Gdy facet wypiera sie ze to nie jego.....?

Jarek_84 (jarek_84@notowany.pl) tak zrobiłby każdy normalny facet, trzeba było pomyśleć o tym zanim popuściłaś mu szpary ...co za ham ..gościu dobieraj lepiej słowa ...prawiczku zasrany ..:D SPADAJ GOWNIARZU

O to ladnie przytylas jak na ten czas ciazy.Ja najpierw przytylam 2 kilo, pozniej 2 kilo zgubilam i znow przytylam 3 kg.Najgorsze ze pale papierosy i jakos niemoge rzucic.Ale dobrze sie odzywiam.Ty masz o tyle dobrze ze mieszkasz z rodzina.Oni z czasem zaakceptuja to sytuacje.Napewno sami cie z tym niezostawia.

Ze on ci pisze?

w czasie ciąży. Opanujcie się, bo nie wiem, kto tu jest bardziej nieodpowiedzialny i bardziej krzywdzi dziecko - te fagasy, czy Wy :O

Nie nierozawiamy ze soba.Wczoraj napisal mi ze mam mu dac spokoj , ze go niewrobie na dziecko, dziecko ktore sam chcial.Go niema w polsce jest zagranica.

Popalam jak cos, ale sam lekarz powiedzial ze jak juz sie pali to niemozna odrazu rzucic bo to jest bardziej szkodliwe, tylko stopniowo sie ograniczaj i ja tak robie.

Ja nie pije tylko wczoraj byla sytuacja wyjatkowa,bardzo sie zdenerwowalam ..od piatku zyje w stresie:-(

Jasne, nie można od razu rzucić, bo to jest szkodliwe :O A co? Dostaniesz spazmów, jak przestaniesz truć nikotyną siebie i dziecko? Nie sądzę.

no to co za problem...? zrobi sie badania i albo jestes kurwa albo nie i mozecie zakladac podstawowa komorke spoleczna

Tak sie zachowuje facet, ktory boi sie odpowiedzilnosci.Ja nie puszczam sie na prawo i lewo, jesli jestem z kims to jestem wierna.

a skad on ma to wiedziec ?? nie pierdol... gowno mnie obchodzi jakby mi baba gadala ze jest ok... kurwy od takiej co jest ok nie zawsze mozna odroznic

To chlopaczek sie zdziwi jak dostanie wezwanie do sadu na badanie dna i wykryje ze on jest tatusiem.Ciekawe jaka bedzie mial minke Tatus?

Widze ze ty bys tak potraktowal swoja kobiete.My bylismy razem i mieszkalismy i on jest swiadomy tego ze jest ojcem, tylko mysli ze ja nic z tym niezrobieTo sie myli.

olejzpierwszego... Koleś radze przebadać sie w poradni psychiatrycznej;-) Jak chory czlowieku zrozum trafilysmy na skurwieli bez uczuć ,,szczególnie ja:-( Nie jestem mściwa niestety a powinnam uwierz mi ..jak wszystko sie ulozy w pracy to nawet ten gnojek sie nie dowie ,bo ja zamierzam jeszcze po urodzeniu dziecka wyprowadzic sie z mojego miasta ...by calkowicie sie odciac od tego rozdzialu w moim zyciu:-( Jeśli w pracy nie bedzie tak jak po mojej mysli no coz zycie mi sie pogmatwa strasznie:-(

Odwazna jestes ze bedziesz chciala wyprowadzic sie z malym dzieckiem do innego miasta.Moj byly mieszka 200 m odemnie.Na tej samej ulicy.Ale dobrze ze go narazie niema.

bo lubie - ty to robisz z siebie taką biedna i skrzywdzoną tylko czemu nie pomyslalas ze zajdziesz w ciaze jak nie bedziesz brac regularnie tabletek? Przeciez kazdy to wie. Chyba ze jednak to nie byla do konca wpadka jak twierdzisz. A w dodatku oczerniasz faceta chociaz nawet mu nie powiedzialas o tym ze jestes w ciazy.

bo lubie - to raczej ty uwazaj co sama piszesz. Pozwol ze ci przypomne: "....w ciąze zaszlam poprzez wpadke bralam tabletki anty ale raz bralam ,raz nie i tak wyszlo .." To wlasnie nazywal wrobieniem faceta w ciaze. Zeby tabsy byly skuteczne, to nalezy brac je regularnie. A jak sie tego nie robi, to sa wlasnie takie skutki - niechciana ciaza i uzalanie sie na forum, ze facet zniknal, ze swinia, ze nie chce dziecka. Wspolczuje twojemu dziecku, nie tobie, bo ty mialas wybor - zachodzic w ciaze, czy nie. A dziecko zadego wyboru nie ma. Troche odpowiedzialnosci w zyciu by sie przydalo!!!

