JESTEM KOCHANKA, KOCHAM I CIERPIE!

ja sobie tego nie wyobrazam.... widze faceta... mysle sobie "jaki fajny", on patrzy na mnie... czuje to samo. On kladzie reke na moje ramie a ja mu na to "halo halo, kolego twoja obraczka pieknie polyskuje na twoim palcu, raczki przy sobie" on mi "moja zona jest taka zla bla bla bla" na szczescie nie wierze w takie historie. szanujmy sie.

"trudno jest postawic w swoim sercu znak zakazu w strone zonateg faceta" Nie, nie jest trudno, wierz mi. "faceci-szczegolnie troche starsi od nas potrafia niezle nakrecic w glowie" No wybacz, ile ty masz dziecko lat, ze ci tak łatwo zamącić w główce?

I niby co z tego że robi idiotyczne prezenciki i że do seksu doszło po 3 miesiącach? Co to zmienia?

csaa-> jest trudo-jesli sie nie zrobilo tego na samym poczatku to jest trudno... choc w sumie moze to tez zalezec od charakteru.. a lat mam 25 jelsi to takie istotne.

Jestes stasznie, bezdennie głupia. I jeszcze dziecko w tym wszystkim. jaki ty wzór dla niego przedstawiasz? Kurwiąca się mamusia, moje gratulacje.

"choc w sumie moze to tez zalezec od charakteru.." I tu trafiłaś w sedno. Tak, to zależy od charakteru. jedni do mają, inni nie.

nie sa idiotyczne, moze jesli kiedys taki dostaniesz od faceta w wieku 36 lat a nie 16 to zrozumiesz.

ty nie wiesz jak moze cierpi jego rodzina. jestem aktualnie w pewnej sytuacji, gdzie wiem, iz moj brat zdradza swoja zone (kobiete wspaniala, cudowna w kazdym calu) ona o tym nie wie, ale kloca sie bez sensu, ona siedzi i placze, on wychodzi do kochanicy, biedna nie ma pojecia co sie dzieje. przeciez ja jej nie powiem...., za to znajde jutro te babe i sobie z nia podyskutuje.

Skoro masz 25 lat to powinnaś mieć już coś w głowie, a nie zakładać, że byle żonkoś potrafi co w niej zawrócić.

Przenciki są debilne (prowadzenie firmowego busa, no ja nie mogę, nie posikaj się z radości) tak jak cała twoja postawa w tej sprawie. I przekonaie, że jesteś dla tego faceta na tyle ważna żeby chociaż przez chwile zastanawiać się nad rzuceniem rodziny i wygodnego życia dla ciebie.

Kuzwa czy te glupie baby przestana w koncu pieprzyc o tej wielkiej milosci do zonatego? Tak tak wszyscy mamy cie zrozumiec jaka to ty biedna itp i itd.Wez sie rozbiegnij i walnij glowka o sciane prosze!!

oswiadczam iz nigdy nie pobierałam opłat za usługi sexualne a to chyba definicja k*rwy wiec prosze sobie darowac panienki moralizatorki. To nieco sprzeczne z waszymi( przez małe w) zasadami ;P

nie uwazam ze kobiety ktore kochaja kogos kto ma zone sa bez charakteru. bo akurat nie mamy wplywu na uczucia, i zadna milosc nie jest zlem.. pytanie tylko co sie z ta miloscia zrobi.. osoby bez charakteru to wedlug mnie takie ktore potarfia tylko i wylacznie wyzywac innych..

Skąd się biorą takie głupie suki. I pomyśleć, że to to jest jeszcze matką i dziecko na to wszystko patrzy!!!

"bo akurat nie mamy wplywu na uczucia, i zadna milosc nie jest zlem." Że cooooooo?

cięzko słuchać tego moralizatorskiego tonu....jejuuu... takie moralne to, ale jakiego słownictwa używa! dramat

Olka fasolka, prócz porywów macicy, masz jeszcze cos takiego jak zmysł moralny. No przynajmniej niektórzy mają, bo ty chyba nie.

jak ci się kurwa nie podoba, to może dziwka lepiej ci przypadnie do gusty? W każdym razie mamuśku wzrorem prowadzenie się to ty nei jesteś.

A MOŻE NIE OD RAZU K..IĄCA SIE ZWYCZAJNIE DZIEWCZYNA POPEŁNIŁA BŁĄD ZE ZAUFAŁA. Nie używałabym tu aż takich ostrych słów. Facet jest bardzo wyrachowany, nie jest zakochany. Dziewczyno, jedyne co powinnaś teraz zrobić to nabierać dystansu! ucz się jak chcesz, a jak nie chcesz być kochana, poza tym zobaczysz że go nie kochasz. Rozumiem każdy szuka miłości. Ale nie pozwól mu sie sobą bawić. Trzymaj sie!

lyzeczka 26 - mysle ze nie powinnas sie tlumaczyc , odpowiadac na te wszytskie obelgi. jak chca to niech sobie powyzywaja, nagadaja sie i moze im ulzy. mysle ze forum to nie jest dobre miejsce na szukanie rozwiazania w akim temacie bo wiadomo z gory ze zostaniesz okreslona jako suka itp.. oczywiscie nie uwazam ze powinnas zostac pozytuanie oceniana, tylko ze sa rozne sposoby wyrazenia krytyki. kazdy z nas wie-ty takze ze zwiazanie sie z zonatym jest zlem.. porwadzi do cierpienia, i pewnie ty tez bedziesz kiedys cierpiec przez niego.. ale poszukaj pomocy gdzie indziej.. bo nie sadze zebys tutaj ja znalazla wsrod obelg, bo widzialam tylko kilka sensownych wypowiedzi.

mbbbbb idz juz spac bo rano kury nakarmic musisz, głodne nie beda chodziły ;P

I potem co się dziwić, zę niektórzy faceci mają uraz do kobiet na całe życie, jak patrzą, co robi własna matka.

mbbb... i nie chrzan mi tu o porywach macicy bo to ze mi sie spodobal zonaty nie znaczy ze sie z nim przespalam bo nawet mu sie nie dalam dotknac. wiec spadaj z tymi swoimi tekstami..skoro nie znasz nawet sytuacji. milego wieczoru, pa

i co panno łyżeczko, tak gorzko usłyszeć kilka słów prawdy?

facet szalenie podoba. Wie , co robi. :D Ma za darmochę seks, za który w agencji musiałby sporo wybulić. Cwany, kuty na cztery łapy. Ma panienkę za papierowe samolociki....:D Wymiękłam, jak to przeczytałam. Po co mu wydawać kasę na złote bransoletki i wakacje w tropikach dla kochanki. Jej wystarczają samolociki i przejażdżka firmowym busem. Podziwiam oszczędność niektórych panów. :D

Olka fasolka - taka sama z ciebie suka, puściłaś się z żonatym, sama przyznałaś. Sorry, nie mam dla ciebie za grosz szacunku.

oka ja wiem ze to jest złe ale ciezko jest odejsc. Znam siebie, wiem ze pobecze i odejde bo o moze zrobic mi kiedys dokładnie to samo ale potrzebuje jeszcze troche czasu. On tez wie ze odejde bo nikt wiecznie przy zonatym mezczyznie trwac nie moze

Przestan Miix pieprzyc o slownictwie bo to nie matura z polskiego Ludzie pisza pod wplywem emocji.:PI A pani lyzeczka to dno i jeszcze raz dno!!!!!!!!!

No, on ma nawet więcej - iluzję romansu i może nawet wielkiej miłości. A potem smaczną kolację i seksik z żoną.

nmjkll.. pokaz mi gdzie sie przyznalam ze sie z nim puscilam. :)