snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 Cześć Kochane.... tak od już dobrego tygodnia wchodzę tutaj i co czytam to zaczynam popadać ze skrajności w skrajność... raz czytam się pocieszam za drugim razem chce mi sie już płakać.... Tak po krótce... kochałam sie ze swoim chłopakiem ( stosunek przerywany) wcześniej też tak było i nic się nie działo wszystko było w porządku do czasu aż przed dziesięcioma dniami nie zaczełam zagłebiać sie w ten temat ;// i od tego czasu same nerwy... wiem ze to zaden sposób ale no zdarzyło się i może mądry polak po szkodzie.... Od czasu jak zaczełam sie zamartiwiac mam wrażenie że normlanie sie juz nerwicy nabawiłam ;/ Ostatni okres miałam 12 pażdzernika cykle mam mniej wiecej 28- 30 dni ... no na dzień dzisiajszy patrząc na najkrótszy spózniał by mi się jeden dzień.... Wcześniej przed paroma dniami mialam obrzamiale piersi tak jak zawsze... a w brzuchu sama rewolucja ale to chyba z nerwów normalnie czuje się jak przed jakimś egzaminem. Non stop się spinam mysle ahhh szkoda gadac.... Jesli chodzi o temperature to mam 36.6 sluz wilgotno czy mogę się faktycznie stresowac czy panikuje..... szukam szukam chcę sie wybrac wreszcie do ginekologa, ale moge dopeiro pod koniec tygodnia wiec jeszcze mam jakies 4 dni niepewnosci....Normlanie az mi się ciezko zapsypia próbuje sie zrelakoswać ale mi nie wychodzi zadne spotkania ze znjamymy nic nie daja... bo siedzie i jestem w jakims innym swiecie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hfjfdkj Napisano Listopad 10, 2008 A przepraszam, bo może nie doczytałam- w czym Ci pomóc??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 najprościej zrobić test ciążowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 No wałśnie sie nad tym zastanwiam ale sie po prostu boje.... :/ taka głupia reakcja baby :) strasznie sie derwuj a do tego wszytskiego to jeszcze prae dni temu moj facet mial wypadek samochodowy auto do kasacji takze nie ciekawie jest.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 A ja tak szukam chyba zrozumienia i waszego zdania...bo jednak podzielić się z kims problemem jej łatwiej niz borykac sie z tym samemu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 no pewnie, że lepiej sie podzielić z problemem, ale naprawdę biegnij po test i nie zadręczaj się, z tego co policzyłam to dziś jest 30 dzień cyklu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 no tak czyli w sumie juz sama nie wiem co mam myśleć...no dzisiaj juz nic nie złatwie jutro tez nie bo święto więc nie wiele zdziałam ;/ Mo chłopak już twierdzi ze panikuję i na serio sobie w głowie wszytsko przestawiam a pewnie niepotrzenie (no oby bo dzieci jeszcze mieć nie chcemy) a do ginekkologa i tak czas sie wybrac po tabletki wreszcie... wiec tak czy siak pojade... No chyba by mi się swiat załamał....bo zadne z nas nie chce jeszcze miec dziciaczka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 Poza tym... wiem ze nie doszło do skonczenia w srdoku co więcej niesttey on pali zioło co tez nie wpływa korzystnie na zywotnosc plemników Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 ja jeste przekonana, że nie jestes w ciąży, 1 temperatura niska, za niska na podwyższoną chyba, że normalnie masz około 36.1 36.2 2 spóźna ci się dopiero 1 dzień co może być wywołane stresem z wypadkiem chłopaka i strachem przed ciążą 3 nie możesz mieć jeszcze objawów ciąży, wszystkie są w twojej głowie! Nie martw się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anka149 Napisano Listopad 10, 2008 hej!Kiedus tez szukalam na forum na temat seksu bez wytrysku i cos Ci przepisze co znalazlam(moze Cie to jakos pocieszy:)) Cytuje:: "moje drogie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Preejakulat Preejakulat, płyn ejakulacyjny (z łac. pre – przed + ejakulat) – wydzielina gruczołów opuszkowo-cewkowych, wydobywająca się z penisa podczas pobudzenia seksualnego, pełniąca funkcję naturalnego lubrykantu. Nie zostało dowiedzione, że preejakulat może zawierać plemniki, co umożliwiłoby zapłodnienie nawet, jeśli nie doszłoby do wytrysku spokojnie " nie wiem na ile to parwda ale przez jakis zcas tez stosowalam stosunek przerywany ale tez mialam takie obsesje ciazy ze stwierdzilam ze dosc tych nerwow i zaczelam brac pigulki- nie powiem ze tak calkiem wyluzowalam ale... