dzisiaj rano się obudziłam z brazowymi plamami na rękach,co to jest?

dzisiaj rano się obudziłam z brazowymi plamami na rękach, niczym nie da się zmyć... trochę jestem przestraszona, palmy sa naprwdę wyraźne, mocne, brązowo-pomarańczowe, na wnętrzch dłoni. wczoraj dodałam pół puszki marchewki dla dzieci do kurczaka,ale to chyba nie to? pomocy, czy mam iśc do lekarza?

na wewnętrznej stronie dloni to trochę dziwne ,bo przeważnie plamki wychodza na zewnatrz dłoni.A może smarowałaś się jakimś balsamem brązującym,albo w ogole jakimś nowym balsamem albo kremem i ma w sobie jakiś pigment.

nie smarowałam się żadnym balsamem ani kremem, plany są nadal silne, ktoś to miał?pzdr

to wyglada na samoopalacz, ale mowisz ze się nie smarowałaś...hmm może dotknęlas czegos od samoopakacza, moze ktos u ciebie w domu stosuje go, a ty przypadkiem dotknelas czegos.powąchaj, śmierdzą ??jak tak to napewno saoopalacz. a te plamy są równe czy takie nierównomierne. moze naprawde to od tej marchewki

plamy sa nierównomierne i na 100% nie dotknełam żadnego samoopalacza... już zaczynam szaleć, nie wiem czym to zmyć...

a może ktoś Cie wysmarował jak spałaś

dziewczyny lubia braz:)

a moze to kupa?:)

czy ktoś wie - agnieszka mam te same plamy co ty i nie mam zielonego pojęcia co to jest.