens i jest piękne. Człowiek wolny jak.. ptak;)

wez sie za robote to nie bedziesz myslala o glupotach

jak zdechniesz to zostanie z ciebie tylko kawalek miesa ktory bedzie sie rozkladac i tyle ;P

nie, no jeszcze będą kości i włosy, które rozkładają się dłużej nie myślę o swojej śmierci, bo i o czym tu myślec? Umrę, jak miliony przede mną i po mnie, nic takiego się nie stanie

yhmmmmeheh -->współczuję Ci, że tak myślisz, debilu. Życzę Ci śmierci klinicznej;)

Jak to sie stanie (umzesz) to juz nic cie nie zmartwi

ja tez badzo czesto o tym myśle i bardzo sie boje...nawet poszło to tak daleko ze byle jaki ból a ja juz mysle czy moze to nie jest cos powaznego, usłysze o jakiejs chorobie i zaraz mam jej objawy...strasznie sie boje...ta mysl mnie zadrecza, nie wiem dlaczego tak jest ale wciaz sie boje....

nie nie mam ani czasu ani ochoty na takie rozwazania, co ma byc to bedzie

moze ktos kto ma bezsensowne zycie inie ma dla kogo zyc i ma mozg malo rozwiniety moze umierac( co po niektorzy wpisujacy debilen komantarze.)dla mnie akurat sa w zyciu wazne osoby ktoryc nie chcialabym zostawiac

chorzowska a ja ci zycze zeby ktos penisem wychlastal twojego ryja

Ludzie obudźcie się, przecież śmierc nie jest straszna. Niektórzy po śmierci klinicznej twierdzą nawet , że przyjemna! ból spowodowany śmiercią (o ile takowy sie pojawi) trwa bardzo krótko. Dusza wychodzi z ciała i czuje ogromną ulgę, widzi z góry swoje ciało fizyczne jak nigdy dotąd, jest to niezwykłe! :D a później są kolejne etapy. Człowiek staje się bardziej świadomy, widzi słyszy doskonale, nawet jeśli w ciele fizycznym był głuchy lub ślepy... tamten świat jetu cudowny:) Nie należy się bac śmierci!! :P

[moze ktos kto ma bezsensowne zycie inie ma dla kogo zyc i ma mozg malo rozwiniety moze umierac( co po niektorzy wpisujacy debilen komantarze.)dla mnie akurat sa w zyciu wazne osoby ktoryc nie chcialabym zostawiac] natomiast ktos kto ma fantastyczne zycie ma dla kogo zyc i ma mozg bardzo rozwiniety to nie moze umrzec (i dlatego wypisuje niesamowite komentarze) :O:O