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 Gdzies tez czytalam ze jesli sie jest w ciązy to nie ma sluzu i jest sucho a u mnie nie.... juz zaczynam zwracac uwgae na rzeczy któreych nie zwracam nidgy uwagi.... czlowiek uczy sie przez cale zycie normalnie.. Juz mam chyba normlanie jakas nerwice... non stop mi sie odbija :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 jeśli myslisz że cię mdli to 10000% to z powodu ciązy, tylko nerwy lub.... niestrawność:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 miało być 190000% NIE z powodu ciąży ups Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 No ja własnie chce tez sie na tabletki przrzucić i chyba tez nie bede spokojna ale mam nadzieje ze juz w połaczeniu z prezerwatywa to bedzie lepiej działalo... chociaz z w tej kwestii to człowiek chyba nie jest do konca pewny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 dziewczyny ja jak czytam wasze wypowiedzi to jakbym słuchała siebie kilka lat do tyłu... NIE potrzeba stosować jeszcze prezerwatywy do tabletek, wyluzujcie, nie nakręcajcie się niepotrzebnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 Hahah gabrysia :))) no to mnie przeraziłas na początku :))) ale to mnie nie mdli nie jest mi niedobrze :))) tylko mi sie odbija powietrzem :)) i tez wydaje mi sie ze ze stresu bo mam wrazenie jakby mi sie zoładek skurczyl :) w takim sensie ze non stop jestem spieta jak przed egzaminem do tego biegunka... Moj chłopak sie już smieje ze jasne odbiaj ci sie i mozesz albo nie mozesz zrobic kupy i juz jestes w ciazy :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 Gabrysiu ja ci powiem tak ze nidgy w moim domu nie poruszło sie kwesti seksu wspołzycia czy antykonpecji co uwazam za bład no ale cóz rózni są rodzice rózne szkoły wychowania itd. Czasami wydaje mi sie ze jeszcze jestem taka mała ukochana córeczką tatusia :) bo kiedys ktos powiedzial mu oo ze juz moglbys miec wnuka a on nagle oooo nie nie moja kochana córeczka aaa wezcie przestancie :)) starsznie mi sie smiac z tego chcialo :) ale tak na dobra sprawe to jeszcze nie chcialabym miec dziecka... Mam wrazenie ze na tak powazna rzecz nie mam jeszcze poukladane w głowie... i chcialbym zeby to wszysko odbylo sie w odpowiedniej kolejnosci . Tak jak kazda mala dziewczynka o tym marzy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 u mnie też nie poruszało się za dużo tematu seksu, tabletki brałam 3 lata zobacz jaki sens ma dodatkowe zabezpieczanie się cały miesiąc prezerwatywą jak szansa na zapłodnienie jest tylko kilka dni? nie martw się :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 ja też marzyłam, żeby wszystki było w kolejności i było tylko, że na dziecko czekam i czekam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 głowa do góry, nie nakręcaj sie i daj znać, Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 No w sumie masz racje... :) jak tak sie na to patrzy... jak tak pisze z Toba :) to mam wrazenie ze normalnie przestaje sie stresowac i od razu inaczej sie czuje... nromalnie az mi sie brzuch rozluznia :) i przede wszytskim nie mysle tyle wreszcie chyba sobie jakies zajecie znalazlam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabrysia11 0 Napisano Listopad 10, 2008 aaaaaaaaaa na snowbordzie jeszcze pojeździsz w tym sezonie bez dzieciaczka w brzuszku pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 No czyli w sumie tez w ciąze wcale tak łatwo nie jest zajsc... jak sie myśli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
snowboardziara 0 Napisano Listopad 10, 2008 a jakbys miala chwile czasu i tak o z kims obycm chialo by ci sie pogadac :) to wpadaj na gg :) bo faktycznie czasa ilatwoej jest sie wygadac komus kogo sie w ogole nie zna :) 8827696 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach