boze zobaczcie to płacze jestem załamana wrzyciu bym tego nie zrobiła

http://pl.youtube.com/watch?v=XAJ16yjzosQ

tylko dla tych o mocnych nerwach ja po minucie wysiadłam i wciąż płacze!!!

masakra to straszne brrr.też płacze.

no masakra, ale te hasla w czasie filmu: mamusiu, to tak bardzo bolało, to jakies nieporozumienie i w ogole sa nie potrzebne. Taki kicz z tego wychodzi :/

film straszny brr, ale wszystko popsuły mi te kazania na samym końcu. wybaczcie, ale uważam, że jesli kobieta nosi w sobie dziecko z gwałtu bądź płód zagraża zyciu matki, to chyba kobieta ma prawo w tych wypadkach zadecydować... w tych powyższych wypadkach jestem za aborcją, a jeśli chodzi o zwykłe wpadki, to sprawa jasna, powinna być zakazana

nie rozumię jednej żeczy przecież to nie tylko płód to są normalne duże dzieciątka do którego tygodnia można usunąć ciąże? a raczej do którego usówają mordercy i koniec!!!!!!!!!!!!!!

a pomyśl: gdybyś została zgwałcona, nie umiałabys sobie poradzić psychicznie z tym, czy chciałabyś urodzić dziecko i wychowywać i patrzeć na nie i przypominać sobie ciągle to, co się stało? bo ja nie... poza tym często te filmiki są podrasowane, żeby wzbudzały litość. teoretycznie nikt nie powinien usuwać juz takiego dziecka jak wystepuje czasem na tym filmiku, bo jest to po prostu niebezpieczne dla kobiety, ale jak to jest w praktyce, to nie wiem.

usuwają nawet w 8 miesiącu co jest beznadziejnym debilizmem!! oglądałam film dok. na Planete, gdzie dziennikarka w ciąży robiła prowokację i telefonowała do gin. z zapytaniem czy się podejmą usunięcia ciąży w 32 tyg. większość odmówiła a reszta skierowała ją do jakiejś kliniki w arcelonie, tam spotkała sie ze starym wyjadaczxem, który zapewnił ją że nie ma problemu i już \\\"nie takie żeczy robił\\\"!, a na korytarzu tej kliniki czekały kobiety rużnych ras- z brzuszkiem, ręce mi opadły.:( na koniec oczywiście powiedzieli temu lekarzowi(oże uchowaj), że to prowokacja, ale zbytnio się nie przejął, bo pacjentki były wcześniej (niby) badane przez psychol(a)oga, i w karcie wpisywał że utrzymanie ciąży zagraża ich zdrowiu psych. a w tzm pryzp aborcja w tym kraju jest legalna!!! PARANOJA, zwykle zabojstwo! 8miesieczne dziecko moze zyc, ale po co skoro jakis ch.. zarobi 4000 € za usunięcie. jak jest tak naprawdę w Polsce to nie wiem, niby nielegalne, w wyjatkowych szt. do 3 mies.,ale napewno terz s jakies patologie.

Mnie tam najbardziej zastanawia, jakie pobudki kierują kobietą, która "usuwa" ciążę w 8 miesiącu, skoro już od kilku miesięcy wie, że spodziewa się dziecka.Mnie się wydaje, że w tle historii zawsze stoi facet, albo się "rozmyśla", bo jednak odwidziało mu się bycie tatusiem i odchodzi, a spanikowana kobieta decyduje się na coś takiego, albo babka liczy na to, że "złapie" go na dziecko, jak już orientuje się, że nic z tego nie będzie i facet się nie da "złapać", to kobieta "pozbywa się" kłopotu i już upatruje następnego...Przerażające, ale znam 2 takie przypadki, kiedy kobiety traktowały zajście w ciążę "strategicznie", żeby tylko usidlić faceta, jak nie wyszło, to usunęły i szukały kolejnej "ofiary", jeszcze uznały za stosowne pochwalić się swoją "zaradnością" kilku postronnym osobom i tylko dlatego o tym wiem...Dziewczyny, co o tym sądzicie, bo ja jestem dosyć tolerancyjna, ale po prostu słabo mi się zrobiło, jak usłyszałam te historie...

