CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

dziewczyny jestescie WIELKIE BUZIAKI

Więc Justa nic się nie martw :) Jak dostaniesz poważnie to wypowiedzenie, to posiedzisz i ponudzisz się w pracy przez 2,5 miesiąca, weźmiesz zaległy urlopik i pójdziesz na 6 m-cy na L4 i też Cię Twój zarząd pocałuje w piękną d..... :D I pokażesz im co o nich myślisz i jeszcze Ci za to zapłacą ;) A w międzyczasie zostaniesz zafasolkowana i przechodzisz z jednego zwolnienia na drugie i dostajesz wynagrodzenie 100% :D i na wypowiedzeniu bujasz się półtora roku :D

Aska - gratuluję oficjalnego i 100% potwierdzenia! Rośnij zdrowo w talii :) Justa - dziewczyny mają rację,sprężaj się,masz 3 miesiące - załatwisz gnojków ;) Dziewczyny,mam małe pytanko : a co,jak miną 3 cykle z Agnusem i nic?Bierzemy dalej czy jak?

ale ja sie dzis beznadziejnie czuje...;(brzuch na dole boli..wzdety do tego..i jeszcze jakies plamienie..co jest :( do @ jeszcze daleko...

http://allegro.pl/pas-ciazowy-uniwersalny-najtaniej-na-allegro-i2401001540.html widziałyscie jakie fajne :) i wcale ciazowych bluzek kupowac nie trzeba :) jak juz mi sie uda to napewno sie zaopatzre w taki pas :)

Monisia, nie kuś :)) Ja miałam pewien okres w życiu i jak głupia nakupowałam sobie ciuszków ciążowych, a to spodnie, a to bluzeczka.... i nic, pożyczyłam szwagierce, bo po co miały w szafie leżec... Ale też uwielbiam gapić się na odzież ciążową, ach może już niedługo :))

Monisia... a moze to plamienie inplatacyjne ?? ja przezylam... rozmowe ale napisze wam wieczorkei m z domku . nie jest zaciekawie ale... cos tam jest

Jak tam dziewczyny Wam minal dzien???U mnie cos strasznego.Pół dnia przelezalam z ogromnym bolem glowy(to chyba przez ta pogode:(caly czas leje :() A moj M nie odrywa wzroku od telewizora :) Justa czekamy na wiesci :) Miłego wieczorku :D

jeszcze raz dzieki za wsparccie.. moj plan jest taki ...zafadolkowac w tym cyklu(dziisja bylam na monioringu i pecherzyk pękl ;))))) ale jakby sie nei udalo w tym cyklu to jutro umawiam sie na na wszelki wypadek na inseminację. Dzisiaj rozmawialam ze swoim ginem, i on wspolpracuje z ginem z bialegostoku i nawet na monitoringi nie trzeba jezdzic tylko on tu podglada i obserwuje i jak bedzie wszystko ok przyc\gotowywuje wszystko cala historie dla gina w bialymstoku . Trzba pojechac tylko na pobranie plemiczkow i wszadzenie je w odpowiednim dniu ;)) mam nadzieje ze to bedzie niepotrzebne bo uda sie tym razem ;)))) a w pracy ..hmmm ogolnie nieciekawie ale też nie jest tak zle... Ale od poczatku. pracuje w ksiegowosci w salonie samochodowym. zarzad to prezes..vice i glowny ksiegowy. prezes i gl ksiegowy to ojciec z synem i glowny nie przyjezdza do nas zbyt czesto bo ma swoja firme w warszawie, ale dzisiaj przyjechal i stanal w naszej obronie .. udalo mu sie troche "wygrac" dla nas chociaz nie az tak rewelacyjnie jakby sie wydawalo... z 5 osob ma zostac 3 i te 3 osoby mają ogarnac prace tych 5 ;) i jeszcze dodatkowo zajac sie czyms tam ...kolega od nas ma podjac decyzje kto zostaje..jedna dziewczyna od nas napewno musi odejc (ona dotala wypowiedzenie juz wczesniej i pracuje do konca lipca) i nasz kolega z dzialu musi zdecydowac kto jeszcze, a ze my trzymamy sie razem bo jestesmy w jednym dziale to pwoedzial ze on juz zdecydowal i my zostaniemy . Mamy sie jeszcze tylko zastanowic czy chcemy przyjac to wyzwanie i w przyszlym tygodniu dac znac...pogielo ich... sezon urlopowy nie dosc ze zawsze sie robi za kogos to jeszcze za 2 dodatkowe osoby .... mamy dzis przespac sie z tym tematem i jutro podyskutowac i do konca nastepnego tygodna im dac znc co i jak .... mam nadzieje ze zWas nie zanudzilam tym .. i jescze raz przepraszam za zmiane tematu ;))) ale fajnie ze jestescie ze moe sie wam wygadac

no wlasnie kobietki co z tym zrobic jak cast.nie zadzialal prubowac brac go jeszcze raz po przerwie miesiecznej czy dac sobie z nim spokuj?juz nie wiem co robic?podobno ze mna i moim m jest wszystko w porzadku to jak mamy sie starac o malenstwo?

