Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arszimaniaczka

PROSZE, POMÓŻCIE WPAŚĆ NA POMYSŁ

Polecane posty

Gość arszimaniaczka

CZEŚĆ! TAK SIE ZLOZYLO ZE JESTEM BEZ PRACY 1. jestem architektem i architektem wnętrz z wykształcenia 2. w obeznej sytuacji na rynku w tej branży raczej zwalniaja niż zatrudniaja 3. nie ma problemu z drobnymi zleceniami, tego mogę się podejmować na własna rękę, 4. chodzi mi jednak o etat, muszę wyrobić uprawnienia, a do tego potrzeba mi stałej pracy, praktyki zawodowej i swiadectwa pracy 5. mogłabym zaryzykować założyc własną działaność, jednak z powodu kryzysu wole nie brać na siebie takiego obciążenia wniosek: musze szukać pracy póki co w innej dziedzinie, pracy na etat, bo to gwarantuje mi jak wszystkim wiadomo, podstatwowe świadczenia umiem: 1. no... no nie da sie ukryć to co wiąże się z moim zawodem ( taki ze mnie troche fachmatoł ) czyli: - rysuek ręczny - rysunek komputerowy - grafika ręczna i komputerowa 2. poza tym: - myśle przestrzennie i plastycznie - udzielałam lekcji rysunku odręcznego dla kandydatów na studia 3. no i jeszcze: - pisałam do gazety architektonicznej - moim marzeniem było dziennikarstwo kiedys kiedys ... - udzielałam korepetycji języka francuskiego zbieg okoliczności sprawił, że to jak mój drugi ojczysty język - umiem gotować, sprzątać ( dorabiałam na studiach sprzataniem ) - lubie pracować z ludźmi - rozmawiać, słuchać, radzić - nieźle mi to wychodzi - robię dekoracje świateczne, kartki świąteczne - umiem komponować bukiety, lubie w ogóle pracować z kwiatami, w ogóle to lubie dekorować - no mówię \"fachmatoł\" 4. pracowałam chwilke w Londynie zanim przyczłapała recesja i okazało sie że zleceń brak - nie wiem już teraz czy to mój atut czy wada 5. studiowałam w Paryżu w szkole design'u PEWNIE, ŻE SĄ LEPSI ODE MNIE, CI PRACUJĄ I CHYLE CZOŁA ALE JA LUBIE SWÓJ ZAWÓD, TEŻ CHCE PRACOWAĆ, NAUCZYĆ SIE CO TRZEBA OD TYCH LEPSZYCH ODE MNIE! A tu szukam jakichkolwiek ofert pracy w zawodzie i na rozmowie kwalifikacyjnej dowiaduje sie, że będe pracować sama za 850 zł. miesięcznie ani nauka od lepszych, ani płaca także musze przynajmniej poszukać pracy, z której sie utrzymam i odbije troszke, przeczekam i wróce do zawodu nic wiecej mi już nie przychodzi do głowy POMÓŻCIE PROSZĘ! PODAJCIE JAKIEŚ POMYSŁY, CO MOGŁABYM ROBIĆ, JAKICH PRAC SZUKAĆ, JAKIE APLIKACJE SKŁADAĆ, ŻEBY DOSTAĆ PRACĘ NA PRZETRWANIE KRYZYSU A z architekturą sobie poromansuje kiedy już przyjdzie odwilż DZIĘKI Z GÓRY ZA KAŻDĄ SUGESTIĘ, NAWET Z HUMOREM :-), LUB ZUPEŁNIE CHYBIONĄ ... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka koala
staraj sie o dofinansowanie z urz.pracy i zakladaj firme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może w jakiejś prywatnej szkole dla dorosłych, albo szkole językowej, co bądź, byle mogłabyś nauczać za wyższe pieniądze niż nauczyciele w szkołach. Grafików komputerowych nierzadko szukają, mogłabyś się rozejrzeć. Jak umiesz rozmawiać z ludźmi, to koniecznie uderz na przedstawiciela handlowego - ale nie takiego, co sprzedaje noże po domach, tylko normalny, etatowy pracownik jeżdżący po sklepach i składający zamówienia (np. mój facet pracuje w Frito Lay i poza podstawowymi świadczeniami ma ciekawe dodatkowe jak prywatna służba zdrowia czy naturalnie samochód i telefon). I jak jeszcze na coś wpadnę, to napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arszimaniaczka
D Z I Ę K U J Ę !!! Jeśli tylko macie jeszcze pomysły to chętnie przyjme, ja zwyczajnie nie mam dystansu do swojego zawodowego życia. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×