Nie wiem po cholere ogladacie takie filmy skoro pozniej placzecie... Czas pogodzic sie z jedna rzecza: sa kobiety ktore chca usuwac, beda to robic, a jesli zechca to nawet w 8 miesiacu. A wy mozecie jedynie jazgotac i oburzac sie na forum, co i tak nic nie zmieni i wam nic nie da

ochyda:/

Widzialam filmik. Wcale na mnie jakos nie wplynal, poniewaz jestem pielegniarka, asystuje przy operacjach i gorsze rzeczy widzialam. Z medycznego punktu widzenia (i logicznego chyba tez?) konczyny przedstawione na zdjeciach nie sa konczynami plodow paro tygodniowych. Sa to konczyny plodow kilku miesiecznych, na oko czwarty, piaty miesiac ciazy. W tym stadium ciazy juz sie nie usuwa. A wiec nie sa to ABSOLUTNIE zadne zdjecia z aborcji. Nie wiem czemu taka propaganda ma sluzyc, pewnie po to aby szerzyc nienawisc katolikow do innych ludzi. Bo katolicy slepo wierza w kosciol. Kiedys bylam bardzo wierzaca. Naprawde. Bardzo. Nawet bylam aspirantka w zakonie przez kilka dni. Obecnie od paru lat wyparlam sie kosciola. On dla mnie nie istnieje. Dziecko moje ma 7 lat. Nie pojdzie do zadnej komuni, bierzmowania, etc. Nie chodzi do kosciola. Poczecie czlowieka i wszystko, co za tym idzie tlumacze mu z punktu widzenia medycyny i nauki, nie kosciola. Wiele kobiet tutaj pisze o jakiejs traumie poaborcyjnej. Czasami asystuje przy zabiegu aborcji jako pomoc anastezjologa. Znam podejscie kobiet, decydujacych sie na usuniecie ciazy. Jeszcze raz chcialabym tutaj zwrocic uwage na nieprawdziwosc informacji, ktore Wasz kosciol Wam podaje. Zdjecia z filmiku nie sa zdjeciami z aborcji. Nie badzmy obojetni. Tak wiele osob tutaj naskakuje na kobiety, ktora sa za przyzwoleniem na aborcje. Same pewnie niewiele macie wspolnego z miloscia i dobrocia. Tylko gadanie, gadanie, szczekanina na maxa. Na pewno jednak nic zadna z Was nie zrobila aby pomoc komukolwiek. Gadacie non stop: urodzic, urodzic. Nic wiecej. Jakby kobieta byla jakas rzecza. I to zalezna od ksiezy i kosciola. Nie dobrze mi sie robi od tego.

Jaye - bardzo mądrze napisane :)

zagrozone powinna miec prawo wyboru. nikt nie poinin wymagac od niej poswiecania wlasnego zycia. co do kobiet zgwalconych...wspolczuje im, ale nie uwazam by mialy jakiekolwiek prawo do aborcji. MOZNA URODZIC I ODDAC DZIECKO. to tak jakby facetowi, ktory wskutek wypadku samochodowego stal sie kaleka, dac karabin i zezwolic na polowanie na kierowce. przeciez mu ciezko, prawda? a sprawca wypadkujuz nigdy nie rpzypomnialby mu swoja twarza o wypadku...

Moim zdaniem te filmiki sa troche przerysowane a poza tym z drugiej strony jak mozna "bawic" sie cialem czlowieka skoro tak traktuja przecziwnicy aborcji płod i wkladajac w małą rączke monete zeby pokazac jak malutkie jest to dziecko no to mnie zastanawia. Moim zdaniem zakaz aborcji niczego nie zmienia jak kobieta bedzie chciala usunac to to zrobi ale zaplaci w tzw 'podziemiu" i juz. Ja stoje na stanowisku ze to jest moje cialo i ja decyduje o tym czy urodze i czy jestem gotowa byc matka czy nie nikt inny.