witajcie justa-widzisz jednak nie jest tak zle z ta praca;) pomysl ze ja mam chyba jeszcze wiekszego pecha. umowa mi sie koncy 31 sierpnia i nie obcji zebym dalej pracowala;( wiec ja to mam problem.. Aska gratuluje jeszcze raz potwierdzenia ciazy- ale w zasadzie myslalam ze juz cos wiecej lekarz powie w sensie ze nastawilam sie na to serduszko- a to malenska fasolka jeszcze;) co do castangnusu nie wiem co sie robi po 3 miesiacach- moze pani w aptece by wiedziala? ja dzis wzielam przedostania taletk CLO- mam po nim takie stany lekowe, trzese sie, chce mi sie wymiotowac, goraco mi i niedobrze. w sumie mam tez sporo mniejszych i wiekszych spraw na glowie wiec moze z ta te stany ekowe, nie wiem?:( ale jest mi najpierw duszno i kreci sie w glowie za chwile zimnoooo. a ja jutro na 12 jade d mojej pani promotor- zajmowac sie jej wnukiem bo cora za maz wychodzi;) bede z nimi sie ubierac, na blogoslawienstwe bede, w kosciele, i na weselnym obiedzie a potem malego klade spac. i bede mam nadzieje odpoczywala;) wiec weeekend bede poza zasiegiem internetu;( smieszna sprawa bo ja tam nie znam sie jakos z ta promotorka moja ale jak bylam prace oddac do podpisu i sie dowiedziala ze pracuje w p-lu to mnie poporsila- w zasadzie wiecei to za kase edzie;) ale jakos sie denerwuje w zasadzie nie wem czym.. bo maly slodki jest- bylam go poznac i rodzice tez spoko sie wydaja- nie moglam sie z nimi nagadac.. no i tak wciaz o czyms mysle i sie czegos obawiam. m mowi ze ja se wsyztskiego boje...

Witajcie dziewczyny :) Frania, nie jest z Tobą tak źle jak twierdzi mąż :) Ja też się wszystkiego boje, jakiś zmian, decyzji i wszystko muszę przemyśleć ze 3 razy więc nie jesteś sama :) Ale ja się za to pocieszam, że jestem takim wrażliwym człowiekiem ;) Co do objawów po CLO to hmmm a jak masz napisane na ulotce?? Może takie czasem występują więc po prostu je wykazujesz. Szczerze mówiąc to ja tak samo się czuję jak Ty teraz ;) Omijam lodówkę szerokim łukiem bo jak zerknę na jedzenie to mdłości... ;) Justa, nie taki diabeł straszny jak go malują, choć robota w urlopie wakacyjnym to lipa...Nam też w zeszłym roku wstrzymali wszystkie urlopu za brak zrobionego planu sprzedaży... Ale plan masz świetny, musisz się go trzymać i realizować - teraz módl się do Św. Józefa o zafasolkowanie bo to patron rodziny :) Ja się też za Ciebie pomodlę :) i za Was dziewczyny też, o zafasolkowanie :) Dziś na 14:00 jadę do przychodni do położnej założyć kartę ciąży, wypisać skierowania na badania i to na NFZ (fajny ten doktorek, przynajmniej nie będę musiała płacić) i odebrać zwolnienie lekarskie :D Następne USG na 4 lipca więc gin powiedział, że wtedy dopiero powinno dać się słyszeć serduszko, na razie moja fasoleczka jest malusia :D A już ją kocham najbardziej na świecie :D

czesc kobietki dzis nadal okresu brak gdybym była w ciazy to od owulacji byłby to 3 tydzien i 1 dzien no i dzis od rana dosłownie masakra wymioty, ciągłe mdłości nie moge wysiedziec ciagle mnie mdli ooo nawet na samo to słowo cofa mi sie staram sie pic tylko herbate i zuje gume dla dzieci moze to zatrudcie choc nie wiem czym bo nic nie jadłam takiego grypa - lecz innych objawów brak albo ciaza , której testy te w polsce nie wykazują ;-)