[zgłoś do usunięcia] ejbisi bo lubie - ty to robisz z siebie taką biedna i skrzywdzoną tylko czemu nie pomyslalas ze zajdziesz w ciaze jak nie bedziesz brac regularnie tabletek? Przeciez kazdy to wie. Chyba ze jednak to nie byla do konca wpadka jak twierdzisz. A w dodatku oczerniasz faceta chociaz nawet mu nie powiedzialas o tym ze jestes w ciazy. Mam prawo czuć sie pokrzywdzona..bo ja tu wszystkiego nie napisze ..pewnych sytuacji jakie z nim mialam ..nie chce sobie przypominac bo mnie na mdłosci bierze:-P Wpadka była w 100 % co ty myslisz poszlam z nim do lozka by sobie dzieciaka zrobi??Otorz powiem Ci cos zaszlam wtedy gdy sie znim spotkalam i to spotkanie mialo trwac moze z 2 minuty i pa..ale :-P..skończylo sie na spontanicznym sexie ...czyli uleglam mu a tabletki raz bralam raz nie ale wtedy jak juz z nim sie nie mialam zamiaru spotykac dlatego:-( mamminka bo lubie - to raczej ty uwazaj co sama piszesz. Pozwol ze ci przypomne: "....w ciąze zaszlam poprzez wpadke bralam tabletki anty ale raz bralam ,raz nie i tak wyszlo .." To wlasnie nazywal wrobieniem faceta w ciaze. Zeby tabsy byly skuteczne, to nalezy brac je regularnie. A jak sie tego nie robi, to sa wlasnie takie skutki - niechciana ciaza i uzalanie sie na forum, ze facet zniknal, ze swinia, ze nie chce dziecka. Wspolczuje twojemu dziecku, nie tobie, bo ty mialas wybor - zachodzic w ciaze, czy nie. A dziecko zadego wyboru nie ma. Troche odpowiedzialnosci w zyciu by sie przydalo!!! On nie zginal jakbym chciala moglabym mu to w cztery oczy powiedziec -ale tego nie chce ze wzgledu na to jak sie zachowal wobec mnie..kurde moja duma tak urosla ze szok:D

bo lubie - nacpana jestes czy cos zlego z toba kobieto sie dzieje? Jakis glupoty wypisujesz, zupelnie nie na temat. Ja pisalam o dziecku, a nie o facecie. Czytanie ze zrozumieniem by sie przydalo:)

Twoja duma urosla? Juz sie cieszysz na te alimenty, ktore od faceta zamierzasz zazadac? Zalosne

,,ze facet zniknal, ze swinia, ze nie chce dziecka,, Twoje slowa czy nie? to do tych slow sie ustosunkowalam......

Ja wczeniej bylam z chlopakiem 6 lat i przez ten okres moze przez 5 lat wspolzylismy i co nigdy niezaszlam z nim w ciaze bo niechcialam.A tera spotkalam niby odpowiedzialnego i dojrzallego faceta, wspolne plany w tym decyzja o dziecku.Zostawil mnie.I jak tu zrozumiec faceta.Ja sie boje ze juz zawsze bede sama, niebede potrafila juz nigdy nikomu zaufac.

