Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy farbić ..

NIGDY NIE FARBOWAŁAM WŁOSÓW!KOLEŻANKI MNIE WYSMIEWAJĄ ZE SZARA MYSZ JESTEM!!!!

Polecane posty

Gość bllleeee...
Obrzydliwy kolor. Taki jakiś - to na pewno nie jest ciemny blond, tylko ciemny brąz i to brąz z gatunku paskudnych... Nie cierpię takich kolorów, wolę albo naturalne ciemne blondy (tylko prawdziwe ciemne blondy, to taki kolor, jaki ma np. dojrzałe zboże, prawdziwy miód czy coś takiego...) albo naturalne jasne blondy, albo farby - dowolne blondy lub ciemne, chłodne kolory... Rude tez są ładne, na przykład obecny kolor Żmudy-Trzebiatowskiej, w każdym razie - jest wiele przepięknych kolorów wlosów, ale ten sie do nich nie zalicza... ;/ bllleee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djisdcfj
potrzeba ci raczej dobrego ciecia. idz do dobrego fyzjera, dobrze przytnij wlosy zeby sie ladnie ukladaly. co do koloru to polecam plukanke z kory debu i orzecha wloskiego - ladnie przciemnia wlosy albo z naparu z rumianku - rozjasnia. pierwsze efekty jesli bedzie uzywac po kazdym myciu, zobaczysz za pare tygpdni a kolezankom oko zbieleje. farbowanie wlosow strasznie je niszczy, jesli naprawde nie musisz farbowac bo masz np. siwe to nie farbuj, na to masz mnostwo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ci dobrze w takich wlosach to co cie obchodzi co mowia inni? Moja mama pierwszy raz zafarbowala swoje dlugie wlosy w wieku 34 lat i nie obchodzilo ja, ze babki naokolo podcinaja, tapiruja i onduluja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosziodel
SLICZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nic paskudniejszego
niż farbowane włosy u młodej kobiety - zwłaszcza metodą "po polskiemu" czyli farba za 15zł z drogerii i farbowanie w domu koszmarnie to wygląda już po paru dniach - gdy mycie wypłukuje barwnik i pojawiają się odrosty, włosy są matowe, "płaskie", sztuczne, coraz bardziej zniszczone i wypadające (jak widzę kruczoczarne dziewoje którym prześwituje między włosami biała czacha - to aż żal patrzeć). Nauralne włosy (u młodej osoby, która nie siwieje) są najpiękniejsze - tylko kluczowe jest dobre cięcie i zadbanie odpowiednimi preparatami - włosy muszą być zdrowe. O codziennym myciu nie wspominam bo to oczywistość. Znam agentki które myją farbowane włochy raz na tydzień, pewnie ze strachu żeby się farba nie spłukała. Do tego zadbana cera, dobry subtelny makijaż. I to jest piękno kobiece - a nie żółta jajecznica lub płaski brąz na głowie okraszone obowiązkowymi odrostami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawałek mięsa
Nie wchodzi mi ten link, ale skoro mówisz ze mysie, to sobie mniej wiecej wyobrazam. Jestes młodą kobieta i nie ma potrzeby, zebys sobie paprała włosy farbami. Śmiesza mnie takie wieśniary, co zrobia sobie jakieś bordo czy inne szkaradztwo i chodza takie jak strachy na wróble, a wydaje im się, że nie wiadomo co. Zrób sobie refleksy na włosach, to je delikatnie rozświetli, zrób fajna fryzure i bedzie dobrze. Na farbowanie bedziesz miała czas, jak bedziesz siwiec. Jak juz zaczniesz farbować włosy, to będziesz musiała co chwilę robic odrosty, a włosy będa wygladały beznadziejnie, bo kolorowanie niszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HGHHGHH
nie jest tak zle z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×