jak to jest ze spowiedzia przedslubna????

pisalam o calej reszcie...nie o tobie :)

to przepraszam...

pewnie to o mnie jej chodzilo. i wcale mi z tego powodu nie jest przykro.chcesz dziecko wychowywac w zaklamaniu. i tyle. gdyby ksieza byli idealni to by byli swietymi za zycia,a tak nie jest. kazdy moze przytoczyc przyklad swojego ksiedza, ktory ma dziwki, dzieci, fury.i co z tego?sobor np watykanski II dokonal wielu zmian.ale to pod wplywem Ducha Sw jakby ktos nie wiedzial. a nie wg widzimisie kardynalow. chodzi o odczytywanie tzw znakow czasu. ale nie badzmy naiwni, Kosciol nigdy nie pozwoli na cudzolostwo, gdyz to byloby zlamanie przykazania VI.

Carmenn, twierdzisz, że księża to hipokryci a swoim zachowaniem dowodzisz, że postępujesz wg takiego samego klucza jak oni. Przecież większość ludzi widzi co siew kościele dzieje i nie odwracają się od niego, bo wierzą w Boga a nie w księży. I jak ktoś napisał, niepraktykowanie to czysta wygoda.

to jakie tam pytania padają??? hę?

o matko od kosciola sie nie odwracam:/ mam na ten temat poprpstu inne zdanie,chyba moge nie.