Gdybyście mogli się urodzić jeszcze raz to kiedy i gdzie?

Gdybym mogła wybierać to którakolwiek data z XX wieku( choć najchętniej w latach 70 lub 80) koniecznie w USA. To mimo wszystko kraj wielkich marzeń, nadzieji, lepszego startu. Tam zawsze inaczej się żyło. Chciałabym urodzić się w latach 70 czy 80 zobzczyć na własne oczy tą kulturę, te samochody, poczuć klimat tych lat. A Wy?

w brazyli;)krecila bym dupka po roznych miastowych imprezach :):)

Ja we Francji.

nielegalnego meksykańskiego emigranta i od 7 roku życia pracowała być po 14 godzin dziennie na czarno w nielegalnej szwalni. i tyle z twoich marzeń

ciegnie mnie do tego kraju :)

wlochy i tylko tam gdzies na poludniu w malym miasteczku.a kiedy ok 1950 roku

Dokładnie Mnie tam ciągnie jak wilka do lasu. Tak bardzo bym chciała tam zamieszkać!!!!!!!!!!!!!!!! Ale mimo wszystko nawet jeśli tam będę żyć to nie zmieni fakty,że nigdy Amerykanką nie będę,BUUUUU :-(

USA stan Floryda albo Hawaje :D ewentualnie Hong Kong albo Kanada lub Australia tylko te kraje :)

Ja też Włochy, chociaż nieco póxniej niż sorysory. Lata '50, '60 mają swój urok ale mnie przeraża medycyna stojąca na dużo niższym poziomie niż obecnie.

Francja, XIII wiek

ja Polska, ok 1950 (bo po wojnach :)) tylko Polska.

No i lepsi politycy, przemysł filmowy, przystojniejsi faceci i łatwiejsze życie. Tam wszystko jest większe( nawet lody pakują po 5 l a nie @)

Ja też byłem pod wrażeniem USA gdy byłem mały, a teraz cenie spokojniejsze miejsca. Chciałbym się urodzić w Szwajcarii.

"przemysł filmowy" - dobrze napisane. w Ameryce jest właśnie PRZEMYSŁ filmowy, natomiast w Europie jest SZTUKA filmowa.

Wspaniała Europa, kolebka kultury, sztuki. Ale przynajmniej Amerykanie są szczęśliwsi, choć mają większą wiedzę od nas.