Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blueszcz

Pytanie do mężatek i przyszłych mężatek - jakiej antykoncepcji używacie

Polecane posty

Dziewczyny jakiej antykoncepcji używacie i jakie w związku z tym jest wasze podejście jeśli chodzi o pojawienie się dziecka. My od kilku miesięcy przeszliśmy na metody objawowo termiczne a w ciągu dni płodnych stosunek przerwany, a nasze podejście jest takie że na razie chcemy się nacieszyć sobą ale jakby się dzidziuś pojawił to też będziemy się cieszyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabs i guma
ja używam tabletek anty i dodatkowo stosujemy gumki....strasznie nie chcę dzieci....samym tabletkom nie ufam,,,samym gumkom tym bardziej...a jesli łącze to i to jestem spokojna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ty nie przesadzasz? - tabletki jak sie o nich pamieta maja 99,9% skutecznosci... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabs i guma
no właśnie 99,9%....nie chce się znaleźć w tym 0,1 %....moim zdaniem nie przesadzam....tak czuje się pewnie i tak będę robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ze 0,1% to 1 na 1000?... i najczesciej wynika i tak z bledow ludzkich lub np. wymiotow, biegunki , stosowania antybiotykow itp naprawde warto po to sie meczyc caly czas z gumkami jak szanse sa praktycznie zerowe? no ale co kto woli oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabs i guma ja cię rozumiem, jeszcze parę lat temu w zyciu bym nie zdecydowała się na stosunek przerwany nawet w czasie niepłodnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przed stosunkiem przerywanym i innymi takimi metodami to ja rozumiem obawy... ich skutecznosc jest dosc mala jakby nie bylo w porownaniu do tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfbhsrbth
tfu na psa urok! a ślubyto wszystkie żeście pewnie kościelne brały... nic was na tych naukach nie nauczyli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabs i guma
Quleczka---> to 0,1% to jest przy dobrym regularnym stosowaniu,bez wymiotów,biegunek,i innych leków które mogły by osłabić działanie anty....jesli masz np.biegunke to jest większa ''niepewność'' niż to 0,1%....ja i tak nie zrezugnuje z gumek bo nie mam zamiaru się sresować i myśleć czy może na mnie wypadnie ten 0,1%....wiem ze możecie sobie pomyśleć ze mam jakies schizy ale ja tak strasznie nie chcę dziecka że nie zaufam tylko tabletkom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
guma i tabs... wiadomo, twoj wybor ale mysle, ze to sa wlasnie glownie "schizy" bo szansa jest praktycznie zadna :) wiadomo, ze jak masz biegunke to niepewnosc jest duzo wieksza.. chodzi o to, ze osoby biorace udzial w badaniach czasem czegos w tych ankietach nie uwzglednily (np. biegunki lub innych lekow) i raczej stad ten ulamek procenta tak czy inaczej te dane o skutecznosci czasem nieco sie roznia - zalezy jak podaja - mysle jednak, ze tabletki blokuja jajeczkowanie i jak nic sie w ogranizmie nie namiesza to jest ono zablokowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dgdfbhsrbth - wiesz, ze slub koscielny mozna wziac nawet bedac w ciazy... i jak to sie ma do nauk? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabs i guma
no właśnie są ''paktycznie'' żadne...a nie ''na 100% ''....jednak zdarzają się też wpadki nawet z regularnego brania...jednak to nie jest 100%....znajoma brała strasznie regularnie tabsy,nigdy nie zapomniała,nie miała wymiotów,biegunek i wpadła,,,a ginekolog powiedział : ''no zdarza się,zadko ale się zdarza...pasło akurat na panią''...a ja nie chcę zeby padło na mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> ...jednak zdarzają się też wpadki nawet z regularnego brania. ja osobiscie nie znam zadnego przypadku - kazdy o ktorym slyszalam to pozniej po czasie okazywalo sie, ze ktos np. zapomnial tabletki i myslal, ze nic sie nie stanie albo bral leki, o ktorych nie myslal, ze moga wplywac itp. nie ma co dyskutowac - twoj wybor :) tylko moim zdaniem sporo przyjemnosci i bliskosci z partnerem sie traci kosztem "zniwelowania" tego ulamka procenta i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabs i guma
ok...masz prawo mieć takie zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z czystej ciekawosci - kochalas sie kiedys w ogole bez gumek czy od zawsze tylko obie metody razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na przykład swego czasu miałam zaufanie jedynie do prezerwatyw. Pigułkom w żadnym razie bym nie zaufała bo w statystyki nie wierzę a miałam na roku znajomą co niby brała pigułki a nagle w ciąży się znalazła. Mówię niby bo później mieszkałam w akademiku z dziewczyną co z nią mieszkała i one mówiły że ona nie tylko nie brała tych pigułek ale robiła sobie testy owulacyjne, żeby sobie męża złapać. Pewnie część tych statystyk to właśnie takie panny wyrabiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinki54
Jedynie gumki i unikanie dni płodnych. Wiem, że to bardzo zawodne, ale teraz już bym mogła mieć dzidziusia, a tym bardziej jak ślub wezmę. Ale jakby poczekał jeszcze z 3 lata to też bym sienie obraziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja postwawiłam na tableki zreszta przed slubem i ciazę też brałam tabsy i ufam im kalendarzyk :O gumki do zniesienia choc stres by mnie wykonczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co myślicie o mojej metodzie? mam zamiar stosować metodę objawowo-termiczną, seks tylko w dni niepłodne i to w prezerwatywie. Da mi to pewność uniknięcia ciąży? W ciążę nie mogę na razie zajść. Ślub za dwa lata. i od razu po ślubie chcę zacząć starać się o dziecko. A na razie studia - 2 kierunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaa
ja przed slubem prezerwatywy, a przed okresem bez niczego do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaa
pewnie ze jak bedziesz sie kochaal w dni nieplodne i w prezerwatywie to nie zajdziesz w ciaze, ryzyko jest minimalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w 24 tyg ciąży (planowanej). Współżyjemy od 5 lat i stosowaliśmy tylko stosunek przerywany w dni płodne a w dni niepłodne już do końca (tj. od 16 dnia do 26 u mnie niepłodne i kilka dni po okresie) i było git. Nie chciałam truć się tabletkami...zresztą nie mam zdrowia do nich ale nie będe tu wywlekac co mi jest:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejdiss
Ja od 6 lat stosunek przerywany i bez niespodzianek. Kiedyś brałam tabsy ale źle na mnie wpływały, hamowały mi libido. Gumki nie dla mnie, jakoś mam wstręt. Teraz jak nawet dzidziuś się przydarzy to nie będę zmartwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×