20-LETNIE STARACZKI ŁĄCZCIE SIĘ

Hej:) a jakos leci , cały dzien siedze w domku :P Leżeliśmy z miom dzisiaj do 14 w łóżku:) a co u Ciebie ?

to mialas ciekawy dzien ja od samego rana bylam poza domem najpierw w aptece potem pilnowalam dziecka dopiero po 20 wrocilam.na polu taki mroz ze na sama mysl mi sie cos robi a co bedzie jak zacznie sie prawdziwa zima,nie chce nawet myslec

mno u nas tez zimno jak nie wiem co ... brrr...

przyznam szczerze ze jestem troche zmeczona jeszce troche posiedze i spadam sie polozyc:)

no a tukluś znowu znikneła.... no ja tez jakas taka zmarznięta jestem, ale czekam na mojego az na gg wejdze:P

emti to Ty jeszce nie mieszkasz ze swoim bo juz sie pogubilam:)

nie moj jest w ANglii a ja w Polsce, i tak latam w te i we wte, a w Polsce siedze bo mama zaoczne studium kometyczne:)

chyba cos wspominalas ze sie potem przeprowadzacie do Anglii czy mi sie juz kompletnie pomotało?:p

tak tak ja juz w czerwcu po egzaminie zawodowym lece do anglii dorobic jeszcze pieniedzy na wesele i juz tam zostaje, tylko na wesele we wrześniu do PL wracamy:)

a ja mialam dzis okropny dzien. musialam z mezem jechac do minska. on mial jakas sprawe ja zakupy dla malego. do tego niuniek mial biegunke i powiem wam ze trzeba sie niezle nameczyc by takiego wierciocha przebrac na tylnim siedzeniu samochodu gdzie oprocz nas jest fotelik. no i musialam kupic kwiatka i isc do sasiadki na urodzino-imieniny bo ciagle wozi mnie z malym do lekarza,za paliwo nie chce wiec chociaz tak moglam sie odwdzieczyc. sniadanie jadlam o 20:30. lipny ten poniedzialek :(

kingusia g;owa do gury poniedzialek sie juz konczy a jutro bedzie na pewno o niebo lepiej. ja tez sie zastanawaim nad wyjazdem do Anglii jesli nie znajdziemy tu pracy bo jesli tak to zostajemy:)

matko jak ja napisalam góry hehe sorrki ale czasme tak mam jak za szybko pisze:)

jestem :):) kinguś miałas meczacy dzionek ehh

szczesliwa ona-zrozumialam o co chodzi wiec sie nie przejmuj pisownia. watpie zeby bylo tak bardzo lepiej. jutro moj maz jedzie juz do prcy i wroci w piatek,wiec zostaje sama z niunkiem. oby mu ta biegunka przeszla bo bede musiala znow pania doktor odwiedzic.

kinkus głowa do góry bedzie dobrze:* powrotu do zdrówka dla Twojego synka:) szczesliwa ona a co teraz robisz? gdzie pracujesz?

wiesz moze lepiej odwiedz jesli przez 2 2 sie bedzie trzymala lepij zobaczyc co i jak wiesz teraz sie tyle rzeczy slyszy.bedziesz spokojniejsza jak pojdziesz do lekarza a swoja droga u nas npo panuje grypa rzoladkowa moze u was tez wiec bardzo mozliwe ze to to

ja obecnie sie ucze na farmacji teraz mam praktyki a potem jak nie znajdziemy pracy tutaj to wylatujemy do angli

mam nadzieje ze nie bedzie taki caly tydzien. sluchajcie,dzis obnlecialam 8 aptek za mlekiem dla malego i znalazlam tylko w jednym sklepie z ubraniami dzieciecymi. kosztuje 23.99 czyli ponad 70 zl bede wydawala teraz tygodniowo malemu na mleko. masakra. a gdzie pampersy,chusteczki,inne jedzenie. mam nadzieje ze moj luby zacznie lepiej zarabiac bo przyjdzie glodowac:(

kingusia nie bedzie tak zle to Twoj maly pije specjalne mleko?

co tu taka cisz?

oj kingusia nie łam się będzie dobrze, a jakie mleko mu kupujesz?

u tego mojego lekarza to ostatnio co tydzien z maly jestem. mam nadzieje ze to na zabki. podalam mu na noc leki od biegumki wiec mam nadzieje ze bedzie ok. najgorsze ze ostatnio,chyba od tej pogody stracilam wene tworcza do wymyslania posilkow mojemu brzdacowi. totalnie nie wiem co mu dawac jesc.

wiesz mysle ze biegunka nie przez zabki przez zabki moze miec goraczke ale nie biegunke moze sie czyms przytrul.wpisz w gogle potrawy dla dzieci na pewno cos znajdziesz:)

dziewczyny a co myślicie o tym ,że zaczelabym sie starać w lipcu a slub we wrześniu? Lepiej poczekac te 2 miesiące i na spokojnie pobawić się i popić na swoim weselu, czy zacząć starania w lipcu?

nan hipoalergiczne. ma skaze bialkowa i nie moze pic zwyklego sa inne mleka ha ale sa nie dobre w smaku i maly nie chce ich pic. tylko to mu smakuje. z jednej strony chcialam schudnac wiec moge oszczedzac na jedzeniu ;)

wiesz to zalezy od was brzuszka Ci jeszce nie ebdzie widac:)

no właśnie brzuszka nie ale jak mi piersi urosna i co;p w sukienke sie nie zmieszcze hehe:P A Wy jak byście postapiły na moim miejscu?

ja bym sie kierowala glosem serca:)

oj powiem ci ze kacper ma juz 6 zebow i przy zadnym nie mial goraczki. za to biegunke i pae nocy kwekal przez sen. potrafil miec trzy dni biegunke. dopoki zabek sie nie przebil. takze jestem pelna nadzieji ze tym razem tez tak bedzie.

hehe to ja jak bym sie kierowala glosem serca to juz teraz w grudniu bysmy zaczeli starania hehe:P Bo mi się juz tak chce dzidzi:) Ale wiem,że lepszym rozwiązaniem będzie jak już będę z moim M :) No i nie wiem to się okaże czy w Lipcu czy we wrześniu zaczniemy starania, puki co potrzebuje duzo rozmawiać o tym i móc się komuś wygadać;p hehe wtedy robi mi się lepiej:D