przeczytajcie !! moze ktos mial taka sytuacje

ciekawa jestem czy ktoras miala taka sytuacje ze poznala faceta i na poczatku wszystko bylo ok tzn interresowal sie jednak pozniej on przez jakis czas dajmy na to miesiac sprawial wrazenie mniej zainteresowanego tzn mniej dzwonil rzadziej przychodzil a pozniej jednak sie odmienilo na lepsze i znowu zaczelo mu zalezec czyli chodzi o to ze jest facet pozniej cos zaczyna sie psuc ale jednak w rezultacie jemu znowu zaczyna zalezec i jestescie razem czy ktoras tak miala a jednak jest dalej z tym facetem i wszystko wrocilo do normy i jest ok

tak

oj dziecko.....

nie jestem juz dzieckiem :-)

oj dzieciątko moje.... co Ty wiesz o zabijaniu:)

..znamy takie sytuacje. i wszystko wróciło do normy.

dobra wiadomo ze chodzi o mnie martwie sie bo ostatni miesiac jest jakis dziwny rzadziej sie widujemy ale niestety pracujemy tak ze troche sie mijamy ( praca w innych godzinach w ciagu dnia ) ostatnio widzialam go tydzien temu jakos tak widze ze mniej sie stara ostatnio napisze mu zeby przyjechal do mnie w piatek po pracy chociaz na chwile jesli odmowi to bedzie zly znak

oj dziecię - co ty wiesz o zabijaniu. Za dużo horoskopów:). Nie zauważyłaś że wszystko, podkreślę to po dwakroć WSZYSTKO, w życiu ulega ciągłym zmianom. Raz jest lepiej, raz gorzej, potem znowu lepiej, potem znowu gorzej.... i tak cały czas.

..oj tam od razu zły znak..Może tylko znak zapytania? może stara się mniej a może nie? Kto to wie .?

filozof doskonale to ujał...

dzięki Modliszko:) pozdrawiam:)

:-(

ja mialam taka sytuacje i wszystko potem do normy nawet lepiej :)

a ty co jakis ankiete przeprowadzasz??