glownie do facetow, chodzi o prezent...

zblizaja sie urodziny mojego faceta. jestesmy ze soba juz pare latek i wszystkie standardowe prezenty sie juz wyczerpaly. a nie chce mu kupic kolejnego swetra itp. w zeszlym roku ubralam sexy bielizne, ponczochy, pomalowalam sie mocniej niz zwykle, kupilam wino i tak ubrana wyszlam do niego z malym torcikiem ze swieczkami. oczywiscie seksik jaki chcial. w tym roku znow nie wiem co mu kupic. czy moge powtorzyc to z zeszlego roku tylko np inaczej ubrana??? czy lepiej juz odpuscic??? chcialabym poznac wasze zdanie.

poczytaj "Jak to, bez majtek???" - tam jest fajny pomysł

kup ksiazke kamasutra i razem ją "przestudjujcie" ;)

ja bym juz sobie darowala:) moze pojedziecie gdzies na weekend? zrobicie sobie duzo zdjec, bedzie co wspominac...

W tym roku-upierz sexy bielizne,kaz mu załozyc ponczochy,wypij wino,zmyj makijaz,przebierz sie za tort daj mu świeczki i niech wykona dla Ciebie ipsacje

no spoko, tylko za cholere nie wyjde bez majtek przy temperaturze jaka panuje za oknem... wyjazd na weekend odpada, nie mozemy. jestemsy ze soba od 7 lat i zdjec mamy bardzo duzo. z wyjazdow tez. kamasutra, newt fajny pomysl.

nie musisz wychodzić... możesz pójść do knajpki i tam mu nagle majteczki wręczyć... zaciekawienie murowane

może przyprowadź mu jakąś koleżankę, napewno marzy mu się trójkącik:):):):):):):):)