Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

efemeryczna

nastoletnie mamy

Polecane posty

ja miałam 16 jak zaszłam w ciążę, teraz mam 26:) A moje odczucia były bardzo mieszane, nie była to jednak panika i czarna rozpacz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tydzięń po 18 urodzinach zrobiłam test. Mój chłopak, obecnie mąż, czekał po drugiej stronie telefonu jak poszłam po kilku minutach odczytać wynik. no i jak powiedziałam mu z płaczem, że jestem w ciąży też się popłakał, powiedział że teraz nareszcie będziemy na zawsze razem i że nigdy mnie nie opuści. Jak to piszę to tak jakoś żnowu łezki ze wzruszenia w oczkach mi się szklą. A moja córka już do zerówki chodzi. Jak ten czas leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arielka 25 - miałaś dużo szczęścia, że był koło Ciebie kochający facet. mój przez okres ciąży był nieosiągalny, gdy mała przyszła na świat obiecywał, że wszystko się zmieni - nie zmieniło się nic, bo nadal nigdy nie miał czasu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wasi rodzice jak zareagowali? Moja mama na początku troszkę popłakała, ale już po tygodniu zaczęła kompletować wyprawkę, a tata to poza małą świata nie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arielka mi też łezki pociekły jak czytałam co napisałaś:) Przypomniało mi się jak to ze mną było... Ja jak robiłam test to nie było jak się ruszyć w łazience, wszyscy czekali stłoczeni na wynik- nawet kot siedział w umywalce hehe. A moja mama pomimo mojego bardzo młodego wieku mnie uściskała i powiedziała, że wszystko będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No czasem nie było wesoło bo mój mąż miał 21 lat i pstro w głowie ale ogólnie to nie mogę narzekać. Przywoził mi nabiał, owoce i taki dumny na swój jeszcze szczenięcy sposób był, że tatą zostanie. Strasznie mi przykro że Twój facet taki nieodpowiedzialny jest, maluszka najbardziej żal, ale życzę Ci żebyś z kimś wartościowym życie sobie ułożyła. Powodzonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama sugerowała mi do samego porodu, że nie muszę nieść tego "ciężaru" (który okazał się kochanym "ciężarem" :)) i że na pewno jest ktoś, kto bardzo, by pokochał moje dziecko. z ojcem nie utrzymuję kontaktów - ma nową rodzinę gdzieś tam w świecie, więc przypuszczam, że wieść o moim mamusiowaniu albo go jeszcze nie doszła, albo zasłyszał ją dzięki bardzo rozwiniętej poczcie pantoflowej - nigdy z moich ust. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___Natalka_
emibaby z tym kotem to mnie roZbawilas do lez:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to w ogóle porażka z tym ojcem Twej dzidzi, a ten kot w umywalce to hit wieczru, też jestem tego zdania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EmiBaby99 - na początku było ciężko :( ale teraz mam satysfakcję, że wychowuję moje dziecko sama, daję radę w szkole i poradziłam sobie sama w najtrudniejszych momentach. nagrodą jest uśmiech mojej córeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
do efemeryczna: czyli zaszlas w ciąże mając 16 czy 17 lat i co wtedy twoj facet cie zostawil czy jak to wyglądało? czy to byl przypadkowy sex? a ojciec dziecka chociaz płaci alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efemeryczna chylę czoła i bardzo Cię podziwiam. Ja totalnie bym się załamała na Twoim miejscu. Naprawdę zazdroszczę Ci odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxvnm
sory że pytam,ale masz kogos obecnie? pewnie cięzko jest znalesc faceta jesli jest się samotną matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm.................
20 lat ;) - i córcie 5 misięczną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do oooooooooooooooooooooooooooooo: 16. zostawił, gdy dowiedział się o ciąży. seks nie był przypadkowy. nie płaci alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się zdaje że fajna laska nie będzie miała problemu ze znalezieniem faceta pomimo że ma dziecko. Moja kuzynka, rozwódka, ma 12-letnie bliźniaki i ostatnio poznała superfaceta, za miesiąc ślub. Na miłość nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arielka 25 - bez przesady, żadna supermenka ze mnie ;) czasami są takie dni, że najchętniej schowałabym się pod łóżko i nie wychodziła spod niego :P bardzo dużo włożyłam siły w to, żeby mi się udało jakoś zorganizować swoje życie.. :( i czasami pojawiają się jednak wątpliwości czy aby na pewno postąpiłam dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
a czy bałyscie sie porodu? ciężki był poród? bolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodziłam osiem godzin, bolało jak cholera, ale jak podali mi zawiniętą w pieluchy córę to aż się popłakałam. o bólu zupełnie już nie pamiętałam :P porodu się bałam, jadąc już na porodówkę krzyczałam że nie urodzę bo się boję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×