prezenatcja/ filmik na weselu

co o tym myslicie? cos w stylu wspomnien...od dziecinstwa az do chwili slubu... "Prezentacja ze zdjęciami Wyświetlana np. zamiast oczepin lub w trakcie przyjęcia prezentacja przedstawiająca historię związku Młodych. Koszty są niewielkie, trzeba jedynie zorganizować laptopa i projektor lub duży monitor. Prezentacja może być stworzona w dowolnym stylu, dowcipnym romantycznym, jak stary film, lub techno-nowoczesna. To, jakie zdjęcia, komentarze i ścieżka dźwiękowa znajdą się w prezentacji ograniczone jest tylko i wyłącznie waszą inwencją."

takie cos chyba predzej na filmie ze slubu... pijani goscie maja ogladac jakies zdjeica jka byliscie mali? po co? :P

pijani? a czemu od razu pijani? myslalam zeby taki pokaz zrobic w jakiejs przerwie pomiedzy tancami...niekoniecznie w czasie oczepin. zy ktos spotkal sie z taka forma na weselu? prosze o opinie

myśle, że to bawiłoby tylko najbliższą rodzinę i młodych, reszta by się raczej nudziła.. no chyba, że zdjęcia byłyby ciekawe, różnorodne, np z podróży, a prezentacja krótka i z pomysłem.. ale trudno coś takiego zrobić.. pomyśl czy sama lubisz oglądać cudze zdjęcia..

Restauracja w której wyprawiam wesele ma taką gablotkę w korytarzu ktory prowadzi do sali na, której się tańczy i tam wstawiają wspólne fotki młodych. Taki drobiazg a sympatyczny. TYmczasem filmik tego typu może być męczący dla gości. Ja mam tego typu zdanie o wszystkich atrakcjach pokroju pokazy tańców itd. Pamiętam chcoiażby ze studniówki, że cała cześć artystyczna była męcząca i każdy szedł w końcu usiąść.

w rzerwie miedzy tancami ludzie albo jedza pija albo chca porozmoawiac ze soba, watpie zeby duzo osob interesowała Wasza zanjomosc, dobrze ktos tu napisał ze ludzie beda juz lekko wstawieni, weslee jest po to aby tanczyc i sie dobrze bawic a nie ogladc fotki. Chyba ze bylyby fajnie zrobione ale to malo realne.