Martusia, natomiast co do końca kuracji castagnusem to ja bym zrobiła przerwę 1 cykl ale w międzyczasie zapytałabym w aptece co brać następnie bo może dla mojego organizmu kuracja powinna trwać dłużej niż te 90 dni. Pamiętacie, jak Mamagaby brała po 2 tab i nic nie działało?? I by tak pewnie brała 3 cykle, całą kurację i nic by nie wyszło, dlatego sama zdecydowała brać 3 tabletki i zaskoczyło więc też nie do końca sugerowałabym się koniecznie 90 dniami kuracji :) Ale to tylko moje spostrzeżenie :) To lek ziołowy więc mi się wydaje że te 90 dni to tak asekuracyjnie dla firmy farmaceutycznej :)

Kaja, może teraz kup test :) ja miałam okres 4 maja, pierwsze testy zrobiłam 26 maja i negatyw, następny 28 maja i negatyw a 1 czerwca grube 2 krechy :) 2 czerwca powtórka i 2 grube krechy więc widzisz jaka mała różnica dni?? a Ty masz perfekcyjne objawy ;)

a i uczucie głodu non stop wyobrażcie sobie ze jecie a nadal jestescie głodni i ile byscie nie zjedli ssanie w żołądku pozostaje to jest nie do wytrzymania mam takie uczucie od 4 dni , w domu dziwnie na mnie patrza bo jem na okrągło a żołądek nadal jakby pusty i zgaga nie ma innej opcji w poniedziałek zapisuje sie do ginekologa musze rozwiązać tę zagadkę bo niepewność mnie także zje wydaje mi sie ze na objawy ciążowe za wczesnie , ale wole upewnic sie poprzez badanie ginekologiczne wtedy bede sie martwic bo oznacza to cos innego , napewno nic nie dobrego

Aśka - rzeczywiscie krótkie te odstępy dni wiecie nie wiem czy to ma znaczenie ale niemieckie testy były strumieniowe , a te wykonywane w polsce płytkowe ? czy to ma znaczenie

Cześć dziewczyny. Jestem tu od dłuższego czasu, jednak tylko czytałam i w zasadzie muszę Wam podziękować, bo to tutaj przeczytałam o castagnusie. Wcześniej miałam problem z zajściem w kolejną ciążę, wystarczył jeden cykl z tym cudem i już jest fasolka:) Co do przerwy w jego braniu, to słyszałam że należy potem jeden do dwóch cykli bez castagnusa i znowu można próbować go brać. pozdrawiam Was serdecznie

kaja ja miałam dokładnie takie same objawy, nie jadłam, tylko pochłaniałam ogromne ilości jedzenia i to na długo przed miesiączką, ciągle byłam głodna! Oby to było to:) trzymam kciuki

Kaja a masz mozliwosc zrobienia BETY?? ona wszsytko wyjasnia od razu u mnie nie jest az tak ciekawie .... kazdy po tym jak nas potraktowali stracil sile do walki ...to co nam zaoferowali po przemysleniach wiekszych nie ma prawa bytu aby wyrobic sie w czasie 8h ...a kazdy z nas ma rodzine , dzieci i pracowac po 10 h dziennie nam sie nie usmiecha ... takze ... jeszcze mamy przemyslec przez weekend

czesc dziewczyny:) Kaja no to wszystko wskazuje na to ze sie udalo:) bardzo trzymam kciuki zeby tak bylo :) A dlugo sie juz starasz o dzidzie ? No Justa z tego co piszesz to z jednej strony jest dobrze ale z drugiej nie za ciekawie. Co z ta praca w tych czasach.Właśnie wróciłam z urzedu pracy i nic.Powiedzieli mi ze moze cos na poczatku przyszlego roku :( Masakra jakas... Zacytuje F.Kiepskiego : W ty kraju nie pracy dla ludzi z moim wykształceniem :) Zaczełam brac castangusa i do tego witamki:)Mam nadzieje ze bedzie dobrze:)

hej :) u mnie dalej z rana było plamienie...zastanawiam sie czy to nie problem z progesteonem..jak myslicie ?? no bo co innego znaczyłyby plamienia w II fazie cyklu...

Też kiedyś miałam takie plamieni. @ spóźniala mi sie wtedy jakies 2 tyg. Poszłam do gin akurat trafilam na jaks kobitke powiedziala mi wtedy ze @ tak jak by chciala a nie mogla przyjsc.Dostalam wtedy luteine na wywolanie i na ty sie skonczylo.zadnych konkretow sie nie dowiedzialam.

Nie wiem dziewczyny czy słyszałyści o pasku św. Dominika.Ten pasek jest to dar dla małżeństw, które pragną mieć dzieci, a napotykają różne trudności w realizacji swoich pragnień. Właśnie dziś go dostałam.Wysłałam email do Sióstr.opowiedzialam im cala swoja historie.I one wysylaja taki pasek nieodplatnie.Jezeli ktos ma życzenie mozna im tam jakas kwote wyslac:)Do paska dołączają modlitwy do św.dominika.Nie zaszkodzi sie pomodlic.a może pomoże:) http://www.dominikanki.republika.pl/pasek_sw_dominika.html pasekgrodek@dominikanie.pl Przeczytajcie i może warto spróbować:)Ja od dziś do wszystkich starań dokładam modlitwe do św dominka:D

dziekuje asiu za pomoc czyli jest dla mnie nadzieja.to zrobie tak jak mowicie moze i mi zaswieci szczesliwa gwiazdka.a mam pytanko asiu jakie witaminki bralas bo ja kupilam sobie vit-min plus co o tym myslisz?

Asik dzięki Bogu że wszystko u Ciebie ok :D Cudnie, jestem obrzydliwie szczęśliwa Twoim szczęściem,,, Trzymaj kciuki za mnie ja wg testów owulacyjnych pierwszy pozytywny, więc staranka pełną para muszą być, może szanowny małżonek uratuje honor reprezentacji naszego kraju i strzeli mi gola w to EURO, ma wspomagającą drużynę,PRAWA RĘKA TO ANDRUS, a POTEM AGNUS, WIESIU, MAGNUS... dobra drużyna wyborowe towarzystwo, hi hi kaja na bank jesteś w ciąży poczekaj cierpliwie z tym testem, to samo radziłam ASI, i wszystko ok Justa, bierz co dają i w tym czasie staraj się o maleństwo graj na zwłokę... :D Będzie dobrze zobaczysz... :D Dziewczyny, pozdrawiam Was wszystkie i każdą z osobna...Gorąco proszę o Wasze wsparcie i pozytywna energię, którą na pewno się Wam odwdzięczę... :D :D :D

nieznajoma Ty tez tez masz nie e bronic tej bramki tylko dac sobie strzelic gola....

hejka dziewczynki my staramy sie od półtora roku brałam juz jeden miesiac castagnusa i dzieki niemu wkoncu mialam 28 dniowy cykl a owulacje w samym srodku teraz brałam te niefortunne kilka dni bo skonczyły mi sie i namieszało sie to wszystko nim dzis mi sie mdlosci uspokoiły mineło kilka godzin w swym życiu wymiotowałam kilka razy przy grypie , wiec takie nagłe napady jak dzis były dla mnie szoookiem

Nie mam bramkarza, dostał czerwona kartkę i nie ma kto bronić... Mogę co najwyżej opierać się 5 minut dla pozoracji hi hi Tak mi się marzy taki maleńki Lewandowski... Mam nadzieję, że już sobie wymodliłam i wybłagałam u Najwyższego, a co nam niebiosa ześlą, to będzie, najważniejsze żeby kruszyna zdrowa była... :D :D :D

MArtusia - a ile się starasz? My z męzem od listopada 2010, badania moje ok, w sensie macicy, jajników itp. Zrobiłam prolaktyne - okazała się za wysoka - Ty też zrób i np. hormony tarczycy (TSH i FT 3 lub FT 4). A jeśli masz możliwośc do plemniki swojego ukochnego zbadaj. My nie możemy się starać, tak pi razy drzwi to chyba miałam już dni płodne, ale od środy zakaz współżycia, bo w niedz. znajoma mi załatwiła bezpłatne badanie nasienia, a przed nim zalecenie: 5 dni wstrzemięźliwości, także w tym cyklu na bank nie zajdę, co mi skutecznie uniemożliwia prolaktyna (się rządzi w tym MOIM organizmie!), potem za 30 dni powtórzę prolakt. i z wynikami nasienia do gina do szpitala pójdę, bo chce już do niego chodzić - ile się da to do szpitala na wizyty, a potem prywatnie, bo pod moim domem przyjmuje. Lewandowski... hmm - fajny, tyle, że małolat, ale przystojny :) hehe Także też życzę takich prześlicznych i zdrowych syneczków, a córcie jak modelki :D Zerknę na te opaski, może coś w tym jest. Justa - najważniejsze, że jest praca - a może oni psychologicznie grają - tzn., zwolnią te osoby, (mówią tak przy nich - wiadomo) a okaże się, że wcale nie będziecie musieli za nich robotę wykonywać, bo tak sobie poukładacie pracę, że wszystko będzie w normie 8 godzinnej. Powodzenia. Franiu, też jakoś dziwnie się czuję po bromku, ale co się nie robi, aby mieć swoją upragnioną fasolkę :D