Gadacie non stop: urodzic, urodzic. Nic wiecej. Jakby kobieta byla jakas rzecza. I to zalezna od ksiezy i kosciola. Tak sie zklada, ze do kosciola nie chodze od dawien dawna i ogolnie mam go gleboko. Tu nie kwestia religii a czlowieczenstw. To stawianie wygody (bo srodki finansowe, bo gwalt, bo ja nie ejstem gotowa) ponad ludzkie zycie. Kosciol kosciolem, ale ejst jeszcze czlowieczenstwo...

a co do filmiku, owszem. jest przerysowany... tylko z drugiej strony czym sie roznic plod 3 tygodniowy od tego 8 miesiecznego? czlowieka ktory stracil nogi naley usunac? przeciez clzowiek ma ich sztuk 2 :o

A Ty, chcialabys po gwalcie nosic dziecko 9 miesiecy w brzuchu a potem urodzic i oddac? Zrobilabys to? Piszecie o tym, ze mozna urodzic i oddac, poniewaz dobrze wiecie, ze organizm w czasie ciazy wydziela hormony, ktore sprawiaja, ze matka kocha swoje dziecko juz w lonie, co doprowadzic moze do urodzenia i nie oddania jednak. Dobrze wiecie, ze kobieta, ktore odda dziecko/zostawi w szpitalu, jest juz naznaczona przez spoleczenstwo, a wiec na pewno by tego nie zrobila. Po trzecie, presja otoczenia, rodziny. Jak juz jestes w ciazy, to urodz i nie oddawaj, pomozemy ci, pokochasz dziecko, bedzie dobrze. A wiec nie chodzi Wam o to aby kobieta urodzila i oddala, ale o to aby urodzila dziecko. Liczycie na to, ze bedzie mialo matke. Co do jej losu i losu dziecka jak juz sie urodzi, nie obchodzi Was ani jej ani dziecka los. Moze same adoptujcie sobie dzieci jak tak bardzo sie nimi przejmujecie?

A mi sie robi niedobrze jak pomysle ze mozna zabic własne dziecko!!! Mniejsza o to czy ten filmik jest prawdziwy czy nie aborcja to zabijanie dziecka bezwzgledu na to który to miesiąc. Piszesz o przedmiotowym traktowaniu kobiety a w takim razie jak traktowane jest jej dziecko? gorzej niz przedmiot. Kazda kobieta ma prawo wyboru jak decyduje sie na sex. Przecierz wiadomo ze nie ma 100% metody antykoncepcyjnej i zawsze moze sie wydarzyc cos nieoczekiwanego. zdarzaja sie nawet wpadki przy braniu tabletek dlatego zawsze kiedy decyduje sie na współzycie trzeba sie liczyc z mozliwoscia poczecia dziecka. Mozna to ryzyko zminimalizowac najbardziej jak sie da ale zadna metoda 100% pewnosci nie daje. Chyba kazda kobieta jest tego swiadoma, wiec jezeli decyduje sie na sex to tym samym również na poniesienie konsekwencji. Tych spraw nie da sie rozdzielic. Skąd mozesz wiedziec cos o traumie poaborcyjnej?! Spotykasz te kobiety po roku albo 10 latach? rozmawiasz z nimi? niewydaje mi sie. Dla mnie aborcja to zabijanie dziecka. Bez wzgledu co na ten temat sadzi kosciół, prezydent, i nie wiem kto jeszcze. A tak na marginesie to nierozumiem po co tak najezdzasz na kosciól? Zrobił ci jakąs krzywde? Ja nie najezdzam na zadne wyznania i koscioły bo moze to kogos urazic.

nie rozumiem po co takie gadanie czy ma prawo kobieta do usuniecia ciązy czy nie to i tak sprawa kazdej kobiety czy czuje cos do tego dziecka czy nie, czy ono jest wynikiem gwaltu czy nie, czy ciaza zagraza kobiecie czy nie. Kazdy do tego podchodzi inaczej ale tez nie kazdy moze powiedziec ze zna to z autopsji wiec jak mozna potepiac kogos za cos o czym nie ma pojecia jak np czuje sie kobieta kotra nosi dziecko poczete w wyniku gwaltu. Moja znajoma usunela ciąze bo ciąza i porod zagrazal jej zdrowiu. I to jest jej sprawa nigdy jej nie ocenialam bo nie mam pojecia co ona czula i przezywala wiec jakim prawem mam ja OCENIAC !!!! nikt nie dal nam takiego prawa.

