szukam dziewczyny ktora by chciala...

...a moze zaczne od poczatku. Mam 20 lat i totalnego pecha. Jestem w tych sprawach niedoswiadczony, nie mam z kim... Chcialbym znalezc jakas dziewczyne, ktora by miala ochote na luzna znajomosc, oparta na zblizeniach, ale nie chodzi mi o seks, tylko o drobniejsze czulosci, co najwyzej petting.

jak bedziesz taki depresyjny to nigdy nie znajdziesz dziewczyny, bije od ciebie starszna niepewnosc siebie i robisz z siebie ofiare:o od takich ludzi wszytscy uciekaja nie tylko dziewczyny

Nie chodzi ci o seks, to po co w ogóle ta dziewczyna?

mozliwe, ale to dlatego, ze zwykle na forach spotykam sie z malo przyjazna reakcja... generalnie to ja choc nie mam za soba zbyt praktyki, to mam za to straszna ochote nie tylko brac, ale i duzo duzo dawac ;] tylko do tego potrzebna dziewczyna, ktora kreca mniejsze rzeczy niz seks

spadaj frajerze :o

:)

a no wlasnie, zawsze sie znajdzie ktos kto pisze tylko po to, zeby zrobic na zlosc... czy naprawde nie ma na swiecie dziewczyny, ktora z jednej strony by chciala sie pozblizac, a drugiej nie chce od razu isc na calego? :(

Na pewno są takie dziewczyny, ale żeby z obcym facetem?

nie ma takich kretynie :o

i czy odpowiada Ci 25latka:)

Jak nie jak tak , a ten roznosiciel HIV obcował płciowo z obcymi babami i rozdawał niespodzianki.

naprawde nie interesuja mnie wyzwiska jakis prymitywow... z obym... chodzi mi raczej o nawiazaniu znajomosci, z tymze z ustalonym celem bo na stale nie umiem nikogo odpowiedniego znalezc, a na taki romansik nie trzeba do siebie do konca pasowac nie chce dluzej czekac

25 latka moze byc :) jestem z polodnia polski a ty?

No super... jak sie jakas dziewczyna zainteresowala to zaraz znikla... I jak tu byc optymista...

ahahahahahahah