Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakas taka zniesmaczona

Dobry koń i po błocie pociągnie, czyli seks w czasie okresu

Polecane posty

Gość jakas taka zniesmaczona
hiren_A juz tlumacze jak to mozliwe : Ty mowisz o cyklu jakims takim przecietnym 28-32 dniowym, a jak kobitka ma cykl 21 dniowy to praktycznie jej owulacja moze wypadac 7-8 dnia cyklu, czyli bezposrednio po miesiaczce. Plemniki zyja w drogach rodnych przy sprzyjajacych wiatrach do 7 dni - wniosek prosty. Seks w 2 dniu okresu (cyklu), plemik zyje kilka dni, owulacja bezposrednio po okresie-ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas taka zniesmaczona
Macie racje dziewczyny - mialo byc o seksie w czasie okresu a nie o ciazy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Czarna 22
eee dla mnie sex jest super w czasie okresu jak i po,a ciaza moze sie zdazyc nawet z zabezpieczeniem wiec jaki tu sens a moze nie uprawic wcale sexu i wtedy masz pewnoc ze nie zajdziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hIren_A
no ok ale ile kobiet ma tak krotki cykl ? chyba niewiele takich a przynajmniej mniejszosc . no ale zostawmy juz te ciąze przypadkowe, a mowmy na temat lubicie sex podczas okresu czy nie i jak to widzą wasi faceci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hIren_A
ooo nie takich przyjemnosci to ja sobie nie odmowie :D:D bez sexu to gora 2 dni wytrzymuje wiec jakbym miala czekac 3-4 podczas okresu to bym zeswirowala :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Czarna 22
szkoda ze z obecnym partnerem nie robe tegopodczas okresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas taka zniesmaczona
Akurat ciazy sie nie boje :) Dziwi mnie tylko twarde nie mojego faceta dla krwistego seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hIren_A
moj naszczescie oporów nie ma ale moze to dlatego ze mam niewielkie krwawienia wiec podczas sexu zanikaja wogole mala_czarna pogadaj ze swoim zobaczysz jakie super są doznania ja wtedy lewituje :D tak duzo bardziej odczuwam pieszczoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wręcz przeciwnie mam
jakas taka zniesmaczona..no ale przeciez w czasie okresu to jestes niezwykle wrazliwa,ukrwiona wiec czujesz przyjemnosc ?Przeciez wlasnie jak masz dni plodne to wtedy kobieta zdrowa najbardziej ,najsilniej przezywa orgazm ,,,ja tak mialam ..teraz to zmniejszylo sie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
jedyne czego w czasie okresu bym nie przeżyła chyba to gdyby mnie tam mąż jakoś bardzo dotykał czy całował... Tego sobie nie wyobrażam nawet z tamponem. Ale tak jak już pisałam wcześniej seksu podczas okresu mi strasznie brakuje,7 miesięcy bez okresu i bez seksu w czasie okresu to już dla mnie za dużo... Dlatego jeśli Wasi partnerzy chcą to warto spróbować,a nie przejmować sie plamą na prześcieradle czy ręczniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hIren_A
proszeeeeee kobitki nie wracajcie do tych przescieradel normalnie porazka jak mozna sie czyms takim zajmowac i przejmowac podczas sexu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas taka zniesmaczona
wręcz przeciwnie mam----> ja bardzo lekko przechodze okres, nic mnie nie boli, nie mam humorow ani przed ani w trakcie, ogolnie jedyne co sie zmienia to, ze leci mi krew. Ogolnie mam duzy temperament i moglabym sie kochac codziennie, oczywiscie gdy mam owulacje to juz wogole dostaje szalu i najchetniej kochalabym sie kilka razy w ciagu dnia :) Porozmawiam z moim facetem o co tak naprawde chodzi i jesli naprawde przeszkadza mu ta krew to uszanuje i dam sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Czarna 22
DO hiren pogadam ale to jeszcze nie ten etap zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hIren_A
aaaaa no to Tobie zycze cierpliwosci i trzymam kciuki zeby sie zgodzil :D i chcial bo mowie Ci super sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wręcz przeciwnie mam
Ja takze znosilam dobrze okres(teraz jestem w 3 mcu ciązy)jednak wiem po sobie ze jesli orgazm to tylko w dni plodne nawet codziennie;-) Takze sama sie zabawialam:-p Teraz nie mam ochoty nie wiem czemu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Czarna 22
do hlren Ja wiem jak to jest bo juz mialam okazje tego doswiadczyc z poprzednim partnerem ale nie z obecny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas taka zniesmaczona
wręcz przeciwnie mam---------> jestes w ciazy wiec hormony Ci wariuja, zobaczysz ze bedzie zdecydowanie lepiej w drugim trymestrze :) Chociaz moze jesli mialas orgazm tylko w czasie owulacji (co jest troche dziwne bo chęci chęciami ale powinnas dochodzic tez w inne dni), to moze wmawiasz sobie teraz, ze i tak nie dojdziesz bo nie ma owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wręcz przeciwnie mam
Nie zrozumialas mnie ja mówie ze orgazmy najsilniej przezywalam wlasnie w dni plodne jak mialam silne oznaki plodnosci..czyli non stop mokra:-P W dni inne takze jak sobie np dobrze robilam to tez mialam ale nie taki suuuper:-) A w czasie okresu to normalnie nie moglam bo bylam za wrazliwa :-) Ohh tak hormony juz robia swoje ..jestem nie do wytrzymania:D..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas taka zniesmaczona
aaaaaa :D No ja nie mma nadwrazliwosci w czasie okresu, zreszta lubie dosc mocno a nawet czasem brutalnie, wiec zaden problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hIren_A
jasne ja tam nie odgraniczam dni przed , po , i w trakcie okresu jak mam ochote na sex to hop, jak nie mam z kim w tym momencie to sama sie pieszcze :D wogole jakos trudno mi pojąc jak mozna tak ograniczac sobie przyjemnosci z tak blachego powodu jak okres dla mnie nic to nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Czarna 22
ja nie mam problemu z orgazmem w zadne dni tylko czasem aby dojsc potrzebuje wiecej czasu zwykle tak mam jak mi sie dni plodne skoncza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Czarna 22
DoHlren....... Ja tez tak mam ze nie wazne czy okres czy nie .Chec dania sobie przyjemnosci jest silniejsza niz jakies tam brudne przescieradlo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hIren_A
no ba nie poto pralki wynalezono zeby sie duperelami zamartwiala poki co na proszek mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Czarna 22
no chyba ze proszek do d**y :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LalkaAlka85
Kazdy ma inne upodobania. Ja wole przeczekac tych kilka dni choć moj mężczyzna bardzo za mna szaleje i nic mu nie przeszkadza to jednak jest to pewien dyskomfort mnie to np krępuje zeby poznawał mnie od tak fizjologicznej strony. Spróbowaliśmy raz gdy nie mogliśmy sie powstrzymac ale miało to miejsce juz pod koniec menstruacji i pod prysznicem wiec wspominam to milo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silke121
To może pod prysznicem.? Ja osobiście bardzo polecam !!! ;) mój partner się nie brzydzi.. seks jak seks.. oczywiste jest ze my kobiety w tym czasie bardziej odczuwamy pieszczoty ;) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc amator :)
widze ze same kobiety sie wypowiadaja :D ja tam nie wiem nie mialem przyjemnosci robic to z kobieta w okresie ale mial bym ochote to sprawdzic :) w tym momecie nie mam kobiety :( wiec moze ktos ma ochote?? jak cos to mam 25lat;p hIren_A jak nie bedziesz miala z kim to ja mam ochote sprobowac w okresie wiec mozemy sie spiknac;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potem idiotki się dziwią, że ronią, mają infekcje, grzybice czy inne choroby. Przecież macica krwawi i złuszcza się, a szyjka jest bardziej rozwarta, co ułatwia wszelkim wirusom i bakteriom swobodny dostęp do wnętrza organizmu. Jakby się nie można było powstrzymać przez te 3-4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było odwrotnie. To ja chciałam mieć przerwę i odpoczynek kiedy miałam okres i bardzo mnie wkurzało, że mój mąż był tak napalony że mu nie przeszkadzało. Chciał się kochać i koniec. Szlag mnie trafiał na to i co zrobić. Czasami mu ulegałam dla świętego spokoju, czasami mówiłam nie. Potem się to zmieniło. Miałam ochotę podczas okresu większą niż zazwyczaj i jak chciał, to już mi to tak bardzo nie przeszkadzało. Jakoś się dopasowałam chcąc nie chcąc, czego i Tobie życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w życiu bywa różnie kwadratowo i podłużnie ja akurat pracuje za granicą nie ma mnie czasem 2 miesiące wracam na tydzień i trafiam akurat na okres,nie da się powstrzymać 3,4 dni jak tu kolega pisze każdy dzień każde zbliżenie jest na wagę złota i zazwyczaj robimy to w wannie nie musimy póżniej aprzatać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×