jak sie rozwijac? miec wyrobione zdanie na rozne tematy itp?

czasem ja slucham ludzi w moim wieku, to zastanawiam sie, czy nie przespalam paru lat swojego zycia, nie mam wyrobionego zdania na wiele tematow, o niektorych rzeczach nigdy nie slyszalam, czuje sie troche glupia. jak Wy sie rozwijacie? chodzi mi nawet o jakies zwykle ciekawostki..zeby moc powiedziec cos ciekawego.. :)

ogladać tv, równe prgramy przyrodnicze, dokumentalne, wiadomości a nie tańczacyh i spiewających ani reality show poza tym czytac gazety, internet a nie kafe

fakt, nie ogladam duzo tv, ani nie czytam gazet, ale na kafe tez niewiele siedze. musze zaczac sie rozwijac, bo czuje sie jakos glupkowato. dzieki i pozdrawiam.

80% tych medrkow nie ma wlasnego zdania, udaje tylko madrych powtarzajac po innych

przeważnie to się potarza to co się przeczytało gdzieś o ile uważa się to za rozsądne :P

to takie glupie tlumaczenie, powtarza sie cos, gdzie sie cos przeczytalo, moze i prawda, ale jesli to nam podpasowalo, zgadza sie z naszym swiatopogladem to nic zlego, to tylko ukierunkowuje, naprowadza nas i pozniej w dyskusji mamy chcoiaz jakies pojecie na ten temat, wiemy mniej wiecej jaki mamy stosunek do czegos,a a nie tak "ani be ani me".

Moim zdaniem, rozmawiajac z roznymi osobami z roznych srodowisk mozna dowiedziec sie wielu rzeczy :) Warto czasem przejrzec onet, obejrzec wiadomosci, siegnac po jakies czasopismo (rozne!). Ci, ktorzy twierdza, ze lepiej ogladac reportarze niz ogladac np TzG, nie maja do konca racji. Zalozenie: "programy rozrywkowe sa BE!" tez w jakis sposob ogranicza rozwoj, swiatopoglad. Stawiaj na roznorodnosc :)

tak, ale chcialabym w rozmowie z kims tez go czym zaciekawic, czyms zablysnac:D a tu lipka. nie wiem, moze nie jestem inteligentna:O

Lepiej najpierw posłuchac kogos, okazac zainteresowanie :D niz palnac jakas glupote czy nic nie wyniesc z rozmowy ;) Potem zobaczysz, ze sama z siebie bedziesz chciala cos powiedziec, podyskutowac, a nie tylko czuc sie glupio. Ludzie nie biora kogos za glupka, bo zadaje pytania ;)

bo ja malo czytam, w tv tez nie ogladam jakis ambitnych dokumentow, ale zawsze mam wyrobione zdanie na prawie wszystkie tematy i wiem o czym mowia znajomi, rodzina. nie wiem z czego to wynika, gdzie i keidy ja sie o tym dowiedzialam, to uslyszalam, przeciez nawet wiadomosci nie ogladam za czesto :o

ale wyobraz sobie, ze rozmawiasz z facetem, ktory Ci sie podoba, madry facet, ma duza wiedze na rozne tematy i jestes Ty, raczej malomowna i do tego nie posiadajaca takiej wiedzy, chcoaiz nie glupia. czuje sie przy Nim jak dlupek, chcialabym powiedziec mu cos, co Go zaskoczy, zainteresuje, czy nauczy,a nie tylko dowiadywac sie:)

Lepiej chyba w tej sytuacji zostac soba :D Tzn byc intrygujaco malomowna ;) :D

haha, zostac soba:D spoko:D spoko, musze zmienic najpierw zdanie o samej sobie, to pozniej pojdzie juz lepiej:)

