Rozpoczynanie życia seksulanego

Hej! Mam 21 lat i nigdy nie bylem z kobięta. wiem że to jest dziwne ale jako chłopiec dużo chorowałem a jako nastolatek miałem sporo innych problemów więc sex nie był mi tak potrzebny (zaspokajałem się masturbując). Teraz moja sytuacja sie wyklarowała, spotykam się kobieta, no wiecie myślę o tym jakby tu zacząć tą sferę mojego źycia. Proszę o poważne komentarze bo na serio ja pragnę kobiety. Nie jest to tylko rządzą, wydaje mi sie, że jestem na tyle świadomy siebie i gotowy aby zacząc uprawaić sex.

żądzą :O

Widze że nikt mi nie odpowie. :( Mój problem polega na tym że nie umiem sie przełamać, jestem zbyt uczuciowy i emocjonalny. Jak pozbyć sie idealizmu, jak pozbyć sie takie leku przed bliskością ?

Hehe Ortografia to nie jest moja mocna strona :) To fakt

a jak wstajesz rano z lozka tez sie zastanawiasz ktora noge najpierw postawic na ziemi?:P

sorry :)

kuciukuciu hehe dobre no nie Ale to nie chodzi o to czy ja mogę tylko, że mam obawy: 1.Czy dam radę Ją zaspokoić? 2.Jak zareaguje jeśli moje "warunki" jej nie zadowolą? I jeszcze parę innych pytań :P

Wiem, że moje pytania mogą śmieszyć :) Wychowywałem się w rodzinie niepełnej (tylko mama) i nie widziałem jak facet traktuje kobietę. Sferę związków znam z mediów, literatury itp. I jeszcze coś... Przestało mnie obchodzić prawo Kościoła, ta nauka nie kłóci się z tym co widzę i co czuje :/

podchodzac do sprawy trzezwo nie bawiac sie w ulude ze to na bank na 100000% ta jedna jedyna, tak czy siak jesli juz z nia jestes to zwyczajnie warto porozmawiac kobiety zwykle nie sa takie glupie na jakie wygladaja... no chyba ze jej nieufasz to juz troche lipton moze byc. pierwszy raz zadko bywa zadowalajacy sexu sie uczy z czasem jak wszytskiego nic nie przychodzi samo z siebie, uczysz sie i wlasnego ciala i wlasnej psychiki etc... a rozmowa z partnerka to naprawde lepsze wyjscie zamiast pytanie sie na forum gdzie i tak wiekszosc odpowiedzi jest przesmiewcza:)

w sumie to tak jakbys sie pytal jak sie calowac tego sie nie da opowiedziec tego tzreba doswiadczyc:) powodzenia:)

Luz :) Ale żeby wyrobić sobie swoje zdanie, trzeba poznać to o czym myślą inni :) To forum ma raczej charakter rozrywkowy i ja o tym wiem :)

to w zasadzie o co takiego pytasz co sadzisz ze mozna przekazac w teorii?:P

Tak prawdę mówiąc To nie wiem jak jej zaproponować przejście od tylko spotykania, gadania itp na wyższy poziom powiedzmy pocałunki itp

hmmm nom to samo zwykle z siebie wychodzi siedzi sie przy kawce tudziez przy winku atmosfera sie rozluznia, tematy same z siebie luzno plyna i ta bliskosc gdzies naturalnie sie buduje. Takie wyskakiwanie z pytaniem czy moge jest troche sztuczne. Sproboj dac jej do zrozumienia niewiem obejmij ja wez jej dlon w swoja reke, ogolnie chodzi o przelamanie barier fizycznego kontaktu ktory moze byc nawet interpretowany jako bliski-przyjacielki. Powieniennes zauwazyc jak ona na to reaguje jesli bedziesz widzial akceptacje to mozesz brnac w to dalej ale bez pospiechu. Chyba ze naprawde masz z nia bardzo bliskie kontakty przyjacielkie wrecz ze rozmawiacie o wszytskim swietnie sie rozumiecie to mozesz i sprobowac bezposrednio porozmawiac to zalezy od sytuacji. Na pewno jesli spotkasz sie z nia na gruncie gdzie bedzie mogla sie czuc bezpiecznie ale rowniez intymnie to wiele ulatwi;)

Oj nawet nie wiesz jakie to jest cenne co mówisz :) Dziękuje

heh no w takich sprawach to raczej ciezko jest cokolwiek mowic i doradzac ale jesli cokolwiek ci to da to naprawde cala przyjemnosc po mojej stronie:)

w zyciu nie czytalo mi sie tak fajnie zadnego topica nie wiem kim jest kuciukuciu i czy masz stały nick ale nikt tu nigdy nikomu nie odpowiedzial tak milo sensownie i wyczerpująco na zaden temat. pieknie :D

haha no to mnie rozbawilo haha;) Pozdrawiam;)