Czy tzw. zupki chińskie są zdrowe?

" merkaba po żarcie na wieś tam jaka tako żarcie jest zdrowe http://www.hydropure.com.pl/ksiazki/rakotworc za_woda/wybrane_pierwiastki http://www.zdrowezywienie.yoyo.pl/articles.ph p branie dodatkowo witamin i minerałów nie robi nic dobrego dla Twojego organizmu...". Wszystkie potrzebne składniki możemy pozyskać z normalnego pożywienia. Jeśli będziemy je przyjmować dodatkowo, będziemy mieli tylko droższy mocz. Ludzie z Missouri powiedzieliby po prostu: "Nie ma potrzeby sikać dolarami". Czy ta wypowiedź jest prawdziwa? Muszę wam powiedzieć, że po tych moich 17,5 tysiącach sekcji na zwłokach zwierząt i ludzi, osobiście jestem gotów każdego dnia wysikiwać pół, czy dolara dziennie, gdyż jest to i tak najtańsze ubezpieczenie, jakie można sobie wyobrazić. Jeśli nie zainwestujesz w swoje zdrowie i zdrowie naszych bliskich, będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy takich, jak cytowany powyżej. Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i firm ubezpieczeniowych. Bierzcie przy tym pod uwagę, że z tych pieniędzy ani jeden cent nie pójdzie na badania, lecz wszystkie do prywatnych kieszeni. Owszem, władzę każdego kraju wydają dużą ilość pieniądze na badania medyczne, ale idą one z budżetu, który zasilany jest przecież naszymi podatkami. Rząd amerykański wydaje obecnie około 1,3 biliona dolarów rocznie na badania na przykład witamina c standardowa witamina C jest prawoskrętna (podobno tańsza w produkcji przemysłowej) i jedynie obciąża nam wątrobę a my potrzebujemy lewoskrętnej." Ale bredzisz :P.Ja mam syntetyczny kwasek askorbinowy i to jest lewoskętny:P.Natomiast z glutaminianami gorzej-zwłaszcza że są 2 takie kwasy-też lewoskretny i prawoskrętny:P.

Ja często jadałem chińszczyznę w pracy, prawie codzień. kiedy wracałem do domu żona już od progu wyczuwała i witała mnie tekstem: jadłeś "chińską zupkę". Czuć było na kilometr i to nie przyprawą smakową, czosnkiem itp. (jadałem różne smaki różnych producentów) , tylko chemią którą nafaszerowane są te zupki. Nie znam się, ale zapewne chodzi o wzmacniacze smaku, benzoesan i glutaminian sodu itp. świństwa. Poza tym a może przede wszystkim zupki te są b. słone, żeby lepiej smakowały, a sól w nadmiarze zaburza gospodarkę wodną w organiźmie . Żona wyczuwała to chemiczne promieniowanie zapachowe zwłaszcza w ciąży (wówczas zmysł smaku i powonienia są nadwyraz wyostrzone), ale posłuchałem Żony i ograniczyłem zjadanie zupek do 1-2 raza w tyg. a teraz nawet rzadziej. Dobrym sposobem na uwolnienie się od tego nałogu jest przesiadka na gorące kubki ale z serii fit itp. (sa w marketach na stoiskach ze zdrową żywnością) Dodam jeszcze, że staraliśmy się o dziecko i udało się dopiero po odstawieniu na jakiś czas chińskich zupek. Reasumując są na pewno smaczne i od czasu do czasu można sobie pozwolić, ale na dłuższą metę nie polecam zajadania się zupkami. Pozdrawiam

Po wszelkich sztucznych zupach wyłażą mi krosty. Czy musi być z nimi coś nie tak. Same konserwanty i chemikalia. Ogromna ilość soli... Jem bardzo rzadko.

chemia, chemia, chemia, ale pier*olicie! Przecież wszystko jest chemią! Woda - H2O, sól kuchenna - NaCl, pieprz - ostrość - kapsaicyna, czosnek - związki siarki. Czy to oznacza że jest od razu złe? Dawka czyni truciznę, oczywiście, że dieta oparta na samych zupkach nie jest zdrowa, natomiast pisanie, że jedna zupka może spowodować jakieś zmiany w organizmie to głupota. Btw., w większości barów i tanich restauracji taki barszcz to właśnie "zupka chińska", rzadko kiedy można trafić na coś robionego wg "tradycyjnych metod". Teraz kupuje się kilogram zupy w proszku z knorra i karmi tym ludzi.

ludzie jedzenie zupek chinskich to tak jak byscie brali do ust sama chemie zobaczce ze w nich meaice tylko makaron i saszetke (co sie niej znajduje) w szaszetece jest sporszkowana chemia dajaca posmak np. pomidorowej zuy dodana jest duza ilosci soli ktora jest szkoliwa tak jak inne substancjie w niej zawarte ( odradzam jedzenia zupek chinskich to niszcy zdrowie na 100 % ) oczywiscie ze mozna zjesc raz na miesiac ale traktowac to jako codzienny obiad odpada !!!

od czasu do czasu zupka nie zaszkodzi ale jedzenie częste lub częste zastępowanie normalnych posiłków zupką z torebki jest niewskazane

Na pewno ciężko jest znaleźć w nich składniki odżywcze:) jedzone raz na jakiś czas szkody z pewnością nie wyrządzą ale stosowane stale zamiast "normalnych" pełnowartościowych posiłków spustoszą nam organizm, zubożając go o witaminy i składniki mineralne - wyniki krwi mogą się pogorszyć.