Wlasnie :) Najpierw zmien podejscie i od razu bedzie lepiej :D

myśleć podobnie jak ktoś! Oczywiście nie ślepo powtarzać, ale np. ktoś mówi, że taka i taka książka jest fajna. Więc nie powtarzam tego naokoło, że ja też tak myślę - tylko najpierw staram się ją przeczytać - i wtedy sama wiem, czy spodobała mi się, czy nie i dlaczego! A to, że ktoś zainspirował mnie do jej przeczytania - to przecież jest ok! A przede wszystkim trzeba mieć wyrobione opinie nt życia, swoją hierarchię wartości,no i dużo czytać, oglądać, przebywać wśród ludzi, którzy mają coś ciekawego do powiedzenia.....

no ale wlansie, co czytac?co polecacie? co was inspiruje? wiecie co mine boli?, z ew niczym nie jestem dobra, ze nie ma czegos takiego w czym sie zatracam, czym moglabym innych zarazic.

mam wrazenie, ze wszyscy wplywaja na mnie,wnosza cos do mojego ycia, a ja do ich zycia nic, ze jestem jakas taka bezbarwna, nie uczaca ich niczego, czy to nnego spojrzenia na swiat, czy jakis ciekawostek:O ale mam problemy, co?:O:D:O

czasem sie z kims krotko pogada i juz widac, ze jest to oosba madra, konkretna, madrze gada. tez bym tak chciala. miec tez wyrobione danie na jakis temat, aczasme wychodzi dyskusja na uczelni, a ja dopiero wteyd sie zatsanaiwam, co ja wlasciwie na ten temat wiem i jaki mam do tego stosunek itp. :O

kto powiedział, że koniecznie musisz mieć INNE spojrzenie na świat niż większość? Właśnie o to mi chodziło w poprzedniej wypowiedzi - zastanów się, co jest dla ciebie w życiu ważne, co lubisz, co ci się podoba. Być może będzie to zgodne z tym, co sądzi większość, ale z niektórymi się na pewno nie zgodzisz. I wtedy nie bój się o tym mówić - choćbyś miała stracić na popularności. Nie chodzi mi o stawanie okoniem za wszelką cenę, wbrew samej sobie, żeby tylko zabłysnąć. To nie ma sensu - i wtedy właśnie człowiek gubi się. Poszukaj np. w necie jakie książki czy filmy są teraz na topie. Przeczytaj i zobacz. Jak ci się spodoba - to mów o tym. Jak nie - to też o tym mów. Ale czytaj ze zrozumieniem, żeby móc ocenić - co i dlaczego ci się podoba, a co i dlaczego nie.

a skoro jesteś na studiach i sama je sobie wybrałaś - to jednak wiesz, co cię interesuje? :-)

wiesz, nie chodzi o to, zeby stanac okoniem i byc zawsze inna niz wszyscy, tylko by moc wniesc cos do zycia innych, cos nowego, cos czego jeszcze nie znaja.a mam wrazenie, ze moja wiedza mi na to nie pozwala, bo jest taka nijaka.czetso to wlasnie od innych dowiaduje sie roznych fajnych rzeczy i zastanawiam sie skad Oni to biora.

tak, lubie woje studia, studiuje filologie, ale to malo, nie mam pasji, wiele rzeczy mine interesuje, ale w niczym nie jestem dobra i tak to wyglada.

Jestem na 100% pewna, że wnosisz do życia innych bardzo dużo i ci inni też się zastanawiają "skąd ona to wie!". Skromność przez ciebie przemawia! :-) Ci "oni" - pewnie też coś wyczytają w internecie - i powtarzają, zadaj czasem jakieś bardzo szczegółowe pytanie - zobaczysz, że nie wszyscy mają takie wyrobione zdanie jak to się wydaje - pogubią się! A jeśli lubisz to co studiujesz - to ja to nazywam właśnie pasją! zresztą jeszcze na pewno znajdziesz coś ciekawego dla siebie. Nie oglądaj się na innych! :-)

Ja miała podobnie, dopóki nie postawiłam na siebie. Zaczęłam inwestować w siebie i swój rozwój. Zapisała sie na szkolenie z kreatywności w firmie http://www.homocreatore.pl/ i juz widzę zmiany w swoim sposobe myslenia.