*****papuzka*****falista czy nimfa???*****

aha, nimfa wydziela wiecej niemilego zapachu niz falista (mowie o piorach)

weoak - wybacz, ale nie jestem małą dziewczynką, która chce papugę tlyko dlatego, że ma zachciankę... I ciągle nie wiem - samczyk czy samiczka :)

są tu może jacyś właściciele papużek?

pojedyńcza jest fajna przylatuje do ciebie i jest z nią fajny kontakt łatwiej oswoić jedną niż dwie jak są dwie to jest mniejszy kontakt z człowiekiem, popugi są ze mną od 30 lat miałem ich ok 6 teraz mam nimfe od 10 lat i jest zarąbista po sobie też mósisz sprzątać a taka mała ptaszyna to pikuś w porównaniu z tym co bałaganią dzieci i dorośli

Tylko ze mam juz klatkę, bo kupiłam dzis od znajomej i jednak będzie falista, bo dla nimfy byłaby za mała i nie chcę, żeby się męczyła. A jakie macie doswiadczenia z papuzkami falistymi??

faliste krotko zyja niestety :/ nimfy za to potrafia zyc do 20 lat

Ja teraz mam kanarka, ale przedtem miałam parkę falistych, bardzo przyjemne towarzystwo- niestety samczyk uciekł(dzięki mojej rodzinie, musiałam wyjechać na 1 dzień, a oni się nawet nie zainteresowali czy klatka otwarta czy nie i czy okna są pozamykane) i z 1,5 - 2 lata miałam tylko samiczkę - w sumie nie było jej źle, poświęcałam jej dużo czasu, sama otwierała sobie klatkę, jadła z moją rodziną posiłki, często siadała na stole, na krzesłach i na głowach członków rodziny :D (naszczęscie nikomu na głowę nie zrobiła niespodzianki - taka była kulturalna, że załatwiała potrzeby tylko w klatce)

oczywiście jadła posiłki przy stole

Wiem, że to już 3-4lata od tego ale jak by ktoś na to wszedł, to radzę kupić Papugę nimfę. Jak jest jedna to się do ciebie przykleja. Ja osobiście radzę nimfę. Złe opinie (większość) słyszałem. Nie chodzi mi o to, że faliste są takie głupie itp... chcę wam opowiedzieć jak to z nimi bywa.... Sam mam papugę nimfę (samiczkę) jest bardzo fajna.... Moim zdaniem samiczka mniej śpiewa. Samiec dużo dużo więcej. Życzę bardzo dobrych pomysłów... PS: faliste bardzo dużo brudzą, nimfy znacznie mniej.

hej też wiem że to już było kilka lat temu ale lepiej kupić najpierw samczyka falistej trochę oswoić żeby zaczął mówić itd. a później dokupić mu samiczkę. Będą się zachowywały jakbyś był w ich stadzie.

Żadnej papugi nie można trzymać pojedynczo.

Ja mam 2 faliste samczyka i samiczkę nie mam z nimi problemu ale trzeba sprzątac i zniesła mi jajka bardzo je kocham polecam faliste

ja gdy kupiłem sobie papugi faliste to od razu kupiłem 2 samice i samca .nie bedzi zadnej smutno .Takrze polaecam faliste .Ale kup od razu 2 nie bedzie jej smutno jak kupisz 1

Ja tez odkopuje, ale pewnie ktoś to jeszcze przeczyta. Brednie! NIE WOLNO TRZYMAĆ PAPUGI SAMOTNEJ! Jak ktoś chce uczlowieczona papuzke i tylko jedna to powinien się od tych ptaków trzymać z daleka. Papuzka to nie jest zabawka i okropnie cierpi, kiedy się ją trzyma w samotności. Każdy gatunek. To nie jest takie proste w obyciu zwierzę. Musi mieć codzienne loty, spora klatkę, bardzo urozmaiconą dietę (której ptaka trzeba nauczyć). Papuzka brudzi, non stop gada i robi kupy gdzie tylko siedzi. Mówię to jako osoba z pewnym doświadczeniem, ponieważ papugi mam od 10 lat, obecnie cztery szczęśliwe faliste. To są kochane ptaki i ogromną radość sprawia obserwowanie ich międzyzachowań. Człowiek nigdy nie spędzi z papugą 100%, nie będzie z nią latał, karmił, czyścil jej piórek. Dlatego samotna papuga zawsze będzie cierpieć i krócej żyć.