Tak sie sklada, ze adoptowac zmierzam,ale to inna historia. Ja nie twierdze, ze takiej kobiecie jest trudno, ale zycie to niekoniecznie bajka. PRzykro mi, ze te kobiety spotklo cos takiego, ale dlaczego maja zabijac? Dlaczego ich cierpienie jest jakies "lepsze" niz milionow innych osob? Dlaczego im nie umozliwia sie "oko za oko", "zab za zab" czy tez "smierc za moje cierpienie?". Co do rdoziny, no sorry. Beznadziejnie glupi argument. Ilu ludzi zyje na swiecie pod presja rodziny? I co? Oni moga, a ona nie bo ja ktos zgwalcil? Presja otoczenia? A co piec sasiadek znia pojdzie rodzic? Moze sklamac, ze dziecko zmarlo przy porodzie. Beda wymagac aktu zgonu? Abporcja pewnie by sie nie chwalila na lewo i prawo wiec tym rowniez nie musi. Nie moge pojac dlaczeo akurat zgwalconym daje sie takie prawo. Na swiecie dzieje sie ogroman liczba zlych rzeczy, ktore odciskaja pietno na psychice ludzkiej, ktore moga "zlamac zycie", ale nikt nie daje nikomu z tego powodu prawa do odbierania innego zycia.

bo nie mam pojecia co ona czula i przezywala wiec jakim prawem mam ja OCENIAC ja tez nie wiem co czul hitler...

To jest owszem twoje ciało i masz prawo o nim decydowac ale dziecko które nosisz w sobie nie jest twoja własnoscią, to jest odrebne zycie które nie jest niczemu winne bo samo sie na swiat nie prosiło. Wiec nie piszcie bzdur o decydowaniu o swoim ciele bo ciało dziecka nie jest waszym i nie macie prawa decydowania o jego śmierci. Zawsze z kazdej sytuacji mozna znalezc wyjscie, jestem na to zywym dowodem a zabicie dziecka to najgorsza decyzja jaka mozna podjąc. nie jestem gotowa na dziecko, nie chce go, mama nakrzyczy, nie mam pieniedzy itd wiec po prostu je zabije i bedzie po sprawie. Nie wiem jak tak mozna myslec i jak mozna byc tak okrutnym"człowiekiem".

do: jesli zycie kobiety jest zgadzam sie ztobą w 100%

No prosze was... :D Czy nie moglybyscie sobie zalozyc odrebnego topiku pod tytulem stop aborcji/kolko wzajemnej adoracji? Topiku, na ktorym byscie sobie pisaly te wasze wywody, rajcowaly sie widokami z filmikow o aborcji, a tutejsze topiki zostawily w spokoju dla tych, co zadaja pytania i oczekuja porad a nie wyzwisk? Proponuje dla was nowy temat pod tytulem: tutaj zostaniesz zrownany z podloga, zmieszany z blotem...

jesli zycie kobiety jest ja rowniez zgadzam sie z tobą!!! Nic, zadna sytuacja nie daje prawa do zabijania nienarodzonego dziecka

kazdy ma prawo sobie zakłdac taki topic jaki chce i jak ci sie nie podoba to nie wchodz! A to ze ktos ma inne zdanie niz ty to odrazu nie znaczy ze miesza cie z błotem. Moze ciebie te zdjecia rajcują mnie niebardzo ale to juz twój problem

zgadzam się z tym, co napisala jaye w całej rozciągłości, te które krzyczą urodzić, urodzić, tylko krzyczą, a same nie wiedzą, co zrobiłyby w sytuacji, kiedy zostałyby zgwałcone, gdyby miały wiberać między życiem swoim a dziecka, lub gdyby okazało się, że dziecko jest upośldzone, ja też nie wiem, bo nikt tego nie wie, póki tego nie doświadczy a filmik jest tani, żałosny i mija się z rzeczywistością, ja nie widzę powodu do płaczu, a te wstawki nie wzruszają a denerwują tyle ode mnie

dziecko z gwałtu i nie załuje!!! Wiem ze jakbym je zabiła to bym nie mogła z tym zyc. Nie wiem jak mozna zabic dziecko które nie jest niczemu winne