POMOZCIE MI TO DOBRZE ROZEGRAC

Moja panno, nie trzeba być "cnotą" żeby widzieć pełną GŁUPOTĘ twojego zachowania. Po co w ogóle zakładasz ten topik, skoro nei potrafisz z tym gościem skończyć ani nawet powiedzieć mu, żeby ci nie wpychał prezerwatyw???

Trochę przesadzacie, zejdźcie z dziewczyny, nic przecież nie zrobiła póki co...

no wlasnie- gdybym wtedy jak te gliny odjechaly zrobila mu chaje ze mnie oklamywal i ze ma zone, moglby mi otworzyc drzwi i kazac spier... poczekalm az odwiezie mnie do domu i wyszlam teraz nie bede sie do niego odzywac i po sprawie latwo sie wam pisze, koles jak smok 190cm, 100kg wagi, kto wie jakie koksy bierze i czy mu nie odwali i co ja zrobie

Wytłumacz mi jedno, dlaczego nie powiedziałaś mu że słyszałaś, co powiedział (że to samochód żony) i że cię okłamał?

Wiesz, co panna, sądząc po twoim słownictwie i stylu pisania, jesteś równie chamska, prostacka i prymitywna jak ten facet. Jedno warte drugiego.

no bo to smieszna sytuacja i nietypowa, przyznajcie sami? ten przypal z tymi glinami, nie? sama bylam w szoku, ale widac tak chcial los, zebym poznala prawde nie dalam mu dupy w aucie wiec o co chodzi?

Prostacka, tępa i wulgarna.

bo bylam na odludziu, rozumiecie? chchialam tylko zeby odwiozl mnie do domu chamska, prostacka i prymitywna hahahahhaha, po prostu szybko pisze i nie bede udawac "ą ę"

oj jakie wy jestescie porzadne, jakie kulturalne, poprawne i w ogle naj, tylko ja jestem prymityw hahahahah

Ja tam popieram, dziewczyna mogła skończyć gorzej jakby się zaczęła rzucać w aucie a takto jest cała i bezpieczna w domu a koleś u boku żonki w toalecie się trzepie na myśl o niedoszłym bzykanku he he... Ale nie daj się dziewczyno już w to wciągać... Nie idź z nim do łózka!

a tak poza tematem, to rzygac mi sie chce jak pomysle co robia faceci, ma zone, wyrywa inna, gada jej glupoty, smsuje, wysyla jej swoje fotki spod prysznica, pozycza od zony auto, jedzie sie z nia spotkac -szczyt debilizmu

A ja bym mu powiedziała że jak mi nie odda tych pieniedzy do jutra to ma wpierdol od kolegów (kiboli), Napewno sie przestraszy;p