rzucił mnie.........

DKMG - dzięki Promyczku=* kafeterianka siedmiu boleści - ech, ci "mężczyźni"

widac tak mialo byc i juz! a gdzie jest powiedziane ze on to wlasnie TEN?? poza tym skoro rzucil to swiadczy o tym ze to jednak nie ten..czas sie rozejzec za nastepnym. :)

z innymi mnie tyle nie łączyło..:( IDE SIE NAPIC!

o ..dobry pomysl...ja tez ide :D

przynieść CI?

poprosze :D

kto topi ze mna smutki?:(

co pijesz?:P

zara- moment..nawijaj co serwujesz bo zadnych ziolowych nie wchlaniam :P

propnuje piwo chyba tylko to w lodówce..

lubie piwo-ale chmiel dziala usypiajaco...pozwolisz ze sam sobie poleje..:P

oczywiscie, że pozwolę

wiem co czujesz :( od 12 dni milczymy po 4.5 roku:( nie wiem dlaczego ale tak w glebi serca licze ze wróci :(

..mnie tez rzucił 11 listopada ... 10 było jeszcze wszystko ok .. powodem podobno było to ze nagle nie jestem w jego guście ... ale powodów moim zdaniem ubzdurał sobie wiele (moje pretensje o jego prace , jego prblemy z naszym współzyciem..itd) Ja moze młoda i głupia jestem ale to był własnie ten pierwszy któremu sie oddałam .. .( mam 21 lat) . Wiedział ze dla mnie było to bardzo wane wydazenie.. Po rozstaniu napisał mi ze to jego ostatnia wadomosc do mnie ze juz wecej nie napisze i wogole a dnia nastepnego co es od niego .. i tak co dzien nawet powiedział ze nie przestałmnie kochać .. Co ja mam o tym mysleć wszystkim liczeyc jeszcze na coś ?? Pomocy

no mysle :P tak tylko pro forma pytam..zeby wyszlo ze resztki kultury mi sie ostaly...a i tak bym sobie polal :P

Basiucha ehhh nie mysl o tym co Ci powiedzial to samo uslyszalam.......oni robia to po to zebysmy nie zapomnialy o nich:(

bisiucha- a jakiej ty chcesz pomocy?? hęęęę??

antychryst, kurde POLUBIŁAM CIE! :)

też bym Cię rzucił... ale jestem kobietką, to tylko powzdycham że takie pustaki nosi świat

PUSTAKI ? :O weź kobieto zastanow sie co mowisz, nawet mnie nie znasz :O

a wiesz ze ja mam tak samo- tez SIE lubie :P:P:D:D

trudno zapomniec z dnia na dzien ... a on na to nie pozwala

:)

wiem ze trudno kazdy dzien to meczarnia nie wiem jak przezylam te 12 dni.... ehh

BaSiUcHa - owszem..

BI... ile trzeba gotowac jajko zeby wyszlo na "miekko"??

Ale najgorszy jest ten banalny powód -- po takim czasie nagle ni ejestem w jego guscie gdyby to powiedział predzej to luz nic by nie było człowiek by nie cierpiał

3 minuty

Hm, a jaki to ma związek, Antychryscie?:P

zaraz sie dowiesz Aniolku pesteczko- czy ty jestes BIsiucha??:P:P