cierpię syndrom simona mola?

jestem naprawdę bardzo tolerancyjną osobą, uwielbiam inne kultury itd ale gdzieś tkwi we mnie strach, że faceci z Afryki którzy w Polsce podrywają kobiety mają nieczyste intencje - albo tak chore jak Simon, albo zwyczajnie "ekonomiczne": zaczepić się, znaleźć utrzymanie itd macie jakie historie z życia które by temu zaprzeczały?

bez wzgledu na kolor skory i pochodzenie, ale niestety od tej histrii z Molem tez nabralam dystansu do obcokrajowcow nie tylko z Afryki. pozniej przeczytalam kilka ksiazek (m.in. spalona zywcem i kwiat pustyni) i uwazam, ze faceci sami w sobie to swinie. teraz toczy sie sprawa Polaka z krwi i kosci, ktory robil to samo, tak samo jak ta polska prostytutka nie trzeba daleko szukac. ale nieststy to nie zmienia faktu, ze faceci z takich krajow wykorzystuja Polki. ostatnio odezwal sie do mnie z glebokiej Turcji facet przez komunikator. i zastanwiam sie po co mu znajomosc z dziewczyna z Polski, ktorej nigdy na oczy nie widzial i nie zna. nie zgodzila sie na rozmowe.

dziewczyny tez powinny sie zastanowic skad ten nagly przyplyw uczuc u kolorowych. skoro w PL nie mogly znalezc przez dlugie lata faceta to powinno je zastnowic dlaczego Egipcjanin czy Tunezyjczyk sie nimi zachwycil. to brutalne, ale prawdziwe. znam dziewczyne, ktora w Polsce nie byla trakcyjna. z powodzeniem miala klopoty, ale zaraz po wyjezdzie na studia do Anglii poznala faceta z Egiptu i sa para. nie zycze jej zle, ale na zdjeciach widzialam, ze to ona sie do niego tuli, a on zawsze z dystansem. wszystkie zdjecia maja takie, ze on wyglada jak Maharadza, a ona jak slozka :O niedawno byli w jego ojczyznie i jej nie zastanowilo to, ze jego rodzina pasie krowy i kozy..

... hm, to że faceci to świnie na całym świecie to oczywiście sprawa wiadoma ;) wielu kolorowych kolesi co gorsza rzuca sie na takie panny, które na 99,9% im nie odmówią - zakompleksione, nieatrakcyjne. Mają jak w banku dziecko, ślub i pobyt... ech

do tego co napisałaś wyżej - no właśnie ;) ale z drugiej strony niektórzy z tych kolesi są b. atrakcyjni, na pewno nie mają problemu z powodzeniem u bardziej "popularnych" dziewczyn tylko one może są mniej naiwne

z tego co wiem to duzo dziewczyn z dalszych zanjomych za granica spotyka sie z obcokrajowcami i wcale nie sa to Anglicy, Francuzi czy Irlandczycy, ale wlasni osoby kolorowe. niektore maja juz z nimi dziecko. zadna raczej nie planuje pozostania na obczyznie ani wyjazdu do kraju meza, gdzie jest bieda, mieszkanie w chtkach i pasienie bydla :O wiekszosc z nich worci do Polski razem ze swoim mezem i dzieckim. tym sposobem zwiekszy nam sie liczba obywateli.

to akurat nic złego :) mamy kryzys demograficzny, a Mulaci w dodatku sa tacy ładni :) no ale nie wierzę żeby żadna z dziewczyn tutaj nie romansowała jakimś gościem z Afryki... podzielcie się wrażeniami!