Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Paletka

Popieracie? Ja rządze .....

Polecane posty

Jestem normalna żadna piękność ale taka normalna -przeciętna.Mam 34 latka i roczne dziecko - ojciec dziecka mnie zostawił wybrał inną . Uważam sie za najmądrzejszą i to ja mam rządzić facetem bo tak robia moje koleżanki .....stworze rodzine ? Mam poczucie wolności i jak mówie - Kochany zostań z dzieckiem bo ja ide na balety z kumpelami ...to normalne ??? Za dużo wymagam mam szanse na normalną rodzine ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczadzona
Nie za dużo,jest równouprawnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra dzisiaj ja pójde on jutro ....ale jak mała sie obudzi to on pieluche zmienia on sie zajmuje a ja pośpie a wogóle będzie odporny na moje humory ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze o kumpelce która nic nie robi tylko użala sie i twierdzi że ona nie pozwoli sobie facetowi rządzić a z drugiej strony wymusza na rodzinie pomoc o pieluchy i zapłate za czynsz bo nie radzi sobie.....Każdy głupszy od niej ale ona wykorzystuje wszystkich taka małpka : Jaka ja biedna pomóżcie mi ....takie życie ciężkie chyba sie zabije bo samotna z dzieckiem jestem .....a za moment jak kumpelka zadzwoni - mam w dupie wszystkich - spadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"która nic nie robi tylko użala sie i twierdzi że ona nie pozwoli sobie facetowi rządzić a z drugiej strony wymusza na rodzinie pomoc o pieluchy i zapłate za czynsz" czyli czeka ją los samotnej matki :D albo ostatecznie może sobie znaleźć faceta uległe, domownika, pantoflarza którego i tak sama rzuci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saccharomyces carlsbergensis
ja powiem tak małżeństwo nie polega na rządzeniu to przecież dobrowolny związek a nie niewola (równouprawnienie)... koleżanki mają swoje życie a Ty swoje i Ty za nie odpowiadasz a nie koleżanki... Kochany zostań z dzieckiem bo ja ide na balety z kumpelami ... to było w trybie rozkazującym??? trzeba iść na kompromisy :) szanse masz zawsze :) ale miałabyś większe gdybyś jednak nie musiała zawsze postawiać na swoim... życzę znalezienia tej ukochanej osoby (tylko szanuj ją a nie udowadniaj że jesteś lepsza, związek to nie rywalizacja)... jeszcze raz szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jUŻ BYŁ FACET DOMATOR ale nawet on ją zostawił a wydawał sie taki ciapa przez 2 lata :( To baba wielka gwiazda wyglądem nic wyjątkowego a gnębi facetów i nawet po naszej gadce 2 tygodnie temu pożarłam sie z nią bo powiedziała że jak znajdzie faceta to on będzie tańczył jak ona zagra a ja mam mało do powiedzenia bo mi za dobrze bo mam męża 12 lat i nie rozumiem jej......żaden facet nie będzie nią manipulował .....martwie sie o nią bo to baba nie do życia ....księżniczka w kopciucha szacie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz dziwne problemy :O martwić się o życie uczuciowe jakiejś koleżanki :O albo ty jesteś nie do życia i podajesz się za koleżankę albo powinnaś trochę wyluzować i mniej się przejmować czyimś życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×