Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koza23

operaja w Wołominie

Polecane posty

Gość koza23

witam.dzis dostałam skierowanie do chirurga,aby isc na operacje tarczycy.musze to zrobic szybko bo guz ma ponad 6cm, oraz uciska na tchawice.Chciałabym spytac czy ktoraj z was przechodziła taka operaje w Wołominie i kto was operował? Jak wyglada taka operacje i jak długo sie jest w szpitalu?co trzeba zabrac ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza23
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza23
moze ktos choccaz mi odpowie jak to wszystko wyglada,tzn.operacja tarczycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbiedronaa
Jak wygląda operacja tarczycy opowie Ci chirurg, bo ja na szczęście sobie wtedy spałam ;) A co konkretnie chciałabyś wiedzieć? Może będę w stanie Ci odpowiedzieć. Dwa miesiące temu byłam operowana, więc wspomnienia mam jeszcze całkiem świeże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza23
co musze tam wziąc i jak długo tam bede,jak sie czułas po operacji? Co z jedzeniem piciem po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbiedronaa
Ja miałam przy sobie wszystkie badania, piżamkę, przybory toaletowe i wodę. Z tego co wiem, niektórzy polecają jakieś tabletki do ssania na gardło, które mogą być przydatne w razie bólu gardła po intubacji. Mnie nie bolało. Rano operacja, później leżenie na sali pooperacyjnej. Cały czas będziesz miała podłączoną kroplówkę ze środkami przeciwbólowymi. Ja nie czułam żadnego bólu, oczywiście poza dyskomfortem przy przełykaniu. Ale po narkozie jest się tak skołowanym, że się o tym nie myśli tylko cały czas śpi. Nie można jeść ani pić. Następnego dnia rano odłączenie od kroplówek, przewiezienie na salę ogólną. Mogłam już wstawać do toalety i pić. Śniadanie chyba też już zjadłam, choć 100% pewna jestem dopiero obiadu - bo nawet pamiętam co było i że bolały mnie zęby przy gryzieniu :) Tego dnia wyjęli mi też dren, a następnego dnia wizyta u laryngologa i koło południa wyszłam ze szpitala. Dopiero w domu poczułam ból, bo byłam odstawiona od leków przeciwbólowych. Ale wszystko da się znieść. Po tej operacji szybko wraca się do kondycji (zakładając, że obyło się bez komplikacji). Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to śmiało pytaj :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza23
a mialas robiona bioopsje przed operacja?bo mnie skierowali na operaacje bez biopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbiedronaa
Przed operacją nie miałam biopsji. Chirurg widział wyniki, które nie były pierwszej świeżości, ale nie było potrzeby robienia dodatkowych badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza23
a jak wyglada sytuacja po wizycie u chirurga na konsultacji? Czy długo po tym bedzie operacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbiedronaa
Na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. W moim przypadku było to bardzo szybko, bo ok. miesiąca. Niestety nie można przewidzieć jak będzie w Twoim przypadku. Uzależnione jest to od zaawansowania choroby (a jak piszesz guz jest duży i uciska, więc też pewnie długo chirurg nie będzie zwlekał z operacją). Ważne jest też to, czy jesteś zaszczepiona przeciwko żółtaczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza23
jeszce nie.juro ide do przychodni dowiedziec sie o szczepienia. DZIEKI WIELKIE BARDZO MI POMOGŁAS I MNIE USPOKOIŁAS. DZIEKUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbiedronaa
Nie ma za co :) Trzymaj się dzielnie, życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×