mamminka Twoja duma urosla? Juz sie cieszysz na te alimenty, ktore od faceta zamierzasz zazadac? Zalosne Otórz bardzo cie zaskocze niczego od niego nie chce,jesli wszystko ulozy sie u mnie w pracy i po mojej mysli..to nawet nie zdarzy sie taka sytuacja ze wpadniemy na siebie nawet przypadkowo na ulicy..:-)

bo lubie - tak mowisz teraz, a zycie pewnie przyniesie cos innego. Sluchaj, ja uwazam, ze ojciec dziecka powinien na to dziecko placic, ale wcale sie nie dziwie, ze zaskoczony jest nieplanowana ciaza. I na pewno czuje sie "wrobiony" i wcale mu sie nie dziwie. Tabletki albo sie bierze regularnie, albo sie "wpada". To kwestia odpowiedzialnosci, ktorej u ciebie zabraklo. A co do tego, ze wyjedziesz i ze niczego od niego nie chcesz...bardzo to piekne deklaracje. Ale znowu pytam - co z dzieckiem? Bo widac, ze kompletnie nie interesuje cie jego rozwoj, jego potrzeby, to, ze dziecku ojciec jest bardzo potrzebny, nawet taki, ktory nie mieszka razem z nim. Ty swiadomie chcesz dziecka pozbac kontaktu z ojcem, chyba tylko na zasadzie: na zlosc mmie odmroze sobie uszy. Wybacz, od samego poczatku wykazalas sie lekkomyslnoscia, ktora niestey odbije sie na dziecku. Mam nadzieje, ze przynajmniej o tym wiesz.

pewnie jest troche racji w tym co piszesz ..ale cóż......

Kiedy okazało się, że jestem z drugim dzieckiem w ciąży mój mąż.....wyniósł się na dobre do kochanki. Też usłyszałam, że mam znaleźc innego tatusia dla swojego bachora, wykrzykiwał, że i tak urodzę debila. Jego matka wyzwała mnie od kurwy i dyba, nasyłali na mnie policję i towarzystwo opieki nad zwierzętami... Moje nerwy spowodowały śmierc synka. Kochający tatuś i babcia płakali na jego pogrzebie rzewnymi łzami. Nie piszę tego, by Cię zmartwic; piszę by Ci powiedziec, że Twoje maleństwo jest NAJWAŻNIEJSZE, a gnojkiem nie należy się przejmowac; LOS MU ODPŁACI ZA JEGO PODŁOŚC I nie słuchaj wypowiedzi na temat "łapania na dziecko", zabezpieczania się i innych bzdur; na ogół piszą tak ludzie nie chcący miec potomstwa. Każde dziecko jest skarbem, o który należy szczególnie dbac- obojętnie czy zaplanowane czy z wpadki. A facet, który pozostawia swą ciężarną kobietę bez opieki to ZWYKŁY GNÓJ. Trzymam za Ciebie kciuki. Nie daj się, masz dla kogo życ!!!!!!

takie tam duperele...Dzieki za mile slowa;-)

a to rozumiem ze sie musieliscie rozstac tak ?? wiec jednak jakas twoja wina jest... czegos nie mowisz

takie tam duperele - pozwol, ze zacytuje twoje slowa : "...I nie słuchaj wypowiedzi na temat "łapania na dziecko", zabezpieczania się i innych bzdur; na ogół piszą tak ludzie nie chcący miec potomstwa...." Wyobraz sobie, ze mam dwoje dzieci, ktore bardzo kocham, najbardziej na swiecie. Dwa razy w zyciu bylam w ciazy, i byly to ciaze planowane. Dzieki temu moje dzieci przyszly na swiat wtedy, kiedy ja i moj maz bylismy na to przygotowani psychicznie, kiedy moglismy im zapewnic zupelnie przyzwoite warunki zycia. Dlatego dobrze wiem, co mowie. Nie wyobrazam sobie wiekszego egoizmu kobiety, niz zachodzenie bezmyslenie w nieplanowana ciaze, bez warunkow na wychowanie dzieciatka, bez ojca. A tak na marginesie...jezeli dla ciebie zabrazpieczanie sie przed ciaza to bzdura...to gratuluje poziomu odpowiedzialnosci za siebie i ewentualne dzieci. Brawo!!!

moja koleżanka miała bardzo podobną sytuację!!! zakochany facet po uszy, ona prze niego zawaliła rok szkoły nawet, bo tylko on i on i on się liczył, potem plany marzenia, rozmowy o dziecku. on wyjechał zarobić, ona się zorientowała że jest w ciąży. on przeszczęśliwy, telefony non stop i rozmowy o dziecku. nagle się urwało - przestał się odzywać, nawet nie zerwał..... okazało się że znalazł sobie panienkę